Proszę bez zbędnego moralizowania, już i tak jestem na skraju wytrzymałości. W lipcu przyjdzie na świat moja córeczka, wyczekane, wymodlone dziecko. Niestety badania prenatalne i cała diagnostyka przeprowadzona po nich nie pozostawiają złudzeń - dziewczynka ma zespół Downa (nie wiemy na razie czy są jakieś choroby współistniejące). Nie jestem w stanie tego dziecka wychować z przyczyn rodzinnych, psychologicznych i materialnych. Chciałabym je oddać do adopcji. Czy jest tu gdzieś rodzina, która byłaby w stanie zająć się tym dzieckiem?