reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Wiola
Suwaczek można ustawić w tych ustawieniach. Chyba musisz kliknąć w swój login na gorze i tam masz wszystkue dane o swoim koncie. Poszukaj, już nie pamietam dokładnie. W każdym razie Ja sobie poradziłam, a jestem blondynka;)
Dziekuje . Ja niby nie blondynka ale bardzo oporna[emoji16]

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja nie wiem, jak to z tym fenoterolem bylo. Ja nie czulam wielkiej roznicy po odstawieniu, jak byly tak byly, no moze wlasnie nie bylo takich kilkugodzinnych regularnych.
Ale widocznie faktycznie wiecej szkody robil niz pozytku,ze go wycofali.

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi ten fenoterol w sumie wchodził jak witamina C;) nie miałam żadnych problemów z sercem czy ciśnieniem. I nie wiem jakby to wtedy było gdybym tego leku nie brała...
teraz nie biorę i chyba skurczy mam jednak mniej niż wtedy. Gdyby nie ta cholerna blizna to po moich poprzednich doświadczeniach ze skurczami teraz już bym była wyluzowana. No ale przy tej bliźnie skurcze są niebezpieczne. Wiec się denerwuje, a im więcej się denerwuje tym więcej ich mam;)
 
W sumie ja tez pamietam jak mialam ktg i czulam skurcze no bo leżałam na plecach. Ale podczas 20minut jeden skurcz zapisal sie ok 20% a reszta prosta linia. A podobno te powyżej 50% juz sie nadaja do obserwacji. Tylko tyle ze ja caly czas czuje skurcze a sa takie dziewczyny ze maja skurcze a o tym nie wiedza. Jak bylam w marcu w szpitalu to byla laska w 36tc i przyszła ze skurczami i tez z niska masa dziecka, bo w 34 tyg dziecko mialo 2400 i w 36 tyle samo, podejrzewała dystrofie??? plodu. I ona mowila ze ma twardy brzuch praktycznie cala ciaze wtedy nie czula skurczy tylko poszla bo dziecko nie rosnie i niespidzianka bo skurcze 80-90%... A ona tego nie czula... Wiec nie ma reguly...
Kurcze pora na luteine... Az sie boje...
 
W sumie ja tez pamietam jak mialam ktg i czulam skurcze no bo leżałam na plecach. Ale podczas 20minut jeden skurcz zapisal sie ok 20% a reszta prosta linia. A podobno te powyżej 50% juz sie nadaja do obserwacji. Tylko tyle ze ja caly czas czuje skurcze a sa takie dziewczyny ze maja skurcze a o tym nie wiedza. Jak bylam w marcu w szpitalu to byla laska w 36tc i przyszła ze skurczami i tez z niska masa dziecka, bo w 34 tyg dziecko mialo 2400 i w 36 tyle samo, podejrzewała dystrofie??? plodu. I ona mowila ze ma twardy brzuch praktycznie cala ciaze wtedy nie czula skurczy tylko poszla bo dziecko nie rosnie i niespidzianka bo skurcze 80-90%... A ona tego nie czula... Wiec nie ma reguly...
Kurcze pora na luteine... Az sie boje...
Nina nie denerwuj sie tym śluzem. Od początku mam taki ciągnący, jakby galaretowaty śluz i jest ok. Troche podobny do dni płodnych. Nie mam wodnistych uplawów a ja nie stosuje luteiny.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nina,
Ruchy dziecka powodują skurcze, ja to potwierdzam :) Moje skurcze trwają raczej nie dluzej niż 30, czasem może 60 sekund. Początkowo były zawsze bolesne, teraz już nie zawsze. Po prostu kamienieje mi brzuch, czuje rozpieranie i parcie na pęcherz i odbyt, głupie uczucie.
Słyszałam opinie, ze drobne, szczupłe i wąskie w biodrach kobiety czuja skurcze ale mimo, ze jestem szczupła i drobna raczej to znam kobiety jeszcze drobniejsze, które tak nie miały jak ja i ich pierwsze skurcze to były te porodowe.
Po prostu niektóre maja tzw nadreaktywna macice, a inne nie. Ja mam zawsze pecha, ciagle mam dziwne choroby i dolegliwości wiec nie powinnam się dziwić:)
 
Ale ja to przez te skurcze potem nie bylam pewna,czy to juz porod. Rano cos czulam, byly regularne co 11 minut, ale w ciazy mialam mocniejsze, niby spakowalam starsza corke w razie czego, bo my rodzilismy w innym miescie i pojechalam na standardowa wizyte u gina.
Nawet mu nic nie mowilam,ze mam juz ponad 4 godziny regularne skurcze, no bo w sumie caly czas je miewalam, a pomyslalam,zs ginekolog to mi w razie czego sam powie cos w stylu "halo,ale pani to rodzi", ale stwierdzil tylko,ze rozwarcie ma juz 4 cm i wypisal skierowanie do szpitala, gsyby sie nie zaczelo, bo juz bylam grubo po terminie. Mialam jeszcze ktg, tam juz mialam mocniejsze te skurcze. Pamietam, jak leze i mysle, ze teraz to juz polozna na pewno powie,ze rodze, a ona,ze ktg ok, moge isc do domu... A ja pojechalam prostu na porodowke i tam na wejsciu mialam 9 cm i tez mi mowili,ze na ktg wychodza slabe skurcze. Hmm subiektywne ;-)

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja dla odmiany poród zaczęłam tak, ze zaczelam mieć bardzo bolesne skurcze i miałam je przez 12 godzin. Wychodziły na Ktg jako mocne. Po tych 12 godzinach skurczy lekarka mnie zbadała i orzekła, ze to dobrze ze mam mieć cesarke bo nie nam rozwarcia nawet na opuszek wiec byłby problem z SN.
Tak wiec cała ciąża ze skurczami potem skurcze porodowe, a moja szyjka jakby z kamienia...
 
Do góry