reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Acard, aspirin cardio w pierwszym trymestrze

ale kto zakazuje? artykuły w google? Bo moi dwaj niezalezni od siebie lekarze mi go kazali brać i masa innych kobiet po in vitro jak i w naturalnych ciazach acard stosuje.
No właśnie byłam ciekawa, dlaczego tak są takie rozbieżne informacje lekarz vs internet.. Wiadomo, że to nie jest jakieś super źródło informacji, ale jak człowiek wszędzie czyta to się zastanawia, ale uspokajacie mnie :)
 
reklama
Internet Ci prowadzi ciąże, czy lekarz? 😃
No wiadomo, chciałam być spokojniejsza jak przeczytam, że inne kobiety również przyjmują w pierwszym trymestrze. Bo jak czytam coś takiego w necie to wiadomo, że sieje to niepewność 'Acard w ciąży nie jest zalecany w pierwszym trymestrze, czyli we wczesnej ciąży, ponieważ mógłby wpłynąć negatywnie na prawidłowy rozwój płodu'.

A jestem pierwszy raz w ciąży, długo wyczekiwanej, po in vitro i to dopiero 7 tydzień. Wiadomo, że bardzo się boję o nią.
 
No widzicie, ciekawe dlaczego tak zatem w internecie straszą. Wiadomo, że to nie jest jakieś super źródło informacji, ale jak człowiek wszędzie czyta to się zastanawia, ale uspokajacie mnie :)
No wiadomo, chciałam być spokojniejsza jak przeczytam, że inne kobiety również przyjmują w pierwszym trymestrze. Bo jak czytam coś takiego w necie to wiadomo, że sieje to niepewność 'Acard w ciąży nie jest zalecany w pierwszym trymestrze, czyli we wczesnej ciąży, ponieważ mógłby wpłynąć negatywnie na prawidłowy rozwój płodu'.

A jestem pierwszy raz w ciąży, długo wyczekiwanej, po in vitro i to dopiero 7 tydzień. Wiadomo, że bardzo się boję o nią.
ja Cie rozumiem bo sama jestem po ivf ale jakbym czytala to co w internecie to bym zwariowała. Zaufaj lekarzom, dzieki nim jestes w ciąży, wiedzą co robią.

Ja np lecze stope brodacidem, tez na ulotce niezalecany, a kazdy lekarz z ktorym konsultowalam mowil, zeby stosowac
 
Cześć. Czy wy też po in vitro przyjmujecie Aspirin Cardio lub Acard? Jestem w 7 tygodniu ciąży, dotychczas miałam stosować Aspirin Cardio 100 mg, a teraz zmniejszono mi dawkę do 75 mg i taką dawkę ma Acard. Ja wszędzie czytam, że nie powinno się stosować w pierwszym trymestrze ciąży, że może powodować wady rozwojowe płodu, zagraża poronieniem. I nie mogę tego zrozumieć, dlaczego lekarz każe przyjmować. Przecież jestem obłożona lekami, które mają pomóc mi utrzymać ciążę, a to co czytam na temat kwasu acetylosalicylowego nie pasuje mi do tego. Nie chcę podważać kompetencji lekarza, może ktoś z Was wie o co w tym chodzi?
 
Cześć. Czy wy też po in vitro przyjmujecie Aspirin Cardio lub Acard? Jestem w 7 tygodniu ciąży, dotychczas miałam stosować Aspirin Cardio 100 mg, a teraz zmniejszono mi dawkę do 75 mg i taką dawkę ma Acard. Ja wszędzie czytam, że nie powinno się stosować w pierwszym trymestrze ciąży, że może powodować wady rozwojowe płodu, zagraża poronieniem. I nie mogę tego zrozumieć, dlaczego lekarz każe przyjmować. Przecież jestem obłożona lekami, które mają pomóc mi utrzymać ciążę, a to co czytam na temat kwasu acetylosalicylowego nie pasuje mi do tego. Nie chcę podważać kompetencji lekarza, może ktoś z Was wie o co w tym chodzi?
Acard w dawce 150 plus heparyna podskórnie i dzięki temu cieszę się z tego,że mam zdrowie dziecko. Wiele ciąż prowadzonych jest w czasie których ciężarna przyjmuje takie leki. Życzę dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania.
 
