reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Błagam o pomoc

Dołączył(a)
3 Styczeń 2018
Postów
9
Dzień dobry!
Wiem, że może i to nie jest dobre miejsce na taką wiadomość, ale błagam o pomoc, bo moja psychika już nie wyrabia. Potrzebuję wiedzy i uprzedzam, że również dużej dozy wyrozumiałości.

Mianowicie:
W nocy z 25 lipca na 26 doszło do zbliżenia, które nie było pełnym stosunkiem. Opiszę to dokładnie, co pewnie będzie trochę nieodpowiednie, ale myślę, że ważne też dla całego opisu.
Petting, partner wkładał we mnie palce, na chwilę i nie do końca wszedł penisem, dotykał się też po nim chwilami, następnie doszedł w moich ustach, poszedł się i jego umyć, następnie pieścił mnie oralnie również z palcami w środku, po czym może na chwilę i nie do końca ponownie wszedł we mnie.

Miesiączkę przed miałam 21.07 i trwała 5 dni.

10.08 zrobiłam betahcg zaniepokojona zarówno samym faktem jak i objawami.
Wynik: 6,16 mIU/ml

11.08 powtórzenie - dwukrotnie sprawdzona próbka: 0,21 mIU/ml, sikaniec negatywny

16.08 beta hcg w dwóch różnych labach: <0,1 i 0,1

19.08 krwawienie, ale skąpe, bez bólu i 3 dni zamiast normalnych 5

25.08 betahcg <0,1

31.08 i 07.09 ginka "podała" mi solcogyn

08.09 betahcg <1,2

13.09 sikaniec blue negatywny

21.09 krawienie, ale tylko 2 dni i skąpe

25.09 betahcg 0,09 mIU/ml, progesteron 0,35 ng/ml

03.10 wizyta u ginekologa z badaniem usg dopochwowym, na jajnikach liczne pęcherzyki, dominujący ok. 10 mm, podejrzenie PCO, endometrium 4,57

21.10 betahcg <0,2; progesteron 10,5 ng/ml

Następnie spóźnione krwawienie, które przyszło dopiero 02.11, czyli po 42 d

Następnie 4 wizyty u gina z usg dopochwowym - 06.11, 13.11, 21.11 i 06.12. Czy istnieje jakiekolwiek ryzyko, że mogli nie zauważyć ciąży?

W czasie tych wizyt stwierdzili, że owulacja jest, opis z jedej z wizyt 21.11:

Dzień cyklu: 20 d.Cykl: nieregularny. Długość cyklu: 29 D do 42 D
Metoda: usg przezpochwowe. Warunki dobre.
Macica: podl. 51 cm x AP 30 cm x poprz.42 cm obj. 33 cm^3
Macica w przodozgieciu prawidłowej wielkości. Wady rozwojowe: brak.
Mięśniówka: jednorodna.
Błona śluzowa macicy: jednorodna. Calkowita grubość błony śluzowej macicy 4.0 mm. Szczegóły dot. szyjki macicy: w normie. Długość szyjki macicy 30,0 mm. Nie stwierdzono mięśniaków. Nie stwierdzono polipów.

Prawy jajnik: o prawidłowej echostrukturze. Obrys gładki. Wielkość 30,0 cm x 19,0 cm. Średnia 24,5 cm. Nie stwierdzono torbieli.

Lewy jajnik: o prawidłowej echostrukturze. W jajniku lewym pęcherzyk dominujący o średnicy 21 mm. Wielkość 33,0 cm x 18,0 cm. Średnia 25,5 cm.

Zatoka Douglasa: uwidoczniono ślad wolnego płynu.

Dostałam też tabletki Belara, które zaczęłam brać od 02.12 - wtedy przyszło też dziwne krwawienie, bardzo skąpe

06.12 betahcg <0,2

Wiem, że brzmi to absurdalnie i być może to ciąża urojona, ale skąd te dziwne, krótkie i słabe okresy? Plus jeszcze te objawy? Na początku grudnia mnie mocno mdliło, ale być może to od tej Belary? W święta z kolei miałam rozwolnienie, mdłości, słabe samopoczucie...

Zrobiłam największy błąd z kimś z kim nie mogłam a to zniszczyło by i moje i jego życie...Wiem, mądra po szkodzie. Ale mimo wszystko proszę o jakąś pomoc, gdyż w internecie wyczytałam o tym jak to kobiety nie wiedziały o ciążach aż do porodu, o tym jak im beta i sikańce nie wychodziły aż do porodu, że ginekolodzy nie wykryli ciąży w 5 miesiącu, że w ciąży można mieć krwawienia w terminie okresów, tylko, że są właśnie inne i dziwne...
Czy komuś się coś takiego zdarzyło? Czy w sierpniu to była ciąża biochemiczna?

Przepraszam i dziękuję...
 
reklama
Dziewczyno nakręcasz się niepotrzebnie. Po tylu badaniach bety i wizytach u lekarzy nie ma możliwości, abyś była w ciąży. Stosunek w lipcu, dzisiaj mamy 3 styczeń, więc nie sądzisz, że miałabyś już mocno widoczny brzuch? Złe samopoczucie może wynikać z faktu brania tabletek anty. W sierpniu owszem, mogła być to ciąża biochemiczna. Słabe i nieregularne okresy mogą wynikać z tego, że cierpisz na PCO.
 
Dziękuję bardzo serdecznie za odpowiedź, te objawy itd. doprowadzały mnie cały czas do wielkiej niepewności. Jeszcze naczytałam się o cryptic pregancy na anglojęzycznych stronach, negatywnej becie, negatywnych usg i ciąży i przez to moja psychika zaczęła wysiadać. Dziękuję. Naprawdę.
 
Jest to absolutnie niemożliwe, żebyś była w ciąży. Miałaś kilka razy betę, usg i wizyty u lekarza. Tego się nie da niezauważyć. Usg miałaś pod koniec listopada - dziecko byłoby już naprawdę spore i widać je od razu po przyłożeniu głowicy usg do brzucha! Ja zaszłam w ciąże właśnie w lipcu - chcesz wiedzieć jak wyglądam? Jestem w 25 tygodniu i pomimo wzrostu wagi tylko o 2,5kg mój stan nie pozostawia wątpliwości. Mam brzuch, maluch kopie na całego i do tego nie trzeba ani lekarza, ani usg żeby stwierdzić, że jestem w ciąży. Wyluzuj to może okres sam wróci. NIE JESTEŚ w ciąży. Nie ma opcji.
 
Tak jak napisały dziewczyny nie możliwe że jesteś w ciąży. Przyczyną takich "dziwnych, skąpych" krwawień może być silny stres. Gdy się uspokoisz i zaczniesz normalnie żyć wszystko wróci do normy.
Pozdrawiam
 
Tessa80, to byłaby piąta wizyta u ginekologa. Napisalam o tym wyzej. Myslisz, ze powinnam jeszcze raz? Wiem jak absurdalnie to brzmi... chyba raczej powinnam odwiedzić psychologa.
 
Koleżanka chyba nie czytała Twojego opisu. Na spokojnie - gin i owszem, bo trzeba wyjaśnić skąpe krwawienia, może jakieś badania hormonalne, ale ciążę zostaw w spokoju bo jej nie ma i kropka :-p
 
reklama
Czy może to być wynik słabego endometrium, bo chyba o tym świadczy opis z badania usg w 20 dc: Calkowita grubość błony śluzowej macicy 4.0 mm.?
 
Do góry