reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bol podbrzusza i plamienia.

Morphi

Fanka BB :)
Dołączył(a)
10 Kwiecień 2018
Postów
1 680
Witam.
Jestem 8msc po porodzie. Ostatnio coraz częściej boli mnie podbrzusze do tego doszło teraz plamienie w srodku cyklu. Przed ciaza zdazaly mi sie plamienia okoloowulacyjne ale trwalo to może z 2 dni i bol byl raczej od jajnika, teraz boli cale podbrzusze może nie caly czas ale co jakis czas i plamienie trwa juz z 4 dzień :/ probowalam sama sobie sprawdzić szyjke i jest ona dość hmm szeroka i otwarta zupelnie inaczej niz przed ciaza kiedy byla mala nie wiem czy to normalne? Ginekologa mam w czwartek do tego czasu to chyba zwariuje, juz sobie wyobrażam jakies czarne scenariusze, czy ktoras tak miała i nie było to nic groznego?
 
reklama
Ja miałam takie bóle i plamienia, z tym, że w ciągu miesiąca krwawiłam 20dni, trwało to wsumie 4mc. Wszystkie badania wyszły dobrze, okazało się, że to przez stres. I rzeczywiście, jak poukładało mi się wszystko, to przeszło.
 
Ja miałam takie bóle i plamienia, z tym, że w ciągu miesiąca krwawiłam 20dni, trwało to wsumie 4mc. Wszystkie badania wyszły dobrze, okazało się, że to przez stres. I rzeczywiście, jak poukładało mi się wszystko, to przeszło.
A to tez mozliwe bo mam trochę zawirowan w zyciu ostatnio
 
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i zapewne nie w tym wątku sie udzielam...
Dokładnie 16 dni temu kochalam sie ze swoim partnerem bez zabezpieczeń do końca, było to wtedy prawdopodobnie 2 dzien przed owulacja. Według mojego kalendarzyka powinnam dostać okres jutro. Ale jak zawsze około tygodnia przed bolalo mnie dosłownie wszystko, tak teraz nie boli mnie nic, nawet piersi. Przez tydzień mialam wzmożony apetyt i ogromne parcie na slodkie, teraz mi to przeszło. Pewnie to byl objaw przed miesiączka. Dziś w nocy strasznie sie pocilam, ale jak sie odkryłam zaraz robilo mi sie zimno, takie napady mialam cala noc, i ani to pod przykryciem spac ani bez. I nic wiecej nie odczuwam, wczoraj i dziś mnie bardzo delikatnie bolal brzuch jakby na okres. Ale trwalo to dosłownie chwile z 2-3 minuty i koniec. Zadnych plamień nie mam. Wczoraj więcej sluzu polecialo, takiego delikatnie żółtego kremowego? Nie wiem jak to opisać. Taki "glucik" polecial. Tak to czuje sie sucha w srodku, ale no slady jakies sluzu zostaja na wkladce. Co o tym sadzicie? To chyba ma sie nijak w temacie ciąży? Miala ktoras z Was cos podobnego a okazalo sie, ze jednak okres nie nadszedl i zostalyscie mamami? Ja jeszcze ze 3 dni poczekam, bo okresy mam regularne maksymalnie 2 dni sie czasem opozni. Wiec zaczekam jeszcze chwilę i jak nic się nie wydarzy, dopiero wtedy zrobie test. Chcialam tylko podpytać czy ktos mial podobnie a okazalo sie jednak, ze to wlasnie to :) jezeli napisalam nie w tym temacie co trzeba, to przepraszam i z gory dziękuję za odpowiedzi :)
 
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i zapewne nie w tym wątku sie udzielam...
Dokładnie 16 dni temu kochalam sie ze swoim partnerem bez zabezpieczeń do końca, było to wtedy prawdopodobnie 2 dzien przed owulacja. Według mojego kalendarzyka powinnam dostać okres jutro. Ale jak zawsze około tygodnia przed bolalo mnie dosłownie wszystko, tak teraz nie boli mnie nic, nawet piersi. Przez tydzień mialam wzmożony apetyt i ogromne parcie na slodkie, teraz mi to przeszło. Pewnie to byl objaw przed miesiączka. Dziś w nocy strasznie sie pocilam, ale jak sie odkryłam zaraz robilo mi sie zimno, takie napady mialam cala noc, i ani to pod przykryciem spac ani bez. I nic wiecej nie odczuwam, wczoraj i dziś mnie bardzo delikatnie bolal brzuch jakby na okres. Ale trwalo to dosłownie chwile z 2-3 minuty i koniec. Zadnych plamień nie mam. Wczoraj więcej sluzu polecialo, takiego delikatnie żółtego kremowego? Nie wiem jak to opisać. Taki "glucik" polecial. Tak to czuje sie sucha w srodku, ale no slady jakies sluzu zostaja na wkladce. Co o tym sadzicie? To chyba ma sie nijak w temacie ciąży? Miala ktoras z Was cos podobnego a okazalo sie, ze jednak okres nie nadszedl i zostalyscie mamami? Ja jeszcze ze 3 dni poczekam, bo okresy mam regularne maksymalnie 2 dni sie czasem opozni. Wiec zaczekam jeszcze chwilę i jak nic się nie wydarzy, dopiero wtedy zrobie test. Chcialam tylko podpytać czy ktos mial podobnie a okazalo sie jednak, ze to wlasnie to :) jezeli napisalam nie w tym temacie co trzeba, to przepraszam i z gory dziękuję za odpowiedzi:)
Jeżeli podejrzewasz ciążę zrób test. Jeżeli to objawy ciąży to będzie pozytywny. Jeżeli wyjdzie negatywny to nie objawy ciążowe. Tu niestety nikt Ci ciąży nie potwierdzi. Nawet jeżeli ktoś miał podobnie, to wcale nie musi oznaczać u ciebie tego samego.
 
Do góry