reklama
Mój synek już ma w przedszkolu , córeczka tak samo . są to zajęcia po 15, 20 min polegające na śpiewaniu piosenek , liczeniu itp .
Efekt - synek liczy do 10 i śpiewa proste piosenki .
Od córeczki która jeszcze nawet dobrze nie mówi dziś usłyszałam liczenie do trzech .
zajęcia mają na celu osłuchanie się z językiem więc zawsze warto
Efekt - synek liczy do 10 i śpiewa proste piosenki .
Od córeczki która jeszcze nawet dobrze nie mówi dziś usłyszałam liczenie do trzech .
zajęcia mają na celu osłuchanie się z językiem więc zawsze warto
Mój mały też zaczął naukę angielskiego w przedszkolu i podobnie jak u aniam141, liczy, zna pojedyncze słówka, niektóre wierszyki i piosenki. Moim zdaniem to dobry sposób, aby dziecko osłuchało się z jezykiem. Potem mu będzie łatwiej.
Dziecko praktycznie od narodzin do 6-7 roku życia jest najbardziej chłonne wiedzy. Dla niego nauka w tym czasie to świetna zabawa i przyswaja ja ekspresowo.
Oglądanie z dzieckiem bajek po angielsku, czytanie w tym języku mimo iż maluch nie wie co do niego mówimy to świetna zabawa i bardzo dobre podstawy do nauki języka w przyszłości. W sklepach jest wiele pomocy edukacyjnych np angielski z czuczu, fantastyczna i w dodatku niedroga inteligentna zabawa w naukę angielskiego.
Fajną sprawą są też gry edukacyjne, które mieliśmy okazję wykorzystywać przy nauce słowek z synkiem, fajna na prawdę jest ta gra z Adamigo
ADAMIGO - www.adamigo.com.pl | LOTTO ANIMALS - loteryjka
ADAMIGO - www.adamigo.com.pl | LOTTO ANIMALS - loteryjka
Joanna_Z
Fanka BB :)
Choć u mnie sytuacja jest trochę inna bo mieszkamy poza granicami, to uważam ze im wcześniej tym lepiej. Moje dziecko jest dwujezyczne(polski i angielski) uczy sie do tego francuskiego w formie zabawy,a kiedy ogląda dore okazuje sie ze wchlania hiszpańskie słówka również.. Dziecko do 4 roku życia nie widzi różnicy miedzy językami dlatego chlonne tak szybko, potem zabawa pomaga w dalszej nauce. Ale w żadnym razie nie zmuszać. Takie moje skromne zdanie
reklama
Moja ma w przedszkolu 2 godziny tygodniowo. W formie zabawy. Nie, nie sprawdzamy jej wiedzy :-) Ani nie uczymy na siłę. Jak powyżej -zna 10 cyferek, słówka z różnych dziedzin ( kolory) , piosenkę, wystarczy, że się osłucha, będzie jej łatwiej, kiedy przyjdzie czas na naukę. Do tego puszczam jej trochę sezamkowej ulicy :-)
Potrafiła się przedstawić znajomemu z zagranicy :-).
Błąd widzę w jednej rzeczy - mała polskie słówka przekręca, jak każde dziecko :-) i robi to samo z angielskimi :-)
Potrafiła się przedstawić znajomemu z zagranicy :-).
Błąd widzę w jednej rzeczy - mała polskie słówka przekręca, jak każde dziecko :-) i robi to samo z angielskimi :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: