pdem
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2018
- Postów
- 101
Cześć, przychodzę tutaj z pytaniem bo już wariuje...
Jestem w drugiej ciąży(pierwsza obumarla w 7tyg) teoretycznie między 4 a 5 tygodniem. Ciaza jeszcze nie potwierdzona u lekarza, ponieważ kazał on przyjść w 6 tyg(Tylko testy pozytywne). Dzisiaj po porannej toalecie zauważyłam skąpe brazowe plamienie, mam je do tej pory(mniejsze) oraz towarzyszy mu bol podbrzusza(najbardziej okolice lewego jajnika). Kontaktowalam się z lekarzem, kazał podjechać na izbę do szpitala. Zbadali mnie ale na USG ciąży jeszcze nie było widać, ciaza pozamaciczna wykluczona. Mam zrobić beta hcg x2 by zobaczyć czy przyrost jest prawidłowy i "żyć jak wczensiej". Czy któraś z Was doświadczyła czego podobnego, a później było wszytsko w porządku? Przepraszam za słaba skladnie, ale mam problem żeby myśleć teraz racjonalnie... moze wy mnie jakos uspokoicie, pozdrawiam.
Jestem w drugiej ciąży(pierwsza obumarla w 7tyg) teoretycznie między 4 a 5 tygodniem. Ciaza jeszcze nie potwierdzona u lekarza, ponieważ kazał on przyjść w 6 tyg(Tylko testy pozytywne). Dzisiaj po porannej toalecie zauważyłam skąpe brazowe plamienie, mam je do tej pory(mniejsze) oraz towarzyszy mu bol podbrzusza(najbardziej okolice lewego jajnika). Kontaktowalam się z lekarzem, kazał podjechać na izbę do szpitala. Zbadali mnie ale na USG ciąży jeszcze nie było widać, ciaza pozamaciczna wykluczona. Mam zrobić beta hcg x2 by zobaczyć czy przyrost jest prawidłowy i "żyć jak wczensiej". Czy któraś z Was doświadczyła czego podobnego, a później było wszytsko w porządku? Przepraszam za słaba skladnie, ale mam problem żeby myśleć teraz racjonalnie... moze wy mnie jakos uspokoicie, pozdrawiam.