reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

IMG_20161028_125326.jpg
To a propos mojego minibrzuszka :oo2:
 

Załączniki

  • IMG_20161028_125326.jpg
    IMG_20161028_125326.jpg
    349,8 KB · Wyświetleń: 100
  • IMG_20161028_125326.jpg
    IMG_20161028_125326.jpg
    349,8 KB · Wyświetleń: 86
reklama
Slivka a ktory tydzien?;)
Ja tez mam mini brzuszek, biora mnie za 5,6 mc, a tu juz 7.. wazne ze dzieciatko zdrowo rosnie;) tylko gdzie ono sie tam miesci;)
 
@julla502 Trzymam kciuki za Ciebie i dzieciaczki.

Julla, trzymam kciuki,zeby było dobrze z maluszkami i z Toba!

U mnie kolejna infekcja,ktora zaczyna zajmowac zatoki. Jestem przerazona i zdolowana,i zyczajnie boje sie o mojego maluszka. Przeciez ledwie 2 tyg. temu skonczylam drugi antybiotyk... juz nie wiem,co ze soba robic. A to dopiero 26 tydz. sie dzisiaj zaczyna. Poradze sie mojej gin dzisiaj,czy jest koniecznosc robienia crp. Zalamie sie,jak wyjdzie za wysokie...

Katerinka, mi kiedyś znajoma doktórka mówiła że często jak się wyzdrowieć nie może to przyczyną mogą być robale. Zapytaj swojej ginki. Druga rzecz że skoro dostałaś tyle antybiotyków to w tej chwili masz zerową odporność i będziesz łapać wszystko jak leci. Jakby nie ciąża to ja bym sobie pozwoliła coś przechorować bez żadnych leków, nawet długo żeby odporność odnowić. Poza tym na wirusówki Atybiotyki nic nie dadzą. :/

Ja się melduję że się trzymam w dwupaku ładnie Od ostatniego weekendu miałam tylko raz jakieś niepokojące skurcze a teraz tylko raz na jakiś czas niebolesne i krótkie.
Tak czy siak mam zalecenie ty razem od fizjoterapeutki żeby się oszczędzać bo mi niestety biodro wysiada, krzywo chodzę i nadwyrężam wszystko inne. Także mam się wspomagać kulami na dłuższych dystansach. (Jak mnie córka z nimi zobaczyła to powiedziała że się nagle wyższa i wyprostowana zrobiłam ;)) A i ucisk który odczuwałam się zmniejszył bardzo.

Trzymam kciuki za was wszystkie. Żebyście wszystkie wytrwały jak nadjdłużej :D
 
Slivka a ktory tydzien?;)
Ja tez mam mini brzuszek, biora mnie za 5,6 mc, a tu juz 7.. wazne ze dzieciatko zdrowo rosnie;) tylko gdzie ono sie tam miesci;)

Jutro pełne 30 tygodni :) granica psychologiczna zostanie przekroczona. Synek nie jest przerośnięty jak na swój wiek bo w 28 tc miał 1120 gram ale też nie jakiś nadmiernie mały. Po mnie jeszcze miesiąc temu nie było widać ciąży za bardzo, więc ten brzuszek wydaje mi się ogromniasty w każdym razie noszę go dumnie :)

Ciekawe co z Julii dzieciątkami...
 
Slivka super 30tc:) gratulacje '. Tez chce taki brzuch, ja w wczesniejszych ciazach taka bylam. Teraz jestem baryla a 3 miesiace jeszcze przede mna. Jutro zaczynam 25 tydzien czas leci. Chcialabym juz zaczynac 35 .. No ale nic.
Katerinka sluchaj ja nie bralam antybiotykow od 8 lat, i jestem rzdko chora. Teraz raz przeziebipna bylam. Nic wiecej.
No Julla pisz jak tam dzieciatka?



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie sprawe komplikuje silne uczulenie na roztocza,ktore sie objawia wlasnie zapaleniem zatok,ktore z kolei czesto przechodzi w bakreryjne... oj,nawet nie wiecie,jak bardzo chcialabym moc powiedziec,ze nie bralam juz antybiotykow tyle a tyle lat i ze prawie nie choruje...:( a te robale to jak sie diagnozjuje?

Natomiast dobre wiesci na wizycie-szew trzyma w miejscu,w ktorym go zalozono-rozwarcie wewnetrzne nie postepuje, z zewnatrz szyjka palpacyjnie twarda i zamknieta. Jedynie przy usg moja gin nie mierzyla szyjki a jedynie sprawdzala ulozenie szwu,ale zapewnila mnie,ze nic sie nie pogorszylo. Takze uff i hip-hip,hurra! Maluszek rośnie,dzisiaj byl nawet glowa w dol ustawiony. Z pomiaru wyszlo ponad 900 gr,ale byl robiony na sprzecie,ktory mocno zawyza-najprawdopodbniej jest naszego Kluska okolo 700 gramow.
I ostatecznie TP ustalilysmy na 12. lutego :)

To tyle wiesci u mnie. Z tych pozytywnych bardzo sie cieszę :) a teraz ide uspokajac corke-chyba ida kolejne zeby i kolejne nieprzespane noce.
 
Chłopiec jest na oiomie w tym szpitalu, co ja, stan średni, ale stabilny. Oddychanie wspomagane cpapem. Dziewczynka dużo gorzej, stan ciężki, musieli ją reanimowac, potem zabrali do innego szpitala, żeby tam spróbować coś zrobić z płucami, ale nie wiadomo, czy to się uda. Mąż do niej jeździ z moim mlekiem, ale ona chyba nawet go teraz nie je.
 
reklama
Julla mam nadzieje ze sie trzymiesz w tych ciezkich chwilach! Przytulam kochana.
Ze tez lekarze nie podali a tych sterydow zawsze ciut lepszy start by Mieli...
Dzieciaczki sobie poradza! Trzeba w to wierzyc!!!
 
Do góry