reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

AZS w ciąży

reklama
U mnie zaostrzyla się egzema na rękach. Na codzień stosuje mediderm, bepanthen, teraz robię przerwę i zwykle kremy do rąk bo i tak efektów po niczym nie ma. W zeszłym miesiącu miałam Pimafucort bo ręce były w tragicznym stanie, ale tylko na kilka dni i pomagało bardzo. Aktualnie koniec 5 miesiąca i mam nadzieję że się jeszcze polepszy w ciąży ☹
 
Bepanthen w zeszłym roku sprawdzał się u mnie świetnie, w tym niestety nawet jak nie byłam w ciąży nie sprawdził się kompletnie, wręcz po posmarowaniu skóra szczypie, piecze. Na szczęście zmiany mam tylko w zgięciach rąk i trochę na przedramieniu. Mam nadzieję, że ustąpi szybko
 
A ja właśnie sobie przypomniałam,że całkiem nieźle radził sobie olejek ze słodkich migdałów!
Oczywiście nie leczył, ale natluszczał, więc tak bardzo nie swędziało!
 
ja do końca 6 miesiąca ciąży miałam ogromny problem z AZS. Całe dłonie, całe ręce i nogi. Nie byłam w stanie czasami zgiąć palców, bo momentalnie w kilku miejscach pękała mi skóra. Lekarz za każdym razem powtarzał, ze jedyne co mogę to emolienty, bo on absolutnie nie poda mi sterydów w czasie ciąży. A sam powtarzał, ze muszę się przemęczyć, bo na to co mam na ciele pomogłyby w zasadzie tylko sterydy. Ale wraz z końcem drugiego trymestru problem zniknął 😊 na ten moment mam już tylko lekko przesuszona skore, która smaruje zielonym linomagiem 😊 jako dziecko stosowałam sterydy, później problem na kilkanaście lat minął i niestety powrócił w drugiej ciąży. Także dziewczyny jest szansa, ze z czasem Wam się polepszy samo tak jak mi 😊 a były momenty, ze myślałam ze oszaleje. Zwłaszcza w pierwszym trymestrze.
 
ja do końca 6 miesiąca ciąży miałam ogromny problem z AZS. Całe dłonie, całe ręce i nogi. Nie byłam w stanie czasami zgiąć palców, bo momentalnie w kilku miejscach pękała mi skóra. Lekarz za każdym razem powtarzał, ze jedyne co mogę to emolienty, bo on absolutnie nie poda mi sterydów w czasie ciąży. A sam powtarzał, ze muszę się przemęczyć, bo na to co mam na ciele pomogłyby w zasadzie tylko sterydy. Ale wraz z końcem drugiego trymestru problem zniknął 😊 na ten moment mam już tylko lekko przesuszona skore, która smaruje zielonym linomagiem 😊 jako dziecko stosowałam sterydy, później problem na kilkanaście lat minął i niestety powrócił w drugiej ciąży. Także dziewczyny jest szansa, ze z czasem Wam się polepszy samo tak jak mi 😊 a były momenty, ze myślałam ze oszaleje. Zwłaszcza w pierwszym trymestrze.

Mi dał te sterydy tylko na parę dni bo na dłoniach miałam duże rany i całe opuchnięte. Było już spore ryzyko że dojdzie do jakiegoś zakażenia przez te otwarte rany. I te parę dni było super bo się nie drapałam A tak robiłam to nawet przez sen 🙈 to była dość mała powierzchnia więc tylko dlatego się zgodzili. Teraz wygląda to lepiej ale powoli zaczyna się od nowa więc liczę na to że w 3 trymestrze da mi to trochę spokoju ☹ ja mam tylko dłonie zajęte i już mam dość tego że nie mogę pozmywać, posprzątać z jakimiś plynami, używać jakichś fajnych płynów do kąpieli a nie tylko wszystko hipoalergiczne i bez zapachu ☹ nawet w rękawiczkach jest źle więc sprzątanie przejął mąż, na szczęście świetnie sobie radzi 😊
 
Kurcze, moze jestem jakimś dziwnym przypadkiem, ale u mnie w ciąży wszystkie objawy AZS ustały kompletnie. Całe życie miałam zimą/wiosną spore nasilenia a teraz przez całą ciążę nic (a będę zaczynać właśnie 9 miesiąc)
 
U mnie zaostrzyla się egzema na rękach. Na codzień stosuje mediderm, bepanthen, teraz robię przerwę i zwykle kremy do rąk bo i tak efektów po niczym nie ma. W zeszłym miesiącu miałam Pimafucort bo ręce były w tragicznym stanie, ale tylko na kilka dni i pomagało bardzo. Aktualnie koniec 5 miesiąca i mam nadzieję że się jeszcze polepszy w ciąży [emoji852]
Powinno być lepiej, skóra atopowa lubi być wietrzona i wystawiana na promienie słoneczne więc teraz wraz z ociepleniem myślę ze bedzie lepiej :)
 
Pozazdrościć 😁 ale to właśnie w ciąży różnie bywa. Tak samo jak z cerą - niektóre z nas mają super cerę i włosy jak nigdy, ja po raz pierwszy w życiu mam mnóstwo wyprysków, włosy też mi się pogorszyły ☹ ja za parę dni zaczynam 6 miesiąc więc już nie mogę zrzucić tego na 1 trymestr 😜


U mnie najgorzej że nie wiadomo na co to jest, bo ja nie mam AZS tylko kontaktowe zapalenie skóry, ale objawy i leczenie bardzo podobne. Przed ciąża 3 lata z tym walczyłam, sterydy już od roku prawie cały czas były i było lepiej a w testach alergicznych nie wychodzi nic. Także po ciąży będę szukać dalej bo teraz nie ma sensu, nawet woda mnie teraz podraznia 😐 tylko mam nadzieję że maluszek nie będzie miał alergii ☹
 
reklama
A czy któraś z Was smarowała 0,5 hydrokortyzonem doraźnie? Dermatolog przy zaostrzeniu wypisał taką robioną maść, smarowałam kilka razy i zastanawiam się teraz czy rzeczywiście to bezpieczne dla dziecka, tak jak powiedziała lekarka.
 
Do góry