Pytanie do rodziców bliźniaków jednojajowych. Nasi chłopcy mają 1 rok i 3 miesiące. Wyglądają bardzo podobnie, obaj mają bardzo dobry apetyt, ale na tym podobieństwa się kończą. Piotruś chodzi już stabilnie od 2 miesięcy, jest jak iskra, wszędzie go pełno, wiecznie uśmiechnięty, rozwija się bardzo dobrze, wkłada przedmioty w odpowiednie kształty, gramy razem w piłkę, podaje o co się poprosi, generalnie bardzo kontaktowy dzieciak. Drugi Krzyś przeciwieństwo, zaczyna dopiero chodzić, ale góra 5-6 kroczków, do zabawy trudno go namówić, raczej zawsze gdzieś z boku, z pieluszka w rączkach, taki jakby nadwrażliwy, nie potrafi bawić się tak jak Piotrek, owszem jest uśmiechnięty i kontaktowy, ale inny od brata.
W necie za bardzo nie ma relacji rodziców jak rozwijały się ich pociechy jednojajowe. Gdyby ktoś tu był, z takimi bliźniakami, proszę o relację jak to u Was wyglądało w tym okresie
W necie za bardzo nie ma relacji rodziców jak rozwijały się ich pociechy jednojajowe. Gdyby ktoś tu był, z takimi bliźniakami, proszę o relację jak to u Was wyglądało w tym okresie