reklama
little.me ja też!!! Ja miałam cały tydzień zaplanowany. Pracując w systemie Nd, Pn, wt nocka ( na nockach ćwiczyłam cardio, tabate albo z Ewą Ch, Choińskim albo Gim break lub co wyszukałam na youtubie ) Środa po nocce przerwa lub wieczorem 30-45 minut w domu. Czwartek cardio cycling I studio resistance(podnoszenie ciężarów) Piątek 1.5h na siłowni interwały na bieżni, rowerku i krostrainerze na przemian z maszynami na rzeźbe rąk, klatki i pupy a sobota zależało od czasu. Jak dałąm rade to siłownia lub w domu...
Było...minęło
Było...minęło
lucalew
Fanka BB :)
Lilija ja w pierwszej ciazy pytalam o rower poniewaz jezdzilam do pracy na rowerze i powiedzial mi ze jako tako nie ma przeciwskazan aczkolwiek lepiej odpuscic poniewaz jest to sport kontuzjogenny. Jesli znasz trasy malo uczestrzane na rownym terenie to mysle ze mozesz. Mnie lekarz przekonal ze nie ma co ryzykowac ze lepiej spacerowac albo joga dla ciezarnych itp.
Okazalo sie tez ze ciaze i tamta i ta mam zagrozona wiec tym bardziej nie zaryzykowalam juz jazdy na rowerze.
Okazalo sie tez ze ciaze i tamta i ta mam zagrozona wiec tym bardziej nie zaryzykowalam juz jazdy na rowerze.
lilija
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2015
- Postów
- 2 541
Mamuśki rzucam wam wyzwanie!! Mel B pośladki codziennie przez miesiąc?? Spójrzcie i dajcie znać, która się pisze. Dziś zrobiłam trening po baaaardzo długiej przerwie, myslałam,że kwiknę, ale nie odpusciłam... kiedyś robiłam przez 2-3 tygodnie i efekty szybko było widać.
https://www.youtube.com/watch?v=nmJXHq5n300
https://www.youtube.com/watch?v=nmJXHq5n300
beata88
Fanka BB :)
Ja to raczej tak jak Akuku ale po porodzie jak najbardziej
G
gość 94049
Gość
Podejmuje wyzwanie. Zacznę dziś wieczorem
reklama
Podziel się: