beata26
szczęśliwa mamusia :)
pierwsza ciąża wyczekiwana ponad 3 lata, od chwili kiedy zrobiłam test mówiłam do brzucha Julcia. Zakochałam się w córci zanim zobaczyłam pierwszy skan. W drugiej ciąży mam inaczej ale to dlatego że nie jest wyczekiwana, ciężko jest się pogodzić z tym faktem, że z początku nie chciałam tego dziecka. Od jakiegoś czasu szykuję nas na przyjcie maluszka, ubranka wyprane wyprasowane czekają, wózek wyprany, łóżeczko też. Ale radość nie jest taka jak być powinna. Myślę, że po porodzie wszystko się zmieni i będę zakochana w maluszku tak jak w pierwszej niuńce
Ostatnia edycja: