majaimadzia
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2016
- Postów
- 28
Mam nadzieję, że to dobry dział. Mam takie krępujące pytanie. Rodziłam parę ładnych lat temu, szyjka macicy popękała, po nacięciu krocza pękło mimo wszystko dalej. Zszywanie było koszmarne, niestety szwy się rozeszły, ale ostatecznie się zagoiło. Rozstałam się z partnerem. Przez kilka lat blizna była twarda, ciągnęła, bolała... Ale nauczyłam się z tym żyć. Teraz, po latach weszłam w związek i okazało się, że seks jest...straszny. Ból promieniujący od blizny nie da się wytrzymać i mam wrażenie, że straciłam resztę czucia... Szukałam sporo w internecie co z tym zrobić, ale im więcej czytam, tym mniej mam pojęcie co z tym zrobić. Ginekolog powiedziała, że jak dziecko urodziłam bez znieczulenia , to bardzo dziwne, że teraz marudzę :/