Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak pęcherzyka 5+7, HCG ponad 4000

G

guest-1713165905

Gość
Czy może ktoś miał taką sytuację? Nie mam żadnych plamień, krwawień, bóli.

HCG
28dc 75
34dc 712
38dc 2457

Dziś 41dc także podejrzewam że HCG jest w granicach około 4500. Bo pierwszy przyrost bety to 85 procent a drugi około 110 procent.

Czy jest nadzieja że pęcherzyk pojawi się w następnym tygodniu czy może to świadczyć o ciąży pozamacicznej ?
 
reklama
Rozwiązanie
A
Hey
Od czwartku leżę w szpitalu, hcg podskoczylo w pn do 3200. Ponieważ nadal nie mogli zlokalizować ciazy zdecydowano o podaniu metotreksatu domiesniowo. Na piątek mam przewidziane badanie bety . Jeśli wystarczająco spadnie nie będzie potrzebna druga dawka... nie wiem ile będę musiała tu leżeć. No coz...może następnym razem się uda. Jajowod niby drozny,w kwietniu poronilam ciaze wewnatrzmaciczna.
Sortuj wg daty Sortuj wg głosów
Wizytę mam w środę, dziś już 6+2 i coraz mocniejsze objawy ciążowe. Ja owulację nie wiem kiedy miałam ale podejrzewam że około 14-16dc bo mam cykle 29-30 dniowe. Dzieciaczków jeszcze nie mamy ale byłam już w ciąży i straciliśmy w 16 tyg (15+4) tamta ciąża cały czas krwawienia plamienia od samego zrobienia testu non stop. Boje się że teraz też jest coś nie tak [emoji17] nie wiem jak wytrzymam do tej środy. A co do twojego małego pęcherzyka może ciąża się wolniej rozwija a później przyspieszy kto wie. Ja w poprzedniej ciąży byłam pierwszy raz w 8 tyogniu i biło już serduszko więc nie wiem jak to wygląda wcześniejsze usg.
MalaIstotka pisze:
Kiedy masz wizyte? Ja we wtorek i tez mnie nerwy zjadaja, nie moge juz od dzis normalnie funkcjonowac, u mnie sytuacja troche inna ale moze podobna.Pecherzyk 5+2 tylko 4mm wczesniej w ogole nie bylo go widac. Niestety u mnie chyba za maly i sie ogromnie martwie, wczesniej poronilam w 6 tyg, zaczynam swirowac ze to moze z powodow genetycznych. O pomylce w owulacji nie ma mowy bo robilam testy wiec dokladnie wiem ile dni od owulacji minelo. Masz juz dzieci?
Jakos trzeba te kilka dni przetrzymac, widzialam to zdjecie z Twojego usg, z jednej strony troche rozmazane ale z drugiej co to mogloby byc jak nie pecherzyk...
Kliknij żeby rozwinąć...
 
Upvote 0 Downvote
reklama
marina7 pisze:
Wizytę mam w środę, dziś już 6+2 i coraz mocniejsze objawy ciążowe. Ja owulację nie wiem kiedy miałam ale podejrzewam że około 14-16dc bo mam cykle 29-30 dniowe. Dzieciaczków jeszcze nie mamy ale byłam już w ciąży i straciliśmy w 16 tyg (15+4) tamta ciąża cały czas krwawienia plamienia od samego zrobienia testu non stop. Boje się że teraz też jest coś nie tak [emoji17] nie wiem jak wytrzymam do tej środy. A co do twojego małego pęcherzyka może ciąża się wolniej rozwija a później przyspieszy kto wie. Ja w poprzedniej ciąży byłam pierwszy raz w 8 tyogniu i biło już serduszko więc nie wiem jak to wygląda wcześniejsze usg.
Kliknij żeby rozwinąć...
A jestes pewna ze w srode, bo to 11 listopada, lekarze przyjmuja prywatnie? Jak mialas plamenia to dawali cos na podtrzymanie, wiedza jaka byla przyczyna? Ja w poprzedniej nawet nie zdazylam pojsc na usg i juz wszystko wylecialo. Teraz mi przepisali duphaston to nie plamie, ale objawow w ogole nie mam zadnych a teraz juz 6+6...
Natomiast jak nie wiesz dokladnie kiedy byla owu to mozliwe ze Twoja ciaza jest po prostu mlodsza niz Ci sie wydaje.. Tak sie czesto zdarza. Ja robilam akurat testy owu wiec dlatego wiem kiedy byla.
 
Upvote 0 Downvote
No w środę tak mam zapisane. Tak miałam duphaston i nospe ale nie wiadomo jaka przyczyna. Wszytsko było idealnie. Dzidzia się dobrze rozwijała.
MalaIstotka pisze:
A jestes pewna ze w srode, bo to 11 listopada, lekarze przyjmuja prywatnie? Jak mialas plamenia to dawali cos na podtrzymanie, wiedza jaka byla przyczyna? Ja w poprzedniej nawet nie zdazylam pojsc na usg i juz wszystko wylecialo. Teraz mi przepisali duphaston to nie plamie, ale objawow w ogole nie mam zadnych a teraz juz 6+6...
Natomiast jak nie wiesz dokladnie kiedy byla owu to mozliwe ze Twoja ciaza jest po prostu mlodsza niz Ci sie wydaje.. Tak sie czesto zdarza. Ja robilam akurat testy owu wiec dlatego wiem kiedy byla.
Kliknij żeby rozwinąć...
 
Upvote 0 Downvote
marina7 pisze:
Wizytę mam w środę, dziś już 6+2 i coraz mocniejsze objawy ciążowe. Ja owulację nie wiem kiedy miałam ale podejrzewam że około 14-16dc bo mam cykle 29-30 dniowe. Dzieciaczków jeszcze nie mamy ale byłam już w ciąży i straciliśmy w 16 tyg (15+4) tamta ciąża cały czas krwawienia plamienia od samego zrobienia testu non stop. Boje się że teraz też jest coś nie tak [emoji17] nie wiem jak wytrzymam do tej środy. A co do twojego małego pęcherzyka może ciąża się wolniej rozwija a później przyspieszy kto wie. Ja w poprzedniej ciąży byłam pierwszy raz w 8 tyogniu i biło już serduszko więc nie wiem jak to wygląda wcześniejsze usg.
Kliknij żeby rozwinąć...
po pierwsze ciąża może być młodsza niż wskazuje om, to się okaże na usg serduszkowym najlepiej, a jeśli masz coraz silniejsze objawy ciąży to dobry znak :)
 
Upvote 0 Downvote
Hey
Dziewczyny temat w sam raz dla mnie. Już nie wiem co myśleć. Testy pozytywne,wczoraj byłam u lekarza., w macicy dużo treści do przyjęcia zarodka,ale.go nie widać. Skierował.mnie na beta,wczoraj i jutro. Wczorajsza to 2299. Czy możliwe że nic nie było widać??? Gdzie indziej też nic. To moja piąta ciaza a mam j3dno dziecko. W kwietniu poronilam,wtedy był pecherzyk ale pusty. Ratujcie.
 
Upvote 0 Downvote
Hej a kiedy masz teraz wizytę ? Ja mam już betę 16000 i czekam do soboty na wizytę
Agusia356 pisze:
Hey
Dziewczyny temat w sam raz dla mnie. Już nie wiem co myśleć. Testy pozytywne,wczoraj byłam u lekarza., w macicy dużo treści do przyjęcia zarodka,ale.go nie widać. Skierował.mnie na beta,wczoraj i jutro. Wczorajsza to 2299. Czy możliwe że nic nie było widać??? Gdzie indziej też nic. To moja piąta ciaza a mam j3dno dziecko. W kwietniu poronilam,wtedy był pecherzyk ale pusty. Ratujcie.
Kliknij żeby rozwinąć...
 
Upvote 0 Downvote
Ja mam jutro powtórzyć bete i wysłać lekarzowi A on podejmie odpowiednie kroki. Nie wiem co myśleć. W 2012 miałam.pozamaciczna, nie mam prawego jajowodu. Od dziś kluje mnie w lewym boku.... taka beta 2299 powinna ukazać pecherzyk???
 
Upvote 0 Downvote
reklama
Do góry