reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badanie drożności jajowodów - ciąża

Zrobiłam test ale niestety nic.. dziś 23 dc, 9-10 dni po potwierdzeniu owulacji.. nie szykuje się już chyba na nic więcej.. ☹️
 
reklama
Cześć,
Chciałabym zapytać Was czy miałyście robioną drożność jajowodów i jak to wpłynęło na zajście w ciąże.

Ginekolog poradził mi wykonanie tego badania + usunięcie zrostu po wcześniejszej operacji (w kwietniu), stwierdził że do wakacji zajdę w ciąże. Jakie są Wasze opinie na ten temat?
Ja w piątek mam pierwsze badanie, drożność. Boję się co wyjdzie z tego badania.
Z mężem staramy się 1,5 roku o maleństwo, niby nie dużo i niby nie mało. Dla nas to wieczność 😟
W między czasie zmieniliśmy ginekologa, zaczęliśmy prawie od nowa, obecy ginekolog chciał sprawdzić moją owulacje, naturalną 😊
 
Ja w piątek mam pierwsze badanie, drożność. Boję się co wyjdzie z tego badania.
Z mężem staramy się 1,5 roku o maleństwo, niby nie dużo i niby nie mało. Dla nas to wieczność 😟
W między czasie zmieniliśmy ginekologa, zaczęliśmy prawie od nowa, obecy ginekolog chciał sprawdzić moją owulacje, naturalną 😊
Nie bój się , dzięki diagnozie będziecie wiedzieć na czym stoicie :)
 
No ja się nastawiłam na to że się uda po tej drożności.. trochę się boje testować.. jakoś w głowie mam że nie mam objawów innych niż te które miałam do tej pory więc już w myślach mam, że się nie udało.. eh.. jakoś sobie nie wyobrażam gdybym zobaczyła dwie kreski, szok 😁
Nie wiem ile w tym prawdy, bo nie jestem lekarzem, ale gdzieś kiedyś usłyszałam, że po drożności 3 cykle są kluczowe :)
 
Cześć dziewczyny ! Ja mam posiew w piątek a po @ drożność . Też się boje strasznie, tym bardziej, że jestem po mtx i pobolewa mnie dalej jajnik w której była cp
 
reklama
Cześć, piszę tutaj, bo może któraś z Was również będzie szukała informacji jak ja.

Miałam dwa razy w ciągu 1 roku ciążę pozamaciczna z obu jajowodów. Po 8 msc od drugiej ciąży pozamacicznej (tyle musiałam odczekać) byłam na badaniu drożności jajowodów sono hsg (6 dnia od początku miesiączki po ustaniu krwawienia, miałam leciuteńkie plamienie).
Zabieg dla mnie był masakrycznie bolesny (okropne rozpieranie w podbrzuszu, chciało mi się wymiotować, załatwić i posikać a następnie zemdleć) miałam prawdopodobnie zalepiony jajowód przez wcześniejszą ciążę. Lewy jajowód niedrożny.

Badania jakie musisz wykonać przed zabiegiem to badanie cytologii ( nie starsze niż 1 rok) oraz badania kanału szyjki macicy i one mają miesiąc ważności.
Zastanawiałam się nad znieczuleniem ale do tego trzeba wykonać dodatkowe badania. Ból był rozrywający mimo że wzięłam wcześniej nospe (można sobie to darować) pocieszające jest to że po paru minutach przechodzi i można normalnie funkcjonować, mnie bolał brzuch do końca dnia i lekko krwawiłam, miałam później rozwolnienie (wspomogłam sie ketonalem).
Każda z nas ma inną budowę, inny przypadek medyczny, poziom bólu to sprawa zdecydowanie indywidualna.

Niemniej będę namawiać żeby wykonać to badanie im wcześniej tym lepiej. Można uniknąć dzięki temu wielu nieprzyjemności jaką jest np ciąża pozamaciczna.

Co do ciąży pozamacicznej. Miałam identyczne objawy jak w normalnej ciąży. Ból piersi, psi węch, wszystko śmierdziało mi strasznie, miałam ochotę jeść tylko ziemniaki.
Przyrost hcg niemal idealny do 6 tyg, dopiero w badaniu usg wyszło, że pozamaciczna.
Jedyna anomalia to brak nudności i ból w prawej łopatce oraz jakieś wewnętrzne przeczucie że coś jest nie tak…
 
reklama
Do góry