reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brak zarodka w 5 tygodniu ciazy. Czy ktos tak mial?

Kwiatuszek1!

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Styczeń 2021
Postów
157
Witam serdecznie.
Mam pytanie.
Czy u ktorejs z Was w 5 tygodniu stwierdzono brak zarodka? A pozniej sie okazalo, ze ciaza rozwija sie prawidlowo. Po krotce opowiem Moja historie. Na te chwile powinnam byc w 5 t 6 d wg. Usg, a w 4 i 6 d wg. Ostatniej miesiaczki). Dodam, ze karmie piersia i ciezko dokladnie ustalic moja owulacje.- to byl chyba dopiero drugi normalny moj cykl o czasie. Wiec tak: w poniedzialek( dzien spodz. Miesiaczki) zrobilam test- pozytywny. Dwie grube kreski. Wtorek beta - ponad 2200. Czwartek gin( super dobry sprzet)widzial pecherzyk ciazowy -0,77cm, pecherzyk zoltkowy-0,24 cm i CRL-0,18cm ( ale na kartce zaznaczyl przy tym rozmiarze cos takiego"-/-", pogratulowal ciazy. Wizyta za 3 tyg. Ogolnie na wizyte bylam Umowwiona po to by zrobic kontrole a nie potwierdAc ciaze. czekalam na te wizyte ponad miesiac i nie chcialam rezygnowac. Do rzeczy ....Wczoraj zaczelam plamic, pojechalam na sor. Badanie- nadzerka i plamienie z niej. W usg. Pecherzyk ciazowy-0,83 cm. Pecherzyk zoltkowy0,36cm.brak zarodka. Wykluczone poronienie! Na pytanie co z zarodkiem odpowiedziano mi, Ze roznica sprzetu moze byc i ze oni go po prostu nie widza. A za duzo nie urosl bo poprzednia wizyta byla dwa dni wczesniej. Dodatkowo pani doktor zwrocia uwage, ze lekarz ktory badal mnie w czwartek widzialm BYC MOZE zarodek ale tak maly ze on nawet nie ma wieku ciazy. Stad ten symbol-/- .
Zastanawiam sie czy lekarz w czwartek faktycznie widzial zarodek...a jesli nie widzial..czy mam jeszcze szanse ze ta ciaza sie utrzyma? Jakie byly Wasze historie?
 

Załączniki

  • IMG_20220218_105323.jpg
    IMG_20220218_105323.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 324
  • IMG_20220218_104926.jpg
    IMG_20220218_104926.jpg
    713,9 KB · Wyświetleń: 175
  • IMG_20220220_115108.jpg
    IMG_20220220_115108.jpg
    60,9 KB · Wyświetleń: 180
reklama
Ja w 5+5 nie miałam nawet pęcherzyka ciążowego na USG. A miałam wcześniej monitoring i potwierdzona owulację co do dnia i praktycznie godziny można powiedzieć.
Za tydzień rodzę.
U Ciebie wszystko wygląda bardzo ok. Minęły dwa dni, a wszystko ładnie rosło.
Zupełnie nie ma się czym stresować moim zdaniem.
Na tym etapie mało która ma zarodek.
Nie panikuj - wiem, łatwo powiedzieć. ;)
 
Ja w 5+5 nie miałam nawet pęcherzyka ciążowego na USG. A miałam wcześniej monitoring i potwierdzona owulację co do dnia i praktycznie godziny można powiedzieć.
Za tydzień rodzę.
U Ciebie wszystko wygląda bardzo ok. Minęły dwa dni, a wszystko ładnie rosło.
Zupełnie nie ma się czym stresować moim zdaniem.
Na tym etapie mało która ma zarodek.
Nie panikuj - wiem, łatwo powiedzieć. ;)
Tak ciezko zyc w ciazy...non stop strach ...ale ciesze, ze u Ciebie mimo braku pecherzyka w tych tyg. Super sie skonczylo. Moj lekarz to juz chcial serce szukac..no ale na razie nie bylo
 
U mnie nie było zarodka, choć teoretycznie wg OM przyszłam do lekarza w 6tc. Potem okazało się, że to był bardziej 5+4. Miałam tylko pęcherzyk i chyba ciałko żółte. Na kolejnej wizycie (7+3) był już zarodek z serduszkiem.
 
Witam serdecznie.
Mam pytanie.
Czy u ktorejs z Was w 5 tygodniu stwierdzono brak zarodka? A pozniej sie okazalo, ze ciaza rozwija sie prawidlowo. Po krotce opowiem Moja historie. Na te chwile powinnam byc w 5 t 6 d wg. Usg, a w 4 i 6 d wg. Ostatniej miesiaczki). Dodam, ze karmie piersia i ciezko dokladnie ustalic moja owulacje.- to byl chyba dopiero drugi normalny moj cykl o czasie. Wiec tak: w poniedzialek( dzien spodz. Miesiaczki) zrobilam test- pozytywny. Dwie grube kreski. Wtorek beta - ponad 2200. Czwartek gin( super dobry sprzet)widzial pecherzyk ciazowy -0,77cm, pecherzyk zoltkowy-0,24 cm i CRL-0,18cm ( ale na kartce zaznaczyl przy tym rozmiarze cos takiego"-/-", pogratulowal ciazy. Wizyta za 3 tyg. Ogolnie na wizyte bylam Umowwiona po to by zrobic kontrole a nie potwierdAc ciaze. czekalam na te wizyte ponad miesiac i nie chcialam rezygnowac. Do rzeczy ....Wczoraj zaczelam plamic, pojechalam na sor. Badanie- nadzerka i plamienie z niej. W usg. Pecherzyk ciazowy-0,83 cm. Pecherzyk zoltkowy0,36cm.brak zarodka. Wykluczone poronienie! Na pytanie co z zarodkiem odpowiedziano mi, Ze roznica sprzetu moze byc i ze oni go po prostu nie widza. A za duzo nie urosl bo poprzednia wizyta byla dwa dni wczesniej. Dodatkowo pani doktor zwrocia uwage, ze lekarz ktory badal mnie w czwartek widzialm BYC MOZE zarodek ale tak maly ze on nawet nie ma wieku ciazy. Stad ten symbol-/- .
Zastanawiam sie czy lekarz w czwartek faktycznie widzial zarodek...a jesli nie widzial..czy mam jeszcze szanse ze ta ciaza sie utrzyma? Jakie byly Wasze historie?
Myślę, że zarodek może być widoczny później, tym bardziej, że dokładnie nie wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia :) a oznaczałaś betę? :) Może jest jeszcze za niska, żeby był widoczny zarodek. Na następnej wizycie pewnie będzie już i zarodek i serduszko. Tylko ja nie wiem, czy bym aż 3 tygodnie wytrzymała, pewnie poszłabym za 2 albo 1,5.
 
