reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Brak ochoty na seks 16tydzień

reklama
Zmierzam, że w związku są dwie osoby :) I każda ma swoje potrzeby.
W tym momencie Twoja partnerka jest w ciąży i Twoim priorytetem powinno być jej samopoczucie i jej zdrowie, bo to się przekłada na zdrowie i życie Twojego dziecka.

Mój mąż praktycznie nie ma seksu od roku. Sporadyczne przypadki. Bo w ciązy od razu byl zakaz i o tym wiedzieliśmy już wcześniej, potem połóg, stres o życie dziecka, ciągła nerwówka, a teraz dziecko nas tak wykańcza, że on doskonale wie, że jak da mi iśc spać razem z dzieckiem o 20, to ja go nie obudzę o 4 nad ranem, kiedy młody postanowi zacząć dzień 😂

Mąż doskonale wie, że wszystko wróci jak dziecko zacznie być podrzucalne dziadkom :D i nie narzeka.

To jest jednak oznaka pewnej dojrzałości, uznać, ze czasami trzeba dać sobie na wstrzymanie. Sam widzisz, że my tu niektóre miałyśmy szlabany na 9 miesięcy, u Ciebie minely 2 tygodnie i juz się zalisz i szukasz sensu związku.
 
W tym momencie Twoja partnerka jest w ciąży i Twoim priorytetem powinno być jej samopoczucie i jej zdrowie, bo to się przekłada na zdrowie i życie Twojego dziecka.

Mój mąż praktycznie nie ma seksu od roku. Sporadyczne przypadki. Bo w ciązy od razu byl zakaz i o tym wiedzieliśmy już wcześniej, potem połóg, stres o życie dziecka, ciągła nerwówka, a teraz dziecko nas tak wykańcza, że on doskonale wie, że jak da mi iśc spać razem z dzieckiem o 20, to ja go nie obudzę o 4 nad ranem, kiedy młody postanowi zacząć dzień 😂

Mąż doskonale wie, że wszystko wróci jak dziecko zacznie być podrzucalne dziadkom :D i nie narzeka.

To jest jednak oznaka pewnej dojrzałości, uznać, ze czasami trzeba dać sobie na wstrzymanie. Sam widzisz, że my tu niektóre miałyśmy szlabany na 9 miesięcy, u Ciebie minely 2 tygodnie i juz się zalisz i szukasz sensu związku.
Ahh przestań. Co z Ciebie za żona.
Nie rozumiesz, że Twój mąż ma potrzeby bardziej niż Ty?
 
Zmierzam, że w związku są dwie osoby :) I każda ma swoje potrzeby.

Słabe :) Masturbacja jednak w związku to kiepski pomysł. I myślę, ze same nie byłybyście zadowolone z faktu, iż Wasz facet wali do zgrabenj 21letniej blondyneczki z Rosji :)
Koleś, z Twoich wszystkich wypowiedzi wynika, że:
•jesteście parą a ona jest w ciąży- Ok
•ona nie ma ochoty na seks, a Ty masz- trzeba znaleźć kompromis.
•dostałeś podpowiedzi - wziąć na wstrzymanie bo dopóki ona nie poczuje, że chce to nie ma chuja we wsi, że będzie uprawiała z Tobą seks na siłę, zaspokojenie Twojej potrzeby jaką jest masturbacja.
•doszliśmy do niczego bo Ty byś chciał uprawiać seks, nie widzisz innej opcji mimo, że partnerka tego nie chce, a masturbacja nie wchodzi w ogóle w grę.

Moje podsumowanie:
Nie da Ci się dogodzić….
 
reklama
W tym momencie Twoja partnerka jest w ciąży i Twoim priorytetem powinno być jej samopoczucie i jej zdrowie, bo to się przekłada na zdrowie i życie Twojego dziecka.

Mój mąż praktycznie nie ma seksu od roku. Sporadyczne przypadki. Bo w ciązy od razu byl zakaz i o tym wiedzieliśmy już wcześniej, potem połóg, stres o życie dziecka, ciągła nerwówka, a teraz dziecko nas tak wykańcza, że on doskonale wie, że jak da mi iśc spać razem z dzieckiem o 20, to ja go nie obudzę o 4 nad ranem, kiedy młody postanowi zacząć dzień 😂

Mąż doskonale wie, że wszystko wróci jak dziecko zacznie być podrzucalne dziadkom :D i nie narzeka.

To jest jednak oznaka pewnej dojrzałości, uznać, ze czasami trzeba dać sobie na wstrzymanie. Sam widzisz, że my tu niektóre miałyśmy szlabany na 9 miesięcy, u Ciebie minely 2 tygodnie i juz się zalisz i szukasz sensu związku.
Minęły 2 tygodnie, partnerka jest w 16 tc, czyli jeszcze około 24 tc ciązy, plus czas po porodzie, to gość się zapłacze.
 
Do góry