Hej dziewczyny u mnie taki problem.
Biore progesteron 200 mg 16-26 dc. Dzisiaj jestem 8 dzien po odstawieniu a miesiaczki ciagle brak. Objawy jak na okres bole jajnikow i piersi ale nie ma miesiaczki. Biore letrozol na pecherzyk, bylam tez u gina w 12dc i stwierdzil ze szans na owulacje nie ma bo pecherzyki za male. Mimo tego robilam wczoraj test ciazowy tak dla wlasnego spokoju i wyszedl negatywny. Czy ktoras z was miala podobnie? W czym moze byc problem?
Biore progesteron 200 mg 16-26 dc. Dzisiaj jestem 8 dzien po odstawieniu a miesiaczki ciagle brak. Objawy jak na okres bole jajnikow i piersi ale nie ma miesiaczki. Biore letrozol na pecherzyk, bylam tez u gina w 12dc i stwierdzil ze szans na owulacje nie ma bo pecherzyki za male. Mimo tego robilam wczoraj test ciazowy tak dla wlasnego spokoju i wyszedl negatywny. Czy ktoras z was miala podobnie? W czym moze byc problem?