reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Becikowe ....

reklama
Ja tez jakos nie moge sobie wyobrazic zycia gdzie indziej. :no: Piotrek ma niemieckie obywatelstwo i nawet przez jakis czas sie zastanawialismy czy nie wyjechac, ale ja nie lubie Niemcow a ich jezyka to poprostu sluchac nie moge. jakos nie wyobrazam sobie zebym mogla sie go nauczyc. :no: Zdecydowanie jestem anglojezyczna (jezeli juz).
No ale Robertowi papiery zalatwimy, niech ma, nigdy nie wiadomo czy mu sie kiedys nie przydadza. :tak:
 
Ja bym chyba nie potrafiła mieszkać na stałe w innym kraju...
Skakanka- mieszkanie poza krajem nie jest dla wszystkich.... np. moja siostra do tego sie nie bardzo nadaje...

a co do niemieckiego jezyka,to ja go uwielbiam, niestety juz zapomnialam duzo,bo nie uzywam w ogole... ale jego brzmienie mi sie bardzo podoba... a co do lubiewnia Niemcow,to chyba zalezy od tego jaki mialas z nimi kontakt,bo ja mialam bardzo dobry... tych co znalam,byli mojej babci znajomymi z czasow wojny, ona u nich pracowala; gdy wyjechali w '45 to nie mieli zadnego kontaktu i odnalezli moja babcie w '90 i od tego czasu bylismy w stalym kontakcie...
 
a jesli chodzi o angielski to go niecierpie,szczegolnie brytyjskiego.... ale juz sie przyzwyczailam,bo nie mam wyboru... juz wole angielski niz francuski z Quebec'u....
 
reklama
W sobotnim wydaniu gazety wyborczej przeczytałam, że jednak zostawili becikowe - to 1000 zł, ktore należy się wszystkim :-D:laugh2: Hura :-D:laugh2:
 
Do góry