To bardzo trudny rok. Nie straciłam go, ale mam poczucie że potrzebuje nas glównie żeby mieć zaspokojone potrzeby materialne. Za półtora roku kończy szkołę, chciałabym żeby był samodzielny a on nie kwapi się do żadnej pracy. Szkoła jest mało ważna dla niego. Ech, ciężko
reklama
Ale może z rodzonym byłoby podobnie....To bardzo trudny rok. Nie straciłam go, ale mam poczucie że potrzebuje nas glównie żeby mieć zaspokojone potrzeby materialne. Za półtora roku kończy szkołę, chciałabym żeby był samodzielny a on nie kwapi się do żadnej pracy. Szkoła jest mało ważna dla niego. Ech, ciężko
Podziel się: