reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ALIMENTY

Hanciaaq

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Lipiec 2019
Postów
196
Dziewczyny, nie jestem z facetem a za 2 miesiące urodzi się nam synek. Ojciec niczym nie zainteresowany.. chciałam dogadać się polubownie bez sądu, ale niestety człowiek okropnie mnie olewa. Jego obowiązkiem według prawa jest utrzymać mnie na 3 miesiące przed porodem, tak jak i dziecko 3 miesiące po porodzie. Dziecku do tej pory nic nie zapewnił oprócz nowego auta dla siebie. Ustalilismy kwotę, niestety nic nie dostałam, a na kazda wiadomosc odnoście tego mnie olewa, zero jakiekolwiek zainteresowania.
Mieszka z rodzicami, na reke ma około 3tys.
Czy któraś z was była w takiej sytuacji i zgłaszała sprawę do sądu? Jak to wyglądało oraz jak kwotę wam sad ustalił? Ja mialam umowę do września niestety ZUS do tej pory nie wypłacił mi ani grosza. Jestem w sytuacji patowej, potrzebuje pomocy, porady.
 
reklama
Rozwiązanie
Obowiązkiem ojca bedzie płacenie alimentów od momentu narodzin dziecka. Jeśli tego nie będzue robił załóż sprawę w sądzie. Sąd ustali alimenty, ja akurat na syna z pierwszego małżeństwa dostałam grosze 400 zl... niby teraz takie minimum to 600zl . Przyjmijmy, że sprawa odbędzie się nawet za kilka mc to sąd nakaze mu spłacić Cię od momentu narodzin dziecka. Jeżeli przez 3mc nie zapłaci to idziesz do komornika , komornik wnioskuje do pracodawcy i ściąga dług .
Zus musi Ci wyplacic l4 ..A jak umowa byla do wrzesnia to automatycznie do konca porodu masz przedluzoną jesli przed koncem umowy byłas wyzej niz w 3 mies.
Po porodzie nalezy Ci się zasilek macierzynski 80% wyplaty przez rok.
Albo 100% przez pól roku i 60 przez nastepne pól.
Osobiscie polecam 80 przez rok.
A alimenty jak nie dociera do niego polubownie to podaj dziada do sądu i zasądzi kwote.
 
A ja mam pytanie tylko bez hejtu
Dlaczego musi ciebie utrzymywac przed i po porodzie? Nie jesteście małżeństwem. Pytam z ciekawości bo nawet nie wiedziałam że taki przepis jest
 
A ja mam pytanie tylko bez hejtu
Dlaczego musi ciebie utrzymywac przed i po porodzie? Nie jesteście małżeństwem. Pytam z ciekawości bo nawet nie wiedziałam że taki przepis jest
Po porodzie ma obowiązek płacić alimenty na dziecko. A w czasie ciąży powinien być zobligowany do poniesienia 50% kosztów badań i leków potrzebnych do rozwoju dziecka. Tak samo wyprawka. Póki nie ma zasadzonych alimentów powinien zapłacić połowę kosztów za łóżeczko, wózek itd
 
Tak, tylko wszystko mam wstrzymane jeszcze na miesiac max dwa.. musza wszystko sprawdzic.
Zgłoś sprawę do sądu o Przyznanie alimentów jeśli sam nie ma zamiaru ich płacić. Myślę że na jedno dziecko przy takich dochodach to 500-1000zl ale to zależy od sądu. Od kosztów jakie ponosi i czy cała wypłatę ma legalnie czy na papierze np tylko najniższą krajową
 
reklama
reklama
Obowiązkiem ojca bedzie płacenie alimentów od momentu narodzin dziecka. Jeśli tego nie będzue robił załóż sprawę w sądzie. Sąd ustali alimenty, ja akurat na syna z pierwszego małżeństwa dostałam grosze 400 zl... niby teraz takie minimum to 600zl . Przyjmijmy, że sprawa odbędzie się nawet za kilka mc to sąd nakaze mu spłacić Cię od momentu narodzin dziecka. Jeżeli przez 3mc nie zapłaci to idziesz do komornika , komornik wnioskuje do pracodawcy i ściąga dług .
 
Rozwiązanie
Do góry