reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Antykoncepcja

Ale po co brać dwuskładnikowe tabletki, ryzykować,że nawet te minimalne ilości hormonów przenikną, jeśli można brać jednoskładnikowe? Zrozumiałabym, gdyby nie było innej opcji, ale skoro jest to po co kombinować?
Nie hamujesz laktacji, bo nie zawiera estrogenu, jesteś pewna, że jest bezpieczna dla dziecka i jesteś zabezpieczona. Czego chcieć więcej?

Tabletki jednoskładnikowe maja trochę mniejsza skuteczność niz dwuskładnikowe. No i te plemienia, które większość kobiet ma sa spowodowane mniejsza ilością hormonów w składzie.
 
reklama
Tabletki jednoskładnikowe maja trochę mniejsza skuteczność niz dwuskładnikowe. No i te plemienia, które większość kobiet ma sa spowodowane mniejsza ilością hormonów w składzie.
dobrze stosowane są skuteczne :) Plamien zero. I w sumie zero skutków ubocznych ogólnie. 8 lat stosowania.
Po prostu nie rozumiem, po co kombinować mając inne rozwiązanie. I mówię to po 10 latach na dwuskładnikowych kiedy to skutków ubocznych było trochę. Wliczając w to ogromny problem ze skórą przez rok po odstawieniu.
 
Dziewczyny napisały, że miały wiele skutków ubocznych.
Dodatkowo nie wiesz ile ktoś karmi - 6 miesięcy można się przemęczyć z wiecznym krawieniem, ale już np 3 czy więcej lat ... dla mnie średnio. Ale to decyzja autorki.

Ja wolę brać lek który jest zdrowy dla dziecka. A jednocześnie służy też mi
ale jakie krwawienie? Pierwszy raz słyszę. Jak napisałam - jestem od 8 lat (z przerwą 2 razy na pół roku) na cerazete i nie mam żadnych skutków ubocznych. Zero. Ani tycia, ani zatrzymania wody, zero plamien. No i nie rozwaliło mi skóry jak tabsy dwuskładnikowe, które jak coraz częściej się słyszy jednak takie nieszkodliwe nie są, a biorąc je kp jednak coś ryzykujesz, skoro jakieś ilości hormonów przenikają.
Osobista decyzja, ale dla mnie niezrozumiała.
 
ale jakie krwawienie? Pierwszy raz słyszę. Jak napisałam - jestem od 8 lat (z przerwą 2 razy na pół roku) na cerazete i nie mam żadnych skutków ubocznych. Zero. Ani tycia, ani zatrzymania wody, zero plamien. No i nie rozwaliło mi skóry jak tabsy dwuskładnikowe, które jak coraz częściej się słyszy jednak takie nieszkodliwe nie są, a biorąc je kp jednak coś ryzykujesz, skoro jakieś ilości hormonów przenikają.
Osobista decyzja, ale dla mnie niezrozumiała.
To jak dla mnie ma szczescie, ze Ci sluza, bralam cerazette chyba 5 miesiecy i w tym czasie moze tydzien nie mialam plamien/krwawien 😅
 
ale jakie krwawienie? Pierwszy raz słyszę. Jak napisałam - jestem od 8 lat (z przerwą 2 razy na pół roku) na cerazete i nie mam żadnych skutków ubocznych. Zero. Ani tycia, ani zatrzymania wody, zero plamien. No i nie rozwaliło mi skóry jak tabsy dwuskładnikowe, które jak coraz częściej się słyszy jednak takie nieszkodliwe nie są, a biorąc je kp jednak coś ryzykujesz, skoro jakieś ilości hormonów przenikają.
Osobista decyzja, ale dla mnie niezrozumiała.
Ale Ty wiesz, że to co dobrze działa na Ciebie niekoniecznie się sprawdzi innym?
 
ale jakie krwawienie? Pierwszy raz słyszę. Jak napisałam - jestem od 8 lat (z przerwą 2 razy na pół roku) na cerazete i nie mam żadnych skutków ubocznych. Zero. Ani tycia, ani zatrzymania wody, zero plamien. No i nie rozwaliło mi skóry jak tabsy dwuskładnikowe, które jak coraz częściej się słyszy jednak takie nieszkodliwe nie są, a biorąc je kp jednak coś ryzykujesz, skoro jakieś ilości hormonów przenikają.
Osobista decyzja, ale dla mnie niezrozumiała.

Na całe szczęście dziecko ma już 10 lat i ogon mu nie wyrósł 😅
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry