Amniopunkcja

[Gosia 007]

Cześć Dziewczyny,
Wczoraj odebrałam wynik testów prenatalnych i ryzyko trisomii 21 = 1:113,
Za tydzień konsultacja u genetyka.
Ciężko powiedzieć czy usg wyszło dobrze, bo lekarz przeprowadzający badanie już przy wydawaniu opisu wspomniał, gdy zapytaliśmy czy mamy rozumieć, że wyniki ok? Powiedział, że "musimy poczekać na wyniki badań biochemicznych, i wtedy w zależności jakie wyjdą wyniki, będą Państwo mogli rozważyć wykonanie amniopunkcji."
Ale podejrzewam, że miał obowiązek poinformować co dalej po prostu. (Chociaż człowiek tak analizuje wtedy każde słowo i co mógł ktoś mieć na myśli...).

Zdecydujemy się na amniopunkcję bo to też szansa na 100% informacji, że dzieciątko jest zdrowe.

Pytanie mam do Was, czy to boli?
Czy lepiej wypić meliskę przed?
I czy lekarz sam informuje o rozszerzeniu badania, które umożliwi szybszy wynik, czy sami mamy zapytać? (boję się, że z emocji mogę zapomnieć)

Informacje, że Wasze Dzieciaczki są zdrowe, dało mi dużo optymizmu :-)

Lekarz powinien powiedzieć czy z usg wszystko ok. Musisz poinformować przed zabiegiem jaka opcja.Jeżeli chcesz rozszerzone aCGH koszt 1 700zł albo przyspieszone QF-PCR ok 700zł ( nowsza metoda Fisha a ta sama cena) Rozszerzone a przyśpieszone to różnica. Rozszerzone masz na więcej wad niż 3 podstawowe trisomie ( wynik i tak miałam szybko bo w 7 dzień), przyśpieszone jest do 5 dni (metoda QF-PCR ale to tylko 3 trisomie). P.s. jest jeszcze możliwość zrobienia QF-PCR i odlożenia próbki za 170zł i jeżeli w kolejnych prenatalnych wyjdzie coś nie tak to już Cię nie kłują tylko mają materiał i doplacasz do rozszerzonych. Choć jeśli masz fundusze zrób od razu rozszerzone i bedziesz miała spokój. Jeśli jest dobry lekarz to ani nic nie poczujesz ani nie będziesz miała śladu ( u mnie tak było). Ja miałam 21 1:32 a 18 bodajże 1:119. Miałam b. niskie białko. Przed zabiegiem tydzień przed miałam brać nospe forte 3*dziennie i magne B6 forte tak samo (by nie było skurczy). Powodzenia

 

[ivonne_b]

Cześć Dziewczyny,
Wczoraj odebrałam wynik testów prenatalnych i ryzyko trisomii 21 = 1:113,
Za tydzień konsultacja u genetyka.
Ciężko powiedzieć czy usg wyszło dobrze, bo lekarz przeprowadzający badanie już przy wydawaniu opisu wspomniał, gdy zapytaliśmy czy mamy rozumieć, że wyniki ok? Powiedział, że "musimy poczekać na wyniki badań biochemicznych, i wtedy w zależności jakie wyjdą wyniki, będą Państwo mogli rozważyć wykonanie amniopunkcji."
Ale podejrzewam, że miał obowiązek poinformować co dalej po prostu. (Chociaż człowiek tak analizuje wtedy każde słowo i co mógł ktoś mieć na myśli...).

Zdecydujemy się na amniopunkcję bo to też szansa na 100% informacji, że dzieciątko jest zdrowe.

Pytanie mam do Was, czy to boli?
Czy lepiej wypić meliskę przed?
I czy lekarz sam informuje o rozszerzeniu badania, które umożliwi szybszy wynik, czy sami mamy zapytać? (boję się, że z emocji mogę zapomnieć)

Informacje, że Wasze Dzieciaczki są zdrowe, dało mi dużo optymizmu :-)

Mnie osobiście bolało przekluwanie się przez macicę, na początku był ból jak przy pobieraniu krwi czyli niewielki. Mi co ciekawe genetyk zaproponował że zamiast amniopunkcji mogę wykonać badanie z krwi matki w którym się "łowi" DNA dziecka. Co ciekawe nazwał to badanie FISH i że kosztuje 2500zl. Dziewczyny na forum mi napisały że FISH to przyspieszone badanie z amniopunkcji i kosztuje kilkaset złotych. Nikt mi tego nie zaproponował. Myślałam że przy samym zabiegu więcej się dowiem, ale od drzwi zostałam tak miło przywitana że już miałam dość... w moim przypadku nie wiem co było gorsze - czy badanie czy lekarz... Mi przepisano antybiotyk, ale dziewczyny pisały że im zlecono nospe. W czwartek minął mi tydzień od zabiegu, dzieciątko kopie i czekamy na wyniki.

 

[Gosia 007]

Mnie osobiście bolało przekluwanie się przez macicę, na początku był ból jak przy pobieraniu krwi czyli niewielki. Mi co ciekawe genetyk zaproponował że zamiast amniopunkcji mogę wykonać badanie z krwi matki w którym się "łowi" DNA dziecka. Co ciekawe nazwał to badanie FISH i że kosztuje 2500zl. Dziewczyny na forum mi napisały że FISH to przyspieszone badanie z amniopunkcji i kosztuje kilkaset złotych. Nikt mi tego nie zaproponował. Myślałam że przy samym zabiegu więcej się dowiem, ale od drzwi zostałam tak miło przywitana że już miałam dość... w moim przypadku nie wiem co było gorsze - czy badanie czy lekarz... Mi przepisano antybiotyk, ale dziewczyny pisały że im zlecono nospe. W czwartek minął mi tydzień od zabiegu, dzieciątko kopie i czekamy na wyniki.

Badania z krwi matki to są testy typu Sonco, NIFTY itp. a ich koszt od 2000tys do 3000tys.To nadal statystyką choć bardziej czuła. Te testy nie są zalecane dla kobiet z dużym ryzykiem. Mogą wyjść zafałszowane i wtedy i tak trzeba zrobić amnio a tylko wydłuża się stres. Mogą też wyjść 1: 9 000 000 a dziecko chore. To są statystyki, tylko amnio 100% ale tylko na badane wady. Niektórzy twierdzą, że amnio było ok a dziecko chore i że amnio nie daje 100% . Niestety mylą to z tym, że dziecko jest chore ale dana wada nie była badana ( bada się najczęstsze lub 3 podstawowe). Nie ma badania, które sprawdza wszystkie choroby "świata" na raz. P.s. 3 mam kciuki :-)

 

[Dorcia 35]

Cześć Dziewczyny,
Wczoraj odebrałam wynik testów prenatalnych i ryzyko trisomii 21 = 1:113,
Za tydzień konsultacja u genetyka.
Ciężko powiedzieć czy usg wyszło dobrze, bo lekarz przeprowadzający badanie już przy wydawaniu opisu wspomniał, gdy zapytaliśmy czy mamy rozumieć, że wyniki ok? Powiedział, że "musimy poczekać na wyniki badań biochemicznych, i wtedy w zależności jakie wyjdą wyniki, będą Państwo mogli rozważyć wykonanie amniopunkcji."
Ale podejrzewam, że miał obowiązek poinformować co dalej po prostu. (Chociaż człowiek tak analizuje wtedy każde słowo i co mógł ktoś mieć na myśli...).

Zdecydujemy się na amniopunkcję bo to też szansa na 100% informacji, że dzieciątko jest zdrowe.

Pytanie mam do Was, czy to boli?
Czy lepiej wypić meliskę przed?
I czy lekarz sam informuje o rozszerzeniu badania, które umożliwi szybszy wynik, czy sami mamy zapytać? (boję się, że z emocji mogę zapomnieć)

Informacje, że Wasze Dzieciaczki są zdrowe, dało mi dużo optymizmu :-)

Zupełnie nie boli. Czuć lekkie ukłucie. Ja poinformowałam położna, która wypisywała dokumenty przed badaniem, że chcemy dopłacić do FISHA. U nas FISH wykluczył trisomie (po pappa bylo 1:15). Czekamy na wyniki z amnio. Maja być 14.02

 

[anecka]

Zupełnie nie boli. Czuć lekkie ukłucie. Ja poinformowałam położna, która wypisywała dokumenty przed badaniem, że chcemy dopłacić do FISHA. U nas FISH wykluczył trisomie (po pappa bylo 1:15). Czekamy na wyniki z amnio. Maja być 14.02

A co to tak dokładnie ten fish? Takie jakby szybsze oszacowanie wyniku, czy jakies rozszerzenie o inne wady?

