Cześć dziewczyny, dzisiaj podczas karmienia piersią moja córka przestała oddychać ,zaznaczam że nie było to zachlysniecie mlekiem, bardzo długo nie mogla złapać powietrza, dopiero po drugiej próbie położenia jej na kolanie z główka niżej udało jej się złapać oddech. Myślę że był to bezdech, czy wasze dzieci też takie miały? Dodam, że Córka urodziła się o czasie i dostała 10 punktów w skali Apgar.
reklama
@Pati7 bardzo uwaznie obejrzal malego, osluchal, sprawdzil drogi oddechowe i powiedzial, ze nic niepokojacego nie widzi, ale gdyby znow sie zdarzylo to mam od razu wracac. Na szczescie sie nie powtorzylo. U nas bezdech byl bezprzyczynowy, my nie jedlismy, nie spal. Po prostu przestal oddychac. A musze ci powiedziec, ze dzis ma juz prawie 10 mcy, ale monitora oddechu nie kupowalam.
reklama
@Pati7 podejdz jutro do pediatry, niech ja obejrzy. Przy rejstrowaniu powiedz, ze miala problem ze zlapaniem oddechu. Musi cie wtedy przyjac na cito. Lepiej isc raz za duzo, niz za malo. Jest malutka ma prawo, jednak twoj spokoj jest rownie wazny.
Moj synek nie umial zlapac oddechu, dmuchanie w buzke, potrzasanie lekkie nie przynosilo efektu. Ja tam wole sprawdzac. Za dlugo o niego walczylam
Moj synek nie umial zlapac oddechu, dmuchanie w buzke, potrzasanie lekkie nie przynosilo efektu. Ja tam wole sprawdzac. Za dlugo o niego walczylam
Podziel się: