Hej Dziewczyny, od 2 tyg.wiem,ze moja ciąża jest martwa. 3 lekarzy to potwierdzilo. Mogłam być przyjęta na oddział w celu podania arhtrotecu i ew.zabiegu,ale wybrałam opcję ambulatoryjnego przyjęcia tego leku doustnie. Czy są tu osoby, które miały podobna syt, tzn brały ten lek, żeby poronić martwa ciążę? Czego się spodziewać? Bardzo boję się ogromnego krwotoku i wielkiego bólu. Juz raz roniłam, ale samoistne, równiez w domu. Ból był bardzo silny, ale nie trwało to długo. W międzyczasie urodziłam SN zdrowego synka. Prosze osoby doświadczone w tej kwestii o wypowiedzi, bo totalnie nie wiem, co robić.
reklama
pietraczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2021
- Postów
- 3 299
Ja przyjmowałam chyba cytotec to to samo ale byłam na oddziale, na mnie podziałało szybko z tym, że najpierw miałam dopochwowo założone, tego samego dnia poroniłam, mnie nie bolało zupełnie nic. Jeśli już masz za sobą poronienie i wiesz jak to wyglądało i boli to teraz powinno być podobnie, może ból być większy bo skurcze po artrotecu powinny być szybko.Hej Dziewczyny, od 2 tyg.wiem,ze moja ciąża jest martwa. 3 lekarzy to potwierdzilo. Mogłam być przyjęta na oddział w celu podania arhtrotecu i ew.zabiegu,ale wybrałam opcję ambulatoryjnego przyjęcia tego leku doustnie. Czy są tu osoby, które miały podobna syt, tzn brały ten lek, żeby poronić martwa ciążę? Czego się spodziewać? Bardzo boję się ogromnego krwotoku i wielkiego bólu. Juz raz roniłam, ale samoistne, równiez w domu. Ból był bardzo silny, ale nie trwało to długo. W międzyczasie urodziłam SN zdrowego synka. Prosze osoby doświadczone w tej kwestii o wypowiedzi, bo totalnie nie wiem, co robić.
Jeśli leki zadziałają i poronisz to będziesz musiała i tak będziesz musiała iść na kontrolę i usg aby lekarz ocenił czy macica się oczyściła.
Bardzo mi przykro, że Cie to spotkało
Agnes4312
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2021
- Postów
- 15 611
Ja miałam arthrotec dopochwowo i czekałam dwie doby zanim zacznie działać.Hej Dziewczyny, od 2 tyg.wiem,ze moja ciąża jest martwa. 3 lekarzy to potwierdzilo. Mogłam być przyjęta na oddział w celu podania arhtrotecu i ew.zabiegu,ale wybrałam opcję ambulatoryjnego przyjęcia tego leku doustnie. Czy są tu osoby, które miały podobna syt, tzn brały ten lek, żeby poronić martwa ciążę? Czego się spodziewać? Bardzo boję się ogromnego krwotoku i wielkiego bólu. Juz raz roniłam, ale samoistne, równiez w domu. Ból był bardzo silny, ale nie trwało to długo. W międzyczasie urodziłam SN zdrowego synka. Prosze osoby doświadczone w tej kwestii o wypowiedzi, bo totalnie nie wiem, co robić.
Ale ja mam ogólnie pecha w życiu, zwykle ponoć szybciej
Ból był taki jak na miesiączkę. Zwykła pyralgina dawała radę.
Dużo zależy od tego jak zaawansowaną masz ciążę
Ja stosowałam przy poronieniu. Tutaj jest wątek też o tym
Wypowiadałam się tam jak to wyglądało u mnie, ale tu przeklejam:
Wypowiadałam się tam jak to wyglądało u mnie, ale tu przeklejam:
Generalnie ja pierwszego dnia bardzo mocno krwawiłam i bolało - bardzo. Znacznie gorzej niż na miesiączkę. Szczerze to jakoś poród nawet wspominam lepiej (poroniłam w lutym 2020, a teraz w styczniu urodziłam córeczkę ).Ja stosowałam arthrotec przy poronieniu, przy czym mi zostały przypisane tabletki od razu, nie miałam łyżeczkowania (ani przed tabletkami, ani po). Pierwszą wzięłam koło godziny 22, o 4 w nocy już się obudziłam z bólem podbrzusza, krwawić zaczęłam jakoś między 6 a 7 rano. Kolejną zastosowałam po 8 godzinach od pierwszej, czyli koło 6 rano. U mnie zadziałał błyskawicznie, po 3 dniach było właściwie po wszystkim i cała macica się oczyściła (potwierdzone po kolejnych 3 dniach na USG).
Ciąża zatrzyma la się na 7 tc. Wszyscy dostają ten lek dopochwowo, ale w szpitalu św. Zofii w Warszawie, do którego się zgłosiłam podają go doustnie. Przyjmuje 2x2 tabl dziennie przez 5 dni. Czy to prawda, że nie mogę wziąć żadnego przeciwbólowego?
Agnes4312
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2021
- Postów
- 15 611
Ja leżałam w szpitalu i dawali mi kroplówkę z przeciwbólowymi, ale ja bralam dopochwowo.Ciąża zatrzyma la się na 7 tc. Wszyscy dostają ten lek dopochwowo, ale w szpitalu św. Zofii w Warszawie, do którego się zgłosiłam podają go doustnie. Przyjmuje 2x2 tabl dziennie przez 5 dni. Czy to prawda, że nie mogę wziąć żadnego przeciwbólowego?
Nie wiem jak jest z doustnym.
Dzięki za odpowiedzi. Czy u którejś z Was w momencie przyjęcia tabletek poronienie było już w toku? Tzn miałyście już skurcze, plamienie albo krwawienie? Bo u mnie nic nie wskazuje na to, mam jasny śluz bez śladów krwi, wciąż pobolewają mnie piersi i czasem jeszcze zrobi mi się niedobrze i dlatego też boję się, że ten fakt wpłynie na zmniejszenie efektywności tych tabletek.Ja stosowałam przy poronieniu. Tutaj jest wątek też o tym
Wypowiadałam się tam jak to wyglądało u mnie, ale tu przeklejam:
Generalnie ja pierwszego dnia bardzo mocno krwawiłam i bolało - bardzo. Znacznie gorzej niż na miesiączkę. Szczerze to jakoś poród nawet wspominam lepiej (poroniłam w lutym 2020, a teraz w styczniu urodziłam córeczkę ).
Nie, ja nie miałam żadnych objawów poronienia przed.Dzięki za odpowiedzi. Czy u którejś z Was w momencie przyjęcia tabletek poronienie było już w toku? Tzn miałyście już skurcze, plamienie albo krwawienie? Bo u mnie nic nie wskazuje na to, mam jasny śluz bez śladów krwi, wciąż pobolewają mnie piersi i czasem jeszcze zrobi mi się niedobrze i dlatego też boję się, że ten fakt wpłynie na zmniejszenie efektywności tych tabletek.
pietraczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2021
- Postów
- 3 299
Nie, nie miałam żadnych objawów poronienia jak zgłosiłam się do szpitalaDzięki za odpowiedzi. Czy u którejś z Was w momencie przyjęcia tabletek poronienie było już w toku? Tzn miałyście już skurcze, plamienie albo krwawienie? Bo u mnie nic nie wskazuje na to, mam jasny śluz bez śladów krwi, wciąż pobolewają mnie piersi i czasem jeszcze zrobi mi się niedobrze i dlatego też boję się, że ten fakt wpłynie na zmniejszenie efektywności tych tabletek.
reklama
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2023
- Postów
- 3
Jestem po drugim opakowaniu (40 TAB) i nic się nie dzieje, żadnego krwawienia tylko ból brzucha.... Coś robię nie tak
Podziel się: