- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2013
- Postów
- 2
Witam, bardzo prosze o pomoc,
W wyniku rozwodu 2 lata temu zgodziłem się płacić alimenty na corke w wysokości 1100zl mcne (6 letnie dziecko).
Obecnie chciałbym obniżyć alimenty ze względu na fakt pojawienia się mojego drugiego dziecka, co z tym idzie wieksze koszty utrzymania, ja zarabiam na czysto 4500 zl, moja partnerka opiekuję się naszą 6 mcne corka i nie pracuje, także jestem jedynym zywicielem rodziny, moja była żona gdy my spodziewalismy sie dziecka zaszantazowala mnie ze jezeli wypusci mnie z kredytu mieszkaniowego bede placic o 200 zl wiecej, placilem przez rok, sytuacja w firmie ktora prowadze jest bardzo kiepska o czym swiadcza bilanse, byla zona pracuje w multibanku zarabia 2500 plus jakies prowizje zyje z partnerem ktory zarabia 3300 i spodziewa sie rowniez dziecka na czerwiec z nim, ma kredyt hipoteczny o racie 2550, i zadnych innych kredytow, my wynajmujemy mieszkanie (najem + oplaty ) 1800zl mam kredyt na samochod 850 zl i inne kredyty na sprzet tv za okolo 250 zl mczne,
byla zaona ostatnio dala mi kartke ze swoimi wydatkami
1/3 kredyty na 8 letnie dziecko 850zl
czynsz 1/3 166zl
prad 40zl
tv = internet 50 zl
obiady w szkole 80zl
tance 40
konie narty 250
basen 50
jedzenie na 8 latke 600 zl mcne (20 zl dziennie my za tyle nie jemy pozatym dziecko je u nas 12 razy bo tak przebywa w mcu)
ubrania 300
uroczystosci 60zl
dodatkowe liczy koszty za komunie gdzie ona zaprasza ze swojej rodziny 16 osob a ja 4
koszty za wakacje np na balkanach
chcialbym dowiedziec sie jakie mam realne szanse na obnizenie alimentow i jak powinna liczyc kredyt hipoteczny dziecko w koncu nie wzielo kredytu prosze o pomoc
W wyniku rozwodu 2 lata temu zgodziłem się płacić alimenty na corke w wysokości 1100zl mcne (6 letnie dziecko).
Obecnie chciałbym obniżyć alimenty ze względu na fakt pojawienia się mojego drugiego dziecka, co z tym idzie wieksze koszty utrzymania, ja zarabiam na czysto 4500 zl, moja partnerka opiekuję się naszą 6 mcne corka i nie pracuje, także jestem jedynym zywicielem rodziny, moja była żona gdy my spodziewalismy sie dziecka zaszantazowala mnie ze jezeli wypusci mnie z kredytu mieszkaniowego bede placic o 200 zl wiecej, placilem przez rok, sytuacja w firmie ktora prowadze jest bardzo kiepska o czym swiadcza bilanse, byla zona pracuje w multibanku zarabia 2500 plus jakies prowizje zyje z partnerem ktory zarabia 3300 i spodziewa sie rowniez dziecka na czerwiec z nim, ma kredyt hipoteczny o racie 2550, i zadnych innych kredytow, my wynajmujemy mieszkanie (najem + oplaty ) 1800zl mam kredyt na samochod 850 zl i inne kredyty na sprzet tv za okolo 250 zl mczne,
byla zaona ostatnio dala mi kartke ze swoimi wydatkami
1/3 kredyty na 8 letnie dziecko 850zl
czynsz 1/3 166zl
prad 40zl
tv = internet 50 zl
obiady w szkole 80zl
tance 40
konie narty 250
basen 50
jedzenie na 8 latke 600 zl mcne (20 zl dziennie my za tyle nie jemy pozatym dziecko je u nas 12 razy bo tak przebywa w mcu)
ubrania 300
uroczystosci 60zl
dodatkowe liczy koszty za komunie gdzie ona zaprasza ze swojej rodziny 16 osob a ja 4
koszty za wakacje np na balkanach
chcialbym dowiedziec sie jakie mam realne szanse na obnizenie alimentow i jak powinna liczyc kredyt hipoteczny dziecko w koncu nie wzielo kredytu prosze o pomoc