Ostatnio powiedzialam, mojemu lekarzowi, ze sie czuje dobrze po wizycie 4 dni, potem zaczynaja sie wariacje, analizowanie wszystkiego, strach i panika. Moze to rzeczywiscie nasza psychika sprawia, ze czujemy sie jak czujemy.@BaskaW ja jak się dowiedzialam o szyjce to wieczorami miałam takie napady strachu że się dosłownie trzeslam. Też trochę wina mojego gina bo mnie straszył i czulam sie jakby to moja wina byla. Musialam w sobie dużo przepracować żeby się ogarnąć i teraz się zastanawiam czy te wszystkie bóle ktore miałam między 18-21 tygodniem to nie bylo psychosomatyczne, bo teraz czuję się ok. Choć nie mogę się doczekać wizyty w poradni patologii ciąży zeby dokładnie ten szew sprawdzili
Ja jeszcze nie mam nic dla dziecka,ale robię już rozeznanie na olx trochę ciuszkow i laktator dostanę, mam znajomą która rodzi jakoś teraz i umówiliśmy się na przekazywanie rzeczy.
Mam problem z wozkiem bo nie bardzo wiem jak znaleźć taki do małego bagaznika właśnie
reklama
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
Może tak być. Psychika duzo robi ale w moim przypadku bóle pojawiaja sie pomimo dobrego nastawienia. Przedwczoraj cały dzień i cala noc. Ale sa też bóle które pojawiają się po tym jak zaczynam się stresować lub przeczytam cos c necie na temat szyjki badz bakterii.
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Ja sobie obiecałam ze juz nie będę czytac. Bo szczerze mowiac strasznie przezywalam przypadek naszej kolezanki z forum ze jej sie zsunal szew. I od tamtego momentu sobie wkrecalam ze pewnie mi tez bo mialam takie bóle itp i pozniej sie naczytalam o takich przypadkach. Teraz mysle pozytywnie tum bardziej ze szyjka tak sie wydluzyla.
Donata83
Zaangażowana w BB
Hej a w którym jesteś ? Bardzo wcześnie Ci założyli , chciałam się dowiedzieć jak funkcjonujesz , ja mam od 1,5 tyg jestem w 21+1 naeazie głównie leze ;/@Donata83 czesc. Ja mam szew od 5 tyg. Obecnie wszystko ok.
Dziewczyny zapomnialam Wam powiedzieć ze rozmawialam z lekarzem o porodzie i On kest za tym ze szew ma byc sciagnety i od razu cc zeby nie było sytuacji ze nei zdaza zaragowac.
Aaa i nie chce zapeszac ale od wizyty dobrze sie czuje. Nie wiem czy ten potas pomógł czy tylko zbieg okolicznosci. Czy to moja psycha tak dziala po dobrych wiesciach.
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
zle zrozumialas od 5 tygodni a nie 5 tc. Mi zalozyli w 23+1 na 14 mm szyjke z wewnetrznym rozwarciem juz ratunkowy szew. Leze caly czas bo walcze z bólem brzucha i twardnieniem . dzisiaj juz 28+2 i od srody od wizyty czuje sie lepiej. Dodam ze szyjka ma teraz 3.2 cm wiec warto lezec. Duzo sie wydluzyla. Mize powoli zaczne troche wstawac bo lepiej sie czuje. Zobaczymy. A Ty jakie masz odczucia?Hej a w którym jesteś ? Bardzo wcześnie Ci założyli , chciałam się dowiedzieć jak funkcjonujesz , ja mam od 1,5 tyg jestem w 21+1 naeazie głównie leze ;/
Donata83
Zaangażowana w BB
Hej i od którego tygodnia miałaś i powiedz mi okoliczności i jak zylas z tym ? Ja mam od 1,5 tyg narazie leżę wiadomo wszystko się do toalety i do lekarza ( co tydz mam zastrzyki z progesteronu ) mi założyli ponieważ 2,5 roku temu straciłam syna rodząc go w 19/20 tyg i w tej ciąży zapobiegawczo od 16 tyg progesreron a od 12 mierzenie szyjki i 2 tyg z 37 zrobiła się 32 nie czułam nic by coś się działo więc lekarka kazała przyjść dodatkowi we wtorek a tu 20 gdzie przez cały weekend ( wizyta z 32 była w piatek) głównie leżałam po domu tylko chodziłam trochę jadłam przy stole boi toaleta , zostawiła mnie w szpitalu , rano założyli w środę , w czwartek do domu , wczoraj byłam na kontroli ale przez brzysEj sprawdzała i mówiła że wygląda ok , narazie leżę tak jak wspominałam toaleta lekarz boi jem przy stole siedząc noi prysznic ,Ja miałam
Donata83
Zaangażowana w BB
To już super tydxien masz z ja tak do końca roku chce poleżeć , mnie brzuch pobolewal czasem ale tak słabo podobnie jak na okres lekarka powiedziała że to nic takiego i nie ma związku , bo to akurat się macica rozciąga , czasem mnie zakluje w pochwie , czy dziwne takie uczucie mam , ale Niewiem czy to przez to czy tak poprostu , zapomniałam spyrac , jestem dobrej myśli ale marzę o 25 tyg chodziaz noi leżąc tak można dostać szalu, a jak Cię kontrolują ? Co ile ? I kiedy po zabiegu zmierzyli szyjkę pierwszy raz ? Czy na plucka coś dają ?To mi zalozyli w 23+1 na 14 mm szyjke z wewnetrznym rozwarciem. Leze caly czas bo walcze z bólem brzucha i twardnieniem . dzisiaj juz 28+2 i od srody od wizyty czuje sie lepiej. Dodam ze szyjka ma teraz 3.2 cm wiec warto lezec. Duzo sie wydluzyla. Mize powoli zaczne troche wstawac bo lepiej sie czuje. Zobaczymy. A Ty jakie masz odczucia?
reklama
Donata83
Zaangażowana w BB
A sorry Basia , ja tego 1 wszego posta zrozumiałam że od 5 tyg ciąży hehe a Ty masz go od 5 tyg
Podziel się: