kasia-matiy
Fanka BB :)
Witam.
Dziś temat poruszany już szeroko przez media. Rosnący poziom agresji wśród nastolatków, objawiający się głównie w szkole. Coraz więcej słyszymy o przypadkach brutalnego pobicia przez rówieśników oraz innych aktach agresji takich jak poniżenie, wykluczenie społeczne, naruszenie nietykalności cielesnej w tym także molestowanie seksualne. Co dzieje się z dzisiejszą młodzieżą? Wczorajszego wieczoru program "Uwaga!" pokazywał film z udziałem 14-letniego chłopca, który brutalnie pobił swojego rówieśnika, a później zaatakował także interweniującego rodzica i policjanta. O zgrozo! Spojrzałam na swojego 3- letniego syna i pomyślałam, że do takiej szkoły może trafić w przyszłości. Czy będę potrafiła uchronić go przed agresją ze strony kolegów? Czy będzie wystarczająco silny psychicznie, aby przetrwać i znów, czy przypadkiem sam kiedyś nie stanie się agresorem?
Co o tym myślicie? Jakich doszukujecie się przyczyn takiego zachowania? Czy uważacie, że faktycznie całą winę należy zrzucać na szkoły?
Zapraszam do dyskusji.
Dziś temat poruszany już szeroko przez media. Rosnący poziom agresji wśród nastolatków, objawiający się głównie w szkole. Coraz więcej słyszymy o przypadkach brutalnego pobicia przez rówieśników oraz innych aktach agresji takich jak poniżenie, wykluczenie społeczne, naruszenie nietykalności cielesnej w tym także molestowanie seksualne. Co dzieje się z dzisiejszą młodzieżą? Wczorajszego wieczoru program "Uwaga!" pokazywał film z udziałem 14-letniego chłopca, który brutalnie pobił swojego rówieśnika, a później zaatakował także interweniującego rodzica i policjanta. O zgrozo! Spojrzałam na swojego 3- letniego syna i pomyślałam, że do takiej szkoły może trafić w przyszłości. Czy będę potrafiła uchronić go przed agresją ze strony kolegów? Czy będzie wystarczająco silny psychicznie, aby przetrwać i znów, czy przypadkiem sam kiedyś nie stanie się agresorem?
Co o tym myślicie? Jakich doszukujecie się przyczyn takiego zachowania? Czy uważacie, że faktycznie całą winę należy zrzucać na szkoły?
Zapraszam do dyskusji.