@Pomarańczowa urodziłam w 26tc tzw skrajnego wcześniaka. Docelowo dziecko wypisane do domu z zaleceniem karmienia piersią, bo lepiej przybierała na wadze niż przy karmieniu butelką.
Urodziłaś dziecko, które powinno mieć odruch ssania. Może jeszcze nie potrafi skorelować triady oddech ssanie połykanie, stąd sonda. Uczą jeść butelką. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nie poganiać malucha. Ważne jest ile ważył mały przy urodzeniu. Czy dużo spadł z wagi. Może jeszcze nie ma siły. Na oddziale najczęściej takie dzieci konsultują neurolodzy, czy neurologopedzi. Są panie odpowiedzialne za naukę karmienia i jedzenia. One wiedzą co robią.
A co powiedzieli ci lekarze, jaka jest przyczyna? Jak oni widzą karmienie?
Jako matka dziecka po przejściach, któremu chcieli założyć sondę, a potem inne kwiatki wiem jak ważny jest dobry pediatra, neonatolog, gastrolog - to z zewnątrz. Z drugiej strony spokój matki, cierpliwość, opanowanie. Twój maluch bardzo tego potrzebuje. Czasu... I odważnej, cierpliwej mamy. Dajcie sobie i lekarzom czas. Niech was powoli prowadzą. Jedno dziecko złapie od razu, inne potrzebuje więcej czasu. Jeśli nie ma medycznego problemu, to dziecko się powolutku nauczy dobrze jeść.
Urodziłaś dziecko, które powinno mieć odruch ssania. Może jeszcze nie potrafi skorelować triady oddech ssanie połykanie, stąd sonda. Uczą jeść butelką. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nie poganiać malucha. Ważne jest ile ważył mały przy urodzeniu. Czy dużo spadł z wagi. Może jeszcze nie ma siły. Na oddziale najczęściej takie dzieci konsultują neurolodzy, czy neurologopedzi. Są panie odpowiedzialne za naukę karmienia i jedzenia. One wiedzą co robią.
A co powiedzieli ci lekarze, jaka jest przyczyna? Jak oni widzą karmienie?
Jako matka dziecka po przejściach, któremu chcieli założyć sondę, a potem inne kwiatki wiem jak ważny jest dobry pediatra, neonatolog, gastrolog - to z zewnątrz. Z drugiej strony spokój matki, cierpliwość, opanowanie. Twój maluch bardzo tego potrzebuje. Czasu... I odważnej, cierpliwej mamy. Dajcie sobie i lekarzom czas. Niech was powoli prowadzą. Jedno dziecko złapie od razu, inne potrzebuje więcej czasu. Jeśli nie ma medycznego problemu, to dziecko się powolutku nauczy dobrze jeść.