Sprzęt sprzętowi nierówny o tym też pamiętaj.
Ja gdy wylądowałam w szpitalu i akurat na zmianie był mój ginekolog to po zbadaniu i tak kazał mi zaraz następnego dnia przyjechać do niego , bo ten sprzęt w szpitalu a ten co on ma u ciebie to dwia inne światy.
Poczekaj sobie spokojnie na wizytę u swojego lekarza i nie stresuj się w nadmiarze bo to nie jest dobre dla organizmu .
 
U mnie nie było zarodka, choć teoretycznie wg OM przyszłam do lekarza w 6tc. Potem okazało się, że to był bardziej 5+4. Miałam tylko pęcherzyk i chyba ciałko żółte. Na kolejnej wizycie (7+3) był już zarodek z serduszkiem.
Czyli moze u mmie tez nie bedzie tak zle. Tymbardziej, ze u mnie sa nieregularne miesiaczki. Choc kurka nie powiem, ze to usg z soru mnie zlamalo. Dwa dni wczesniej lekar mowil, ze mozna by bylo juz zobaczyc serce...a tu sie okazuje ze po dwoch dniach inny lekarz nawet zarodka nie widzi. Pozostaje tylko mi chyba wytrwac w czekaniu😟
 
Myślę, że zarodek może być widoczny później, tym bardziej, że dokładnie nie wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia :) a oznaczałaś betę? :) Może jest jeszcze za niska, żeby był widoczny zarodek. Na następnej wizycie pewnie będzie już i zarodek i serduszko. Tylko ja nie wiem, czy bym aż 3 tygodnie wytrzymała, pewnie poszłabym za 2 albo 1,5.
Kurka...dlatego ja juz sama nie wiem czy ten czwartkowy lekarz w ogole widzial zarodek...juz zglupialam. Tak, bete oznanczalam tylko raz we wtorek ( czyli dea dni przed lekarzem i 4 dni przed sorem). Mialam 2200.....ale nie sprawdzalam przyrostu( jestem po poronieniu- wtedy beta dobrze przyrastala).ja chyba tez nie wytrzymam i pojde szybciej, inaczej oszaleje. Choc ponoc na tak wczesnym etapie takie usg nie sa korzystne dla ciazy😟
 
Sprzęt sprzętowi nierówny o tym też pamiętaj.
Ja gdy wylądowałam w szpitalu i akurat na zmianie był mój ginekolog to po zbadaniu i tak kazał mi zaraz następnego dnia przyjechać do niego , bo ten sprzęt w szpitalu a ten co on ma u ciebie to dwia inne światy.
Poczekaj sobie spokojnie na wizytę u swojego lekarza i nie stresuj się w nadmiarze bo to nie jest dobre dla organizmu .
Juz probuje na wszystkie sposoby nie myslec...ale kurcze no nie da sie.... Tymbardziej jak czlowiek juz raz poronil...echhh...ale masz racje sprzet sprzetowi jest nierowny inawet pomiar roznie mozna zrobic. Ja w zdrowej ciazy zawsze obserwowalam pomiary jak lekarz robi i faktycznie wilelkrotnie mierzyl synka jeszcze raz bo np. zdjecie wyszlo zlej jakosci i w zaleznosci jak syn sie przekrecil to czasem wychodzily roznice w cm czy mm
 
reklama
Kurka...dlatego ja juz sama nie wiem czy ten czwartkowy lekarz w ogole widzial zarodek...juz zglupialam. Tak, bete oznanczalam tylko raz we wtorek ( czyli dea dni przed lekarzem i 4 dni przed sorem). Mialam 2200.....ale nie sprawdzalam przyrostu( jestem po poronieniu- wtedy beta dobrze przyrastala).ja chyba tez nie wytrzymam i pojde szybciej, inaczej oszaleje. Choc ponoc na tak wczesnym etapie takie usg nie sa korzystne dla ciazy😟
Serce jest zazwyczaj przy będzie powyżej 10 tys i czasem sporo powyżej 10 tys musi być. Także raczej lekarz nie widział wtedy zarodka. :) Chyba, że miał sprzęt z NASA. Twoja beta była wtedy o wieeeele za niska.
Nie martw się, naprawdę. Jak się bardzo stresujesz, to idź może w przyszłym tygodniu na USG?
 
Do góry