reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

Plan na dziś miał (lekarz) że 10 urośnie ale... Dobrze że wg niego 6 jest dużych a reszta może urośnie jeszcze albo na kłuję i zobaczy 🙂najważniejsze że zakwalifikował do punkcji ✌️💪teraz tylko się 🙏 żeby w ostatniej chwili coś się niespodziewanego nie wydarzyło patrząc na moją ciągła drogę pod górkę 😁🙂
W poniedziałek napiszesz nam jak przebiegała punkcja i jak się czujesz po. Zobaczysz! 😉🤗🥰
 
reklama

Załączniki

  • IMG_20220617_202740.jpg
    IMG_20220617_202740.jpg
    146 KB · Wyświetleń: 45
No i super ❤️ będziesz mieć transfer świeżaczka?
Hej 🙂 zaczynam się stresować przed jutrzejszą punkcją 😔 samego znieczulenia się nie obawiam bo za każdym razem kiedy miałam narkozę lub znieczulenie od pasa w dół, bardzo dobrze je znosiłam więc tego się nie obawiam, ale ta niepewność ile będzie komórek itd mnie stresuje 😔czy masz może jakieś rady czego mogę się spodziewać na wizycie po punkcji lub tak ogólnie? 🙈🙂 Sama nie wiem co bym chciała wiedzieć 🙂🙈
 
Hej 🙂 zaczynam się stresować przed jutrzejszą punkcją 😔 samego znieczulenia się nie obawiam bo za każdym razem kiedy miałam narkozę lub znieczulenie od pasa w dół, bardzo dobrze je znosiłam więc tego się nie obawiam, ale ta niepewność ile będzie komórek itd mnie stresuje 😔czy masz może jakieś rady czego mogę się spodziewać na wizycie po punkcji lub tak ogólnie? 🙈🙂 Sama nie wiem co bym chciała wiedzieć 🙂🙈
Hej, pamiętaj nie liczy się ilość a jakość. Szczerze teraz bardziej stresuję się przed transferem niż przed punkcja. Cholernie boję się rozczarowania i że będę przechodzić znowu przez to samo wizyty, leki, zastrzyki... chyba nie ma złotego środka na ten stres bo od momentu decyzji o in vitro mi towarzyszy raz mniej raz więcej zależy od dnia 🙈 a to żeby pęcherzyki urosły, a to żeby udało się pobrać, a żeby się rozwijały, a żeby endometrium było okej itd
 
Hej, pamiętaj nie liczy się ilość a jakość. Szczerze teraz bardziej stresuję się przed transferem niż przed punkcja. Cholernie boję się rozczarowania i że będę przechodzić znowu przez to samo wizyty, leki, zastrzyki... chyba nie ma złotego środka na ten stres bo od momentu decyzji o in vitro mi towarzyszy raz mniej raz więcej zależy od dnia 🙈 a to żeby pęcherzyki urosły, a to żeby udało się pobrać, a żeby się rozwijały, a żeby endometrium było okej itd
Trzymam mocno kciuki jutro za Ciebie ❤️ i wiem że będą same dobre wieści 😗🌷
 
Hej, pamiętaj nie liczy się ilość a jakość. Szczerze teraz bardziej stresuję się przed transferem niż przed punkcja. Cholernie boję się rozczarowania i że będę przechodzić znowu przez to samo wizyty, leki, zastrzyki... chyba nie ma złotego środka na ten stres bo od momentu decyzji o in vitro mi towarzyszy raz mniej raz więcej zależy od dnia 🙈 a to żeby pęcherzyki urosły, a to żeby udało się pobrać, a żeby się rozwijały, a żeby endometrium było okej itd
Wierzę że Ci się uda za pierwszym razem i nie będziesz musiała drugi raz od nowa przez to przechodzić! ♥️🤞✌️🙂
 
reklama
Do góry