Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 949
To fakt, objawy objawami, ale stres po poronieniu pozostaje. Także - rozumiem. Mój zarodek też pewnie był wadliwy, ale w ostatecznym rachunku i tak myślę, że miałam dużo szczęścia, zachodząc w ciąże od razu po 1 procedurze, i to w wieku 39 lat ;-)Gr
Gratulacje, że się udało! Dobrze czytać takie historieTo była Twoja druga ciąża?
Akurat ja z zajściem w ciążę nie miałam problemu, praktycznie w pierwszej i drugiej udało się za pierwszym razem. Gorzej z donoszeniem, pierwszy zarodek był wadliwy i skończyło się właśnie na poronieniu zatrzymanym. Ciężko nie zafiksować się po takich przejściach. Ale staram się być dobrej myśli, dziękuję!![]()
![]()
Ja akurat nie skupiłam się na kwestii objawów, ale cała moja druga ciąża była naznaczona myślą, że przecież zawsze coś może być nie tak + serią przesadnego wyrzekania się i unikania różnych rzeczy w strachu o dziecko. Bałam się w ogóle powiedzieć o ciąży, żeby nie zapeszyć - wydawało mi się, że 18tc to jeszcze za wcześnie...