 

[Dorcia 35]

A co to tak dokładnie ten fish? Takie jakby szybsze oszacowanie wyniku, czy jakies rozszerzenie o inne wady?

wynik z FISHA jest szybciej. Z tym że nie jest tak obszerny jak amiopunkcja, na której wynik czekamy. Nam wyszlo duze ryzyko trisomii 21 i z fisha wiemy ze ilości chromosomów sa prawidłowe. Z genetykiem mamy spotkanie jak odbierzemy wyniki z amniopunkcji.

 

[anecka]

wynik z FISHA jest szybciej. Z tym że nie jest tak obszerny jak amiopunkcja, na której wynik czekamy. Nam wyszlo duze ryzyko trisomii 21 i z fisha wiemy ze ilości chromosomów sa prawidłowe. Z genetykiem mamy spotkanie jak odbierzemy wyniki z amniopunkcji.

Dziękuję bardzo za odpowiedź,
I cieszę się, że te pierwsze wyniki wyszły Wam prawidłowe. W takim razie też poprosimy o FISHA.

Czy od spotkania z Genetykiem do amnio minęło u Was dużo czasu? Mamy konsultację w piątek i chciałabym żeby badanie było jak najszybciej, ale nie wiem czy przygotować się na to, że się czeka? Teraz jestem w 15 tygodniu (14+2)
(Sorrki że tak wypytuje, ale nie chce czytać internetu, bo tam tylko się załamać można)

 

[Gosia 007]

Dziękuję bardzo za odpowiedź,
I cieszę się, że te pierwsze wyniki wyszły Wam prawidłowe. W takim razie też poprosimy o FISHA.

Czy od spotkania z Genetykiem do amnio minęło u Was dużo czasu? Mamy konsultację w piątek i chciałabym żeby badanie było jak najszybciej, ale nie wiem czy przygotować się na to, że się czeka? Teraz jestem w 15 tygodniu (14+2)
(Sorrki że tak wypytuje, ale nie chce czytać internetu, bo tam tylko się załamać można)

Weź metodę QF-PCR jest nowsza od Fisha ta sama cena tak mi powiedział genetyk. Amnio najlepiej zrobić po minimum skończonym 15tyg. Wcześniej grozi szprotawość stóp itp.

 

[Dorcia 35]

Dziękuję bardzo za odpowiedź,
I cieszę się, że te pierwsze wyniki wyszły Wam prawidłowe. W takim razie też poprosimy o FISHA.

Czy od spotkania z Genetykiem do amnio minęło u Was dużo czasu? Mamy konsultację w piątek i chciałabym żeby badanie było jak najszybciej, ale nie wiem czy przygotować się na to, że się czeka? Teraz jestem w 15 tygodniu (14+2)
(Sorrki że tak wypytuje, ale nie chce czytać internetu, bo tam tylko się załamać można)

My wyniki z amnio mamy mieć jutro a wizytę umówioną u genetyka na poniedziałek. Po odebraniu wyników Fisha nie konsultowaliśmy u genetyka bo w klinice zrobiło się zamieszanie i w dniu kiedy bylam po wyniki genetyka nie było. Skonsultujemy wszystko razem bo fish wyszedł ok. Myślę, że warto brać fisha pomimo kosztów bo wynik jest po tygodniu. A czekanie to straszny stres.

 

[anecka]

A więc byliśmy na konsultacji i amniopunkcję mamy na 19.02. Wtedy będzie 15tydz + 2 dni. Niestety nie ma możliwości dopłacić do FISHA ani innego takiego bo badanie będzie wykonane w Uniwersytecie Medycznym, a nie w placówce komercyjnej... ale jeszcze podpytam przed samym badaniem.

Mam takie jeszcze pytanie, otóż amniopunkcję mam mieć 19.02 o godzinie 8:00 rano, a na środę 20.02. Mam bilety na spektakl o godzinie 19:00...
Myślicie, że będę mogła pójść? Jest to komedia więc będę się z pewnością śmiać więc brzuch będzie troszkę pracował, no ale miną już ponad 24h .... ?