Dzień dobry wszystkim.
Mam pytanie do rodziców adopcyjnych starszych dzieci. Jak wygląda ich więź z rodzicami w okresie dojrzewania. Czy nadal traktują rodziców jak prawdziwych czy po ukończeniu 18lat zapominają kto im darował miłość i dom. Wiem ze wielu chce dociec kim byli rodzice czy zyją itp... wraz z żoną jesteśmy 15 lat razem 7 lat po ślubie 6 lat starań o.dziecko miliony lez żony wydanych pieniędzy na leczenie przeszliśmy juz wszystko od normalnych starań przez iseminacje oraz kilka prób invitro naszych zarodkow oraz adoptowanych zarodkow i niestety iskierka na własne dziecko juz wygasła. Żonie wykryto endometrioze oboje 33 lata. I nadeszła wkoncu myśl nad adopcja około 2 latka. I nurtuje nas też czy chłopiec czy dziewczynka... oboje chcemy dziecka
Mam pytanie do rodziców adopcyjnych starszych dzieci. Jak wygląda ich więź z rodzicami w okresie dojrzewania. Czy nadal traktują rodziców jak prawdziwych czy po ukończeniu 18lat zapominają kto im darował miłość i dom. Wiem ze wielu chce dociec kim byli rodzice czy zyją itp... wraz z żoną jesteśmy 15 lat razem 7 lat po ślubie 6 lat starań o.dziecko miliony lez żony wydanych pieniędzy na leczenie przeszliśmy juz wszystko od normalnych starań przez iseminacje oraz kilka prób invitro naszych zarodkow oraz adoptowanych zarodkow i niestety iskierka na własne dziecko juz wygasła. Żonie wykryto endometrioze oboje 33 lata. I nadeszła wkoncu myśl nad adopcja około 2 latka. I nurtuje nas też czy chłopiec czy dziewczynka... oboje chcemy dziecka