Hey dziewczyny moj syn ma 6 tygodni waga 5.5kg...dawalam mu 120mleka bebiko ale on sie nie najada i 150 ale boje sie zeby go nie przekarmic .. A moze ktoras z was miala tako sytulacje moj maluch nie moze spac drzemki robi sobie po 10min jak w tym czasie spi to marudzi zwija sie w kłebek tak jak by był nerwowy ..moze jeszcze sie nie najada 150m.nie wiem co robic czy kosultacja z pediatro.....
reklama
Po 1 nie należy dawać więcej mleka niż jest zalecane. Ilosci porcji i objętości powinny być takie jak na opakowaniu. Bardzo łatwo rozciągną dziecku żołądek. Po 2 bebiko nie jest najlepszym mlekiem i skoro jest niespokojny i się zwija to na pewno ma kolki. Zmień mleko
Ja się nie zgodzę z Mamaona - dziecko to nie robot i powinno zjadać tyle, ile potrzebuje. A informacje na opakowaniach są orientacyjne.
A możesz napisać coś więcej o synku? Czy ulewa, czy ma problemy z wypróżnianiem?
Te marudzenie i zwijanie się w kłębek mi kojarzy się z kolkami, które niestety trzeba przetrwać. Możesz spróbować podawać espumisan i ewentualnie probiotyk. Do tego masaże brzuszka.
A konsultacja z pediatrą na pewno nie zaszkodzi. Choćby miała Cię tylko uspokoić, że wszystko jest w porządku.
A możesz napisać coś więcej o synku? Czy ulewa, czy ma problemy z wypróżnianiem?
Te marudzenie i zwijanie się w kłębek mi kojarzy się z kolkami, które niestety trzeba przetrwać. Możesz spróbować podawać espumisan i ewentualnie probiotyk. Do tego masaże brzuszka.
A konsultacja z pediatrą na pewno nie zaszkodzi. Choćby miała Cię tylko uspokoić, że wszystko jest w porządku.
Dając nawet 30ml więcej przy każdym karmieniu w ciągu doby robi się z tego cały jeden dodatkowy posiłek więcej a nawet ponad. Druga kwestia, to ze mamy często mylą nienajadanie się dziecka z przekarmieniem. Są dzieci które się najedzą i skończą ssać, inne będą ciągnęły smoczek dopóki jest w nich mleko. Naprawdę, można tak skrzywdzić dziecko. Wiec jeśli przybiera na wadze odpowiednio to nie należy zwiększać porcji- taka jest opinia położnych z mojego szpitala i dla mnie tez wydaje się to logiczne.
U mnie zarówno położne jak i szpital w którym rodziłam, mówili karmić ile chcą, tak często jak chcą. Na początku byłam przerażona apetytem dzieci, jadły co połtoraj godziny mleko i nie dało się ich niczym oszukać. Konsultowalam z kilkoma pediatrami, każdy mówił dawać tyle ile potrzebują. Położna tłumaczyła mi że niemowlę na początku ma żołądek jak nie zamknięta butelka, jak się przeje to uleje. Myślę że powinnaś karmić synka zgodnie z jego potrzebami, każde dziecko jest inne i ma różne potrzeby.
Roksanka98
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 176
Mozna wiedziec czemu nie karmisz piersia?
Male dzieci maja kolki, bo maja niedojrzaly uklad pokarmowy stad kolki, ale nie zgodze sie, zeby dawac tyle ile potrzeba. Mleko matki, a mleko modyfikowane to zupelnie cos innego. Mleko modyfikowane bardziej zapycha niz mleko matki. Mleko matki jest lekkostrawne stad dziecko potrzebuje pic co 2-3h, a dzieci na modyfikowanym znacznie rzadziej jedza, bo bardziej zapycha. Noworodek ma zoladek wielkosci czeresni. 3 latrk jest w stanie wypic szklanke mleka, ale nie zje wtedy obiadu. Nie mozna przekarmiac.
Male dzieci maja kolki, bo maja niedojrzaly uklad pokarmowy stad kolki, ale nie zgodze sie, zeby dawac tyle ile potrzeba. Mleko matki, a mleko modyfikowane to zupelnie cos innego. Mleko modyfikowane bardziej zapycha niz mleko matki. Mleko matki jest lekkostrawne stad dziecko potrzebuje pic co 2-3h, a dzieci na modyfikowanym znacznie rzadziej jedza, bo bardziej zapycha. Noworodek ma zoladek wielkosci czeresni. 3 latrk jest w stanie wypic szklanke mleka, ale nie zje wtedy obiadu. Nie mozna przekarmiac.
reklama
@Roksanka98 To chyba nie karmiłaś mm ;-) Moje dzieci jadły co 1,5-2h. Nic nie zapychało żołądka. Wiele badań wskazuje, że mleko modyfikowane jest pod wieloma względami lepsze niż kp. Dostarcza odpowiednie ilości wszystkich składników odżywczych, które są lepiej przyswajalne.
Także bardzo Cię proszę - nie atakuj kobiet, które nie chcą lub nie mogą karmić - nie muszą się tłumaczyć ze swojego wyboru. Nie o to autorka pytała - jak nie masz nic istotnego do powiedzenia w temacie Bebiko, to załóż sobie nowy temat pt. "Dlaczego nie karmisz piersią?" - i tam dyskutuj.
Także bardzo Cię proszę - nie atakuj kobiet, które nie chcą lub nie mogą karmić - nie muszą się tłumaczyć ze swojego wyboru. Nie o to autorka pytała - jak nie masz nic istotnego do powiedzenia w temacie Bebiko, to załóż sobie nowy temat pt. "Dlaczego nie karmisz piersią?" - i tam dyskutuj.