reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bol brzucha skoki rozwojowe przepelnione piersi

Dzieci bezsmoczkowe potrafią ssać niespożywczo. U was nie chodzi o ssanie czy jest prawidłowe, tylko o to, że dziecko raz ssie gumę a raz pierś. To robi się inaczej. Raz leci mleko, raz nie. W naturalnych warunkach dziecko ssie tylko jedną rzecz i nie jest zdezorientowane. Oczywiście możesz smoka zostawić, ze świadomością, że za jakiś czas będą pewne mniejsze lub większe problemy, na które już teraz się musisz przygotować by je przetrwać. Albo wyrzucasz, kilka dni przetrzymasz i z górki. No nikt za Ciebie decyzji nie podejmie.
Macie fazę skoku, dziecko jest zdezorientowane tym co się dzieje. Jest poza brzuchem, ciągle coś nowego, coś nowego...
Nie musisz leżeć ;) żyj swoim normalnym rytmem, wychodź na spacery, karm. Jak nie wózek to chusta, karmić można wszędzie, nie jesteś uwiązana przecież. Nie chce ssać to nie. Chce to załapie, ale trochę potrwa nim się przestawi.
 
reklama
Dzieci bezsmoczkowe potrafią ssać niespożywczo. U was nie chodzi o ssanie czy jest prawidłowe, tylko o to, że dziecko raz ssie gumę a raz pierś. To robi się inaczej. Raz leci mleko, raz nie. W naturalnych warunkach dziecko ssie tylko jedną rzecz i nie jest zdezorientowane. Oczywiście możesz smoka zostawić, ze świadomością, że za jakiś czas będą pewne mniejsze lub większe problemy, na które już teraz się musisz przygotować by je przetrwać. Albo wyrzucasz, kilka dni przetrzymasz i z górki. No nikt za Ciebie decyzji nie podejmie.
Macie fazę skoku, dziecko jest zdezorientowane tym co się dzieje. Jest poza brzuchem, ciągle coś nowego, coś nowego...
Nie musisz leżeć ;) żyj swoim normalnym rytmem, wychodź na spacery, karm. Jak nie wózek to chusta, karmić można wszędzie, nie jesteś uwiązana przecież. Nie chce ssać to nie. Chce to załapie, ale trochę potrwa nim się przestawi.

Jeśli chodzi o smoczek to nie zawsze jest tak, że dziecko jest zdezorientowane o ile używa się odpowiedniej butelki z odpowiednim smoczkiem. Ja karmiłam mieszanie ale używałam tzw. butelki ostatniej szansy która imituje pierś matki tj. mimijumi. Aha i smoczek też wprowadziłam ale tylko na noc i drzemki. Wszystko zależy od dziecka.
 
Jeśli chodzi o smoczek to nie zawsze jest tak, że dziecko jest zdezorientowane o ile używa się odpowiedniej butelki z odpowiednim smoczkiem. Ja karmiłam mieszanie ale używałam tzw. butelki ostatniej szansy która imituje pierś matki tj. mimijumi. Aha i smoczek też wprowadziłam ale tylko na noc i drzemki. Wszystko zależy od dziecka.


Jasne. Ale tu rozmawiamy o konkretnym przypadku i objawach ;) Każde dziecko inne... Są i takie, którym wszystko jedno, a są i takie bardziej wrażliwe na zmiany.
Ps. Nie ma smoczka imitującego pierś mamy, ew. próbujące się zbliżyć, ale póki co nie wymyślono nic co by idealnie ją zastąpiło. Marketing.
 
Do góry