Cześć dziewczyny jestem tu nowa. Zaczęłam 20 tydzień ciąży. Od pewnego czasu mecza mnie klujace bole podbrzusza i tak jakby pachwin. Mają one różna intensywność ale odczuwam je praktycznie cale czas. Byłam nawet z tym na pogotowiu.Zostawili mnie kilka dni w szpitalu przepisali magnez nospe i luteine i w sumie nic konkretnego nie powiedzieli. Bóle i tak odczuwam pomimo branych leków. Wizyta u mojego lekarza prowadzącego w czwartek. Czy któraś z was zmagala się z czymś takim?Martwię się i już nie wiem co robić. To moja pierwsza ciąża.
reklama
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Ja całą ciążę odczuwałam okrutne bóle wiązadeł. Ale czasami ciężko mi było umiejscowić ból - bo to może być wszystko: pęcherz, jelita, macica, więzadła, stan zapalny w pochwie, nerki itd.
Staraj się dbać o higienę pęcherza i jelit. Nie dopuszczaj do zaparć, bo z tygodnia na tydzień brzuch będzie coraz bardziej uciskał okrężnicę. Podobnie z pęcherzem. A i zaparcia, i pęcherz mogą dawać odczucia bólowe podobne do tego, co piszesz.
Nie masz nisko łożyska przypadkiem? Zanim się podniesie wraz ze wzrostem macicy, to może powodować bóle, zwłaszcza jak się nadwyrężysz.
Staraj się jak najmniej siedzieć, lepiej chodzić lub polegiwać, na lewym boku. Spróbuj letniego prysznica. Jeśli po nospie ból nie przechodzi, to raczej to wiązadła i ich bolesne naciąganie - niestety że wzrostem ciąży może boleć bardziej.
Staraj się dbać o higienę pęcherza i jelit. Nie dopuszczaj do zaparć, bo z tygodnia na tydzień brzuch będzie coraz bardziej uciskał okrężnicę. Podobnie z pęcherzem. A i zaparcia, i pęcherz mogą dawać odczucia bólowe podobne do tego, co piszesz.
Nie masz nisko łożyska przypadkiem? Zanim się podniesie wraz ze wzrostem macicy, to może powodować bóle, zwłaszcza jak się nadwyrężysz.
Staraj się jak najmniej siedzieć, lepiej chodzić lub polegiwać, na lewym boku. Spróbuj letniego prysznica. Jeśli po nospie ból nie przechodzi, to raczej to wiązadła i ich bolesne naciąganie - niestety że wzrostem ciąży może boleć bardziej.
Gosia dzięki za odpowiedźJa całą ciążę odczuwałam okrutne bóle wiązadeł. Ale czasami ciężko mi było umiejscowić ból - bo to może być wszystko: pęcherz, jelita, macica, więzadła, stan zapalny w pochwie, nerki itd.
Staraj się dbać o higienę pęcherza i jelit. Nie dopuszczaj do zaparć, bo z tygodnia na tydzień brzuch będzie coraz bardziej uciskał okrężnicę. Podobnie z pęcherzem. A i zaparcia, i pęcherz mogą dawać odczucia bólowe podobne do tego, co piszesz.
Nie masz nisko łożyska przypadkiem? Zanim się podniesie wraz ze wzrostem macicy, to może powodować bóle, zwłaszcza jak się nadwyrężysz.
Staraj się jak najmniej siedzieć, lepiej chodzić lub polegiwać, na lewym boku. Spróbuj letniego prysznica. Jeśli po nospie ból nie przechodzi, to raczej to wiązadła i ich bolesne naciąganie - niestety że wzrostem ciąży może boleć bardziej.
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
A jezeli tak, to na pewno. Jeśli to faktycznie jajniki. Mogą być też więzadła. I na to, i na to nie ma lekarstwa. Później na więzadła można kupić taki pas na brzuch odciążający i kręgosłup i dolne partie brzucha.Ja mam we wtorek za tydzień to też dam znać. Ale ja mam przestymulowane jajniki może dlatego mnie ciągle boli
reklama
Cześć dziewczyny. Jestem juz po wizycie u lekarza. Wszystko jest ok mały zdrowy :-) U mnie przyczyny bólu jak na razie lekarz nie znalazł. Zapobiegawczo mam brać dalej magnez luteine i nospe i mam zrobić badanie moczu. Także jak to wyjdzie ok to wychodzi na to ze faktycznie bóle są od rozrastania się :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: