reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Beta negatywa,a jednak ciąża?

Dołączył(a)
29 Listopad 2020
Postów
8
Witam Postanowiłam napisać na forum,bo chyba niedługo oszaleje z niepewności.Otoz wszystko zaczęło się 21.10 gdy zamiast miesiaczki dostałam tylko trzydniowego plamienia,najpierw żywa krwią potem brązowego.Po kilku dniach zrobiłam bobo test wyszedł ujemny.Jednak coś nie dawało mi spokoju i 02.11 poszłam na betę z krwi,wyszła <1,2.Pewnie dałabym za wygraną i czekała spokojnie na okres(mam nieregularne cykle i bywało,że @ nie pojawiała się dwa miesiące),ale od tamtej pory mam całą gamę ciążowych objawów mdłości,zawroty głowy,ciągle siusianie,powiększone piersi i duuuzo śluzu.16.11 byłam na wizycie u ginekologa,na USG nic nie widziała,poleciła jeszcze raz zrobić betę i jeśli wyjdzie ujemna nie czekać na miesiączkę tylko włożyć krążek antykoncepcyjny który mi przepisała 23.11 znów zrobiłam betę i wyszła ujemna <1,2.Objawy jednak nadal nie ustępują,już nie wiem czy to moja psychika płata figle czy co się dzieje.Dodwm,ze ostatni stosunek miałam ok.15.10.Czy beta 5 tygodni od stosunku może się mylić?Proszę o opinie,bo chyba zwariuje
 
reklama
Rozwiązanie
Zrobię jutro z rana test zobaczymy co wyjdzie.Jestem już kłębkiem nerwów z tego wszystkiego,niepewność jest najgorsza.Gdybym nie miała tych objawów,napewno druga betę wzięłabym za pewby wynik,ale jak zbagatelizować to wszystko co sie dzieje.
Ciało i psychika potrafi płatać figle i kobieta nie raz doszuka sie objawów "ciążowych" nie będąc w ciąży. Ja siku normalnie nie w ciazy chodzilam 2-3razy.
reklama
U mnie nadal bez zmian tzn wszystkie objawy się utrzymują,a wręcz nasiliły się...Temperatura rano ok 37-37,4.Chyba jeszcze kupię testy sikane,bo to jest niemożliwe.Piersi mam ogromne,mnóstwo zielonych żyłek...Pozatym nudności,zawroty głowy,pobolewania w podbrzuszu,ale bardzo delikatne.Caly czas się zastanawiam czy laboratorium nie popelnilo błędu...
 
U mnie nadal bez zmian tzn wszystkie objawy się utrzymują,a wręcz nasiliły się...Temperatura rano ok 37-37,4.Chyba jeszcze kupię testy sikane,bo to jest niemożliwe.Piersi mam ogromne,mnóstwo zielonych żyłek...Pozatym nudności,zawroty głowy,pobolewania w podbrzuszu,ale bardzo delikatne.Caly czas się zastanawiam czy laboratorium nie popelnilo błędu...
Dziwne z tą beta. Moze faktycznie pomylili próbki albo zle wynik wpisali. Ja juz w 5 tyg tez mialam takie objawy i identyczna temp jak Ty. Tylko teraz piersi mialam jak flaczki ale karmilam piersia więc inaczej. Ale z corka tez byly w zylkach i wielkie. Oczywiście nie chcę Cię nakręcac, u mnie dowodem na ciążę byla ta temp, nigdy poza ciąża sie taka bie utrzymuje, ale u każdego inaczej ;) Trzymam kciuki, jesli nie ciąża to idz do lekarza, noze hormony sie skiepscily i np jak.mialam troche za duzo prolaktyny tez mialam takie cycuchy, i nawet jakies krople mleczka wyplywaly🙈
 
Zrobię jutro z rana test zobaczymy co wyjdzie.Jestem już kłębkiem nerwów z tego wszystkiego,niepewność jest najgorsza.Gdybym nie miała tych objawów,napewno druga betę wzięłabym za pewby wynik,ale jak zbagatelizować to wszystko co sie dzieje.
 
Zrobię jutro z rana test zobaczymy co wyjdzie.Jestem już kłębkiem nerwów z tego wszystkiego,niepewność jest najgorsza.Gdybym nie miała tych objawów,napewno druga betę wzięłabym za pewby wynik,ale jak zbagatelizować to wszystko co sie dzieje.
Ciało i psychika potrafi płatać figle i kobieta nie raz doszuka sie objawów "ciążowych" nie będąc w ciąży. Ja siku normalnie nie w ciazy chodzilam 2-3razy.
 
Rozwiązanie
reklama
reklama
Do góry