reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bol brzucha skoki rozwojowe przepelnione piersi

W zeszlym tyfodniu w sumie lezalam z nia caly dzien i nie dawalam smoczka... Ona probowala zassac i wywalala i na chama jej dawalam. I do wieczora juz zasypiala podczas jedzenia cycka... Na drugi dzien smoczka nie dawalam tez. Ladniej jadla chociaz dalej sie rzucala itd.byla meczarnia z nia ale wiecej razy ciagla za jednym karmieniem. Na trzeci dzien poszlismy na spacer i strasznie plakala i maz dal jej smoczek i znow zaczelo sie to samo.... Co teraz. Wage ma dobra... Polozna coagle mi mowi ze umie ssac to samo neurologopeda ze ladnie zasysa. Ze dawac smoczka zeby sie wyciszala i ze potrzebuje ssac. A skoro waga dobra to najwyrazniej wystatczy zeby ssala nie raz naeet tylko 2 minuty. Mam dosc. Ciagle placze jakby byla glodna.
 
reklama
Może zły smoczek? Może pokarm masz słaby? U nas tak było - młody dostawał cycka a i tak płakał jakby był głodny, dostał mm z butelki i spał jak niemowlę ;) hehe
Masaż brzucha też nie zaszkodzi - my stosowaliśmy taki
i sprawdzał się świetnie.
Jest jeszcze coś czego nie przeskoczysz - w pierwszych tygodniach życia jelita zaczynają się skręcać i to po prostu objawia się bólami brzucha (u nas pomagały masaże ale nie całkowicie - trzeba przecierpieć).
Co do kropli Sab Simplex to u nas było podobnie - nie przynosiły jakiejś specjalnej poprawy a bardziej zmianę tego co się dzieje. Po tygodniu odstawiliśmy i nastąpiła znaczna poprawa :)
 
Jest cdl? Jest na liście doradców? Jeśli tak to zgłosić skargę. Jeśli nie - wybrać certyfikowanego! Wyrzucić smoczek i przystawiać do piersi. To jedyny sposób oduczenia. Nosić, tulić, podnieść do odbicia, zmienić pozycję, zmienić pierś, do skutku. Jeśli ssak potrzebuje ssać to daje mu się pierś (do wyciszenia też!) Widziałaś gdzieś szympansa czy goryla podającego smoczek? To najbliższe nam genetycznie stworzenia, spójrz jak postępują. Karmią i noszą.

W tym wieku dziecko może się najadać i w 2-3 minuty. Ale raczej gdy nie ma ssania zaburzonego smoczkiem... Kontroluj liczbę mokrych pieluch i wagę. Link do: Wskaźniki skutecznego karmienia


Pokarm słaby?? Błagam, nie powielajmy mitów.
 
Ostatnia edycja:
Tu akurat nie ma opcji zeby pokarm byl slaby. W 5 tygodni przybrala 1400 g. Nie da sie wywalic smoczka. Bo nie ma jak nawet na spacer wyjsc. Daje jej teraz na zmiane piersi ale to nic nie daje. Ona chce ssac ale lapie piers ciagnie a jak pokarm zaczyna wyplywac to juz sie denerwuje i puszcza. Smoczka zaczela i tak ciagnac jak piers. Da sie go spokojnie wyciagnac. Je strasznie lapczywie duzo sie krztusi i polyka powietrza. Zmieniam pozycje ale to nic nie dajem nie wiem czy smoczek cos zaburzyl... Czy nie... Ale zawsze tak jadla. Teraz jest jeszcze gorzej. Jak tylko sie zakrztusi tak koniec. Czasami podejdzie raz jeszcze ale nie czesto. Ogolnie ma wodniste pimaranczowe kupki strzelajace:/ jak tylko zasnie to meczy ja brzuch itd
 
Ciagle jest senna.bo jej spanie to prawie samo wiercenie. Byla wczoraj neurolaryngolog i pow.ze odruch ssania ma prawidlowy ze wszystko jest ok
 
Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka...
Smoczka nie da się ciągnąć jak pierś. Nie ma szans. Ssąc pierś pracuje mnóstwo mięśni, przy smoczku tego nie ma.

Na krztuszenie próbuj pozycji pod górkę i często odbijaj. Z czasem się nauczy.
 
Neurologopeda i na szkole rodzenia tez mowili ze smoczek wyrabia ssanie. I ze nie wolno zaburzac ssania dziecku a przeciez naokraglo nie mozna dawac piersi a ssanie trzeba zaspokajac. To jak mam oduczyc tego smoczka?nie daje ciagle. Na spacerach i czasami do snu jak sie meczy strasznie na piersi. Ogolnie wyglada karmienie tak jakby bolalo ja jedzenie:/ ale na butli zachowuje sie tak samk. 2 razy ostatnio chcielismy dac bo balismy sie o wage i tak samo plakala wiercila sie i zaraz wywalila
 
Jak ludzkość tyle lat bez smoczka wyrabiała ssanie? ;) A już totalnym błędem w sztuce jest polecanie smoczka przed 6t.ż... Nie wolno zaburzać ale piersi dawać za często też? Kupy się nie trzyma... Niby czym zaburzać? :O
Z resztą... Decyzja należy do Ciebie... Ale ssąc smoczek dziecko nie ssie piersi, nie pobiera wystarczająco pokarmu co może odbić się później. Dr Newman specjalista od laktacji twierdzi, że to właśnie przez takie zaniedbania później, przy ustabilizowanej laktacji pojawiają się problemy z ilością pokarmu. Dzieci wiszą i wiszą, żeby to wyregulować, a matki w stresie podają mm...
Mam nadzieję, że problemy szybko miną. Faza skoku, dziecko zdezorientowane. Raz ssie i leci, raz ssie i nie leci... Raz przy mamie, raz nie...
Sił życzę :*
 
To w jaki sposob wlozyc piers do wozka?od poczatku nie chciala jezdzic na spacery.
Takie wymadrzenia itd.to spytalam jak mam ja oduczyc teraz skoro uwazacie ze to smoczek zrobil. Kto widzi jak ssie mowi ze ssie poprawnie itd. I nie wiedza dlaczego po 3/4 minutach puszcza i chce dalej ale ciezko jej zlapac jalby byla zmeczona. Najpierw denerwuje sie bo leci za duzo i sie krztusi... A jak sa dni ze piersi sa plaskie bo co chwile sie dostosowuja to denerwuje sie bo ssie ssie i nie leci... I tak w kolko. Polozna obstawis ze to przez problemy z brzuszkiem ona nie je tak. I tez tak myslalam bo tylko bulgotav zaczynalo i sie odrywala. Sa dni ze sie porzadnie wypierdzi i ssie ponad 10 minut. Ale od tygodnia jest gorzej... Nie slychac bulgotania...ale musi ja cyba bolec bo po jrdzeniu czesto sie prezy i w snie i poplakuje... Najgorsze ze probuje pozniej cyca zlapac i nie daje rady. Wiec nie rozumiem. Dlaczego raz potrafi ssac dlugo a tak to krotko... A waga jest ok. Ale widze ze chce ssac. A ja nie moge jej dac na to piersi bo ciezko jej zlapac pozniej. Ja obstawialam wine smoczka tez ale kazdy to wysmiewa. Ze inaczej zle by od razu lapala a ona lapie od razu dobrze a potem puszvza jak chwile zje i jakby sil nie miala. A jak zaciagnie to ssie i nie leci. Chociaz polozna mowila ze musi jej tez cos tam leciec bo waga by byla niska.n
 
reklama
Przeczytalam zeby lezec z dzieckiem caly dzien w sypialni i dawac piers. Ale ja mam pokarm. I to duzo. Ona nie chce ssac po jakims czasie a nie od razu ze nie chce lub nie umie zlapac. Jak bede z nia lezec pare dni w sypialni to i rytmu dnia nie bedzie i ona sama sie pogubi o co chodzi i moze myslec ze jest noc ciagle. Teraz wstala podjadla i znow placz ale dalej ja meczylam piersia i zasnela. Z tego tez co wiem to nie mozna walczyc z dzieckiem zeby zjadlo. Moze ktos podpowiedziec co robic? Czy po prostu dzien normalny robic jak zawsze tylko smoczka nie pokazywac? Tylko jak jej odruch ssania zaspokajac jak nie do konca chce cyca jak cos podje.
 
Do góry