reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Oj kochana, niestety mężczyźni tacy są, że nie rozumieją powagi sytuacji, pewnie każda ma mniejszy lub większy problem ze swoim. Ja mam to szczęście, ze mam wspaniałego męża, który sprząta, robi zakupy, gotuje, wywiesza pranie i zajmuje się ogrodem. Na początku marudził trochę, czasem focha miał, ale po tylu miesiącach jakos się przestawił i teraz robi wszystko o niczym nie muszę przypominać. Oczywiście naczynia po obiedzie wstawia do zmywarki o 18, a pranie jak wrzucę o 10 rano to powiesi o 16, No ale nie czepiam się. Z doświadczenia wiem, ze niestety mężczyźni tak łatwo żon i kobiet to nie posłuchają, bo dla nich to marudzenie. U mnie przed ciąża na takie wieczne proszenie podziałała tylko pomoc sąsiada - prosiłam, żeby zrobił coś w ogródku kilka tygodni, w końcu się wkurzyłam, wzięłam się za to sama, ale sąsiad zobaczył, ze to robię i przyszedł mi to zrobił, żebym się nie mordowała - mój maz wyszedł akurat na ogród i tak mu się głupio zrobiło, jeszcze mu sąsiad coś dowalił, ze żona się morduje, a ten królewicz przez tv, ze myślałam, ze zapadnie się pod ziemie. Od tego czasu nawet jsk walizkę chce żeby schował do góry do szafy, to się pytam, czy schowa dziś ta walizkę czy iść po Wojtka (sasiada) to leci od razu i robi wszystko natychmiast :D
Hahaha tez chce takiego sasiada :D
 
reklama
Hmm dziś na usg okazało się, że mały ma za duża główkę, z tego wszystkiego zapomnialam spytać o ile tygodni. Myślicie że jest się czym niepokoić? Lekarz narazie tylko zaznaczył obserwacje. Ktoś tak miał?
 
hej, mi nic lekarka o obwodzie główki nie mówiła, ale na ostatnim usg wyszło powiększenie w lewej komorze bocznej (10,9 - gdzie norma jest do 10mm). Powiedziała, że jest to do obserwacji i kazała przyjechac po 4 dniach, by powtórzyć badanie. Będę wiedziała coś więcej jutro. Nie jest to duże odstępstwo, ale będzie wymagało konsultacji neurologa po porodzie... O ile się nie powiększy, bo wtedy rokowania są gorsze :( Jak widać zawsze coś w tej ciąży, na prenatalnych II trym. wyszło za duże UMK, które -na szczęście- zdążyło się już wchłonąć, teraz to:/
 
Ale jeśli chodzi o takie wymiary typu obwód brzuszka czy główki, to mogą się wahać do 2 tygodni, ale jeśli się mylę, to poprawcie mnie. U mnie wahania też są, tak w granicach jednego tygodnia. Zobacz czy na wydruku z USG nie masz tych informacji.
 
Człowiek się wykończy... nie dość że ta szyjka to jeszcze takie kwiatki...
Raz już miał nerki powiększone, teraz są w normie, za to teraz ta główka... no zwariować można 😩
 
Ja mam hokera przy zmywarce :D siadam na nim i tylko lekko sie schylam by wlozyc takze nie jest z tym zle :) a ktory masz tydz? Jakos podobnie chyba mialysmy
No ja nie mam hokera więc jest mi ciężko. U mnie najgorzej jest ze schylaniem. Z tym zamiataniem to się za bardzo nie wysilam. Pozamiatam piąte przez dziesiąte żeby mi się do nóg nie przyklejało. U mnie 33+1.
 
Oj kochana, niestety mężczyźni tacy są, że nie rozumieją powagi sytuacji, pewnie każda ma mniejszy lub większy problem ze swoim. Ja mam to szczęście, ze mam wspaniałego męża, który sprząta, robi zakupy, gotuje, wywiesza pranie i zajmuje się ogrodem. Na początku marudził trochę, czasem focha miał, ale po tylu miesiącach jakos się przestawił i teraz robi wszystko o niczym nie muszę przypominać. Oczywiście naczynia po obiedzie wstawia do zmywarki o 18, a pranie jak wrzucę o 10 rano to powiesi o 16, No ale nie czepiam się. Z doświadczenia wiem, ze niestety mężczyźni tak łatwo żon i kobiet to nie posłuchają, bo dla nich to marudzenie. U mnie przed ciąża na takie wieczne proszenie podziałała tylko pomoc sąsiada - prosiłam, żeby zrobił coś w ogródku kilka tygodni, w końcu się wkurzyłam, wzięłam się za to sama, ale sąsiad zobaczył, ze to robię i przyszedł mi to zrobił, żebym się nie mordowała - mój maz wyszedł akurat na ogród i tak mu się głupio zrobiło, jeszcze mu sąsiad coś dowalił, ze żona się morduje, a ten królewicz przez tv, ze myślałam, ze zapadnie się pod ziemie. Od tego czasu nawet jsk walizkę chce żeby schował do góry do szafy, to się pytam, czy schowa dziś ta walizkę czy iść po Wojtka (sasiada) to leci od razu i robi wszystko natychmiast :D
No strasznie oporni są ci mężczyźni! Mój generalnie potrafi sprzątnąć i ugotować, ale robi to tylko w ostateczności. Jakbym leżała plackiem cały czas to pewnie by się przyzwyczaił a tak jak ja czasem robię a czasem nie to nie weszło mu to w nawyk. Do tego ubiera starszego do przedszkola co nie jest łatwym zadaniem bo kopie i wyrywa się. Jak wraca z pracy to kąpie dzieci i usypia a młodsza ostatnio nie chce chodzić spać i się trzeba z nią namęczyć. Potem mówi że jest zmęczony i to akurat jest prawda.
 
Hej dziewczyny. Mi na razie wyciszyli skurcze znowu butapirazolem.. dzisiaj ostatnia dawka wiec strasznie boje się co to będzie w weekend. 😳 w każdym razie mam do Was pytanie.. od wczoraj jak chodzę mam takie dziwne uczucie parcia na odbyt.. tak jakby mi tam było strasznie niewygodnie. Zgłosiłam to wczoraj ale mnie olali mówiąc ze macica naciska pewnie. Dzisiaj powiedzieli ze jutro zrobią mi usg a mój lekarz sprawdzi czy pessar przypadkiem się nie obsunął. Miałyście może kiedyś takie uczucie? Jak leżę jest dobrze tylko jak wstaje to czuje się co najmniej dziwnie. Staram się raczej Nie chodzić. Dzięki za odpowiedzi!
 
reklama
Do góry