Aktywność fizyczna a starania o dziecko

[Mamafasolki]

Dziewczyny, od jakiegoś czasu wróciłam do aktywności fizycznej (bieganie 2-3 razy w tygodniu po kilka km; aerobik, jazda na rowerze). Schudłam 10 kg. Zaczynamy starania o dziecko. I tu moje pytanie (przepraszam, jeśli może głupie, ale "mądra " koleżanka mnie nastraszyła, a same wiecie, że rozum i emocje nie zawsze idą w parze: - czy mogę kontynuować te moje działania w drugiej połowie cyklu? Czyli po owulacji? Wydaje mi się, że tak, ale potrzebuję jakiejś sensownej porady.

 

[rosenberg]

Możesz. Przy zdrowej, niepowikłanej ciąży aktywność fizyczna nie ma wpływu na efekt starań. Nawet powinna pomóc bo dotleniasz cały organizm. Aczkolwiek należy mieć na uwadze to, że każdy organizm jest inny - na pewno są przypadki, w których nie będzie to wskazane, więc żeby się upewnić wskazana jest konsultacja z lekarzem.

 

[gość _199]

Mimo poronionej ciąży na koncie, cały czas ćwiczyłam i biegałam w drugiej połowie cyklu. Właściwie miałam najlepsze osiągnięcia 2 tygodnie przed tym zanim dowiedziałam się o ciąży, aż żal było z tego rezygnować
Ja bym nadal uprawiała aktywność fizyczną.

 

[szkala]

Aktywność fizyczna wręcz pomagać zagnieżdżeniu. Jedynie gdyby to był długi - kilkugodzinny wysiłek na wysokich termach (rzędu 170) to może być przeszkoda.

 

[Mamafasolki]

Dziękuję za rady już dziś poszłam bez wyrzutów pobiegać

 

[Babyboomka]

Mimo poronionej ciąży na koncie, cały czas ćwiczyłam i biegałam w drugiej połowie cyklu. Właściwie miałam najlepsze osiągnięcia 2 tygodnie przed tym zanim dowiedziałam się o ciąży, aż żal było z tego rezygnować
Ja bym nadal uprawiała aktywność fizyczną.

Ja tez, ale przed ivf

 

[Elencza]

Ja także biegałam, ale teraz lekarz już zabronił.. :/

 

[Destino]

Dziewczyny, od jakiegoś czasu wróciłam do aktywności fizycznej (bieganie 2-3 razy w tygodniu po kilka km; aerobik, jazda na rowerze). Schudłam 10 kg. Zaczynamy starania o dziecko. I tu moje pytanie (przepraszam, jeśli może głupie, ale "mądra " koleżanka mnie nastraszyła, a same wiecie, że rozum i emocje nie zawsze idą w parze: - czy mogę kontynuować te moje działania w drugiej połowie cyklu? Czyli po owulacji? Wydaje mi się, że tak, ale potrzebuję jakiejś sensownej porady.

Ćwiczyłam skalpel Chodakowskiej codziennie jak dowiedziałam się o ciąży, a żadna z nich do łatwych nie należała. Jeśli tylko lekarz nie widzi przeciwskazan (a dopóki nic nie dzieje się w ciąży to raczej ich brak), ćwiczenia fizyczne są wręcz wskazane.

 

[frez.ja1987]

Ja ćwiczyłam intensywnie, interwały przy tętnie do 170-180 przed ciążą, aż do 7 tc (wtedy się dopiero dowiedziałam). Poniżej zmieniłam aktywność, na lżejszą, ale aktywna byłam do 6 miesiąca. Moja ginekolog powiedziała mi, że jeżeli"robi się coś przed ciążą to nie stanowi to dodatkowego obciążenia organizmu w ciąży. Organizm jest do tego przyzwyczajony".

 

[ZielonaMamma]

Ja byłam aktywna do końca ciąży. Najpierw rower i basen plus ćwiczenia rozciągające w domu, później rower odpadł, bo zrobiło się zimno, a na basen przestałam chodzić 2 tygodnie przed terminem. ciąża była niezagrożona, lekarz nie widział przeciwwskazań do aktywności.