Cześć. Czy wy też po in vitro przyjmujecie Aspirin Cardio lub Acard? Jestem w 7 tygodniu ciąży, dotychczas miałam stosować Aspirin Cardio 100 mg, a teraz zmniejszono mi dawkę do 75 mg i taką dawkę ma Acard. Ja wszędzie czytam, że nie powinno się stosować w pierwszym trymestrze ciąży, że może powodować wady rozwojowe płodu, zagraża poronieniem. I nie mogę tego zrozumieć, dlaczego lekarz każe przyjmować. Przecież jestem obłożona lekami, które mają pomóc mi utrzymać ciążę, a to co czytam na temat kwasu acetylosalicylowego nie pasuje mi do tego. Nie chcę podważać kompetencji lekarza, może ktoś z Was wie o co w tym chodzi?
Bralam acard po in vitro do 7 tygodnia. Przestałam tylko dlatego, że miałam sporego krwiaka i krwawiłam. Obecnie 20tc
 
No widzicie, ciekawe dlaczego tak zatem w internecie straszą. Wiadomo, że to nie jest jakieś super źródło informacji, ale jak człowiek wszędzie czyta to się zastanawia, ale uspokajacie mnie :)
Chodzi o dawkę! Kwas acetylosalicylowy w dawkach "na przeziębienie" jest zakazany, ale wtedy bierze się 500 a nawet 1000 mg. Sama widzisz, jaka to jest różnica w stosunku do dawki przepisanej Tobie. Tu jest cała historyjka na ten temat: Link do: Mamaginekolog
 
Cześć. Czy wy też po in vitro przyjmujecie Aspirin Cardio lub Acard? Jestem w 7 tygodniu ciąży, dotychczas miałam stosować Aspirin Cardio 100 mg, a teraz zmniejszono mi dawkę do 75 mg i taką dawkę ma Acard. Ja wszędzie czytam, że nie powinno się stosować w pierwszym trymestrze ciąży, że może powodować wady rozwojowe płodu, zagraża poronieniem. I nie mogę tego zrozumieć, dlaczego lekarz każe przyjmować. Przecież jestem obłożona lekami, które mają pomóc mi utrzymać ciążę, a to co czytam na temat kwasu acetylosalicylowego nie pasuje mi do tego. Nie chcę podważać kompetencji lekarza, może ktoś z Was wie o co w tym chodzi?
Ja co prawda nie po in vitro a po dwóch stratach, od 2 kresek brałam aspirin cardio 100, teraz mam zwiększone do 150 i biorę acard. ( Acard jest w dawce 75 i 150, a aspirin 100). Aktualnie 15+4 i wszystko ok.
Prócz tego biorę heparynę i inne leki.
O ile się nie mylę, lek ten będzie odstawiony w 3 trymestrze.
 
reklama
Cześć. Czy wy też po in vitro przyjmujecie Aspirin Cardio lub Acard? Jestem w 7 tygodniu ciąży, dotychczas miałam stosować Aspirin Cardio 100 mg, a teraz zmniejszono mi dawkę do 75 mg i taką dawkę ma Acard. Ja wszędzie czytam, że nie powinno się stosować w pierwszym trymestrze ciąży, że może powodować wady rozwojowe płodu, zagraża poronieniem. I nie mogę tego zrozumieć, dlaczego lekarz każe przyjmować. Przecież jestem obłożona lekami, które mają pomóc mi utrzymać ciążę, a to co czytam na temat kwasu acetylosalicylowego nie pasuje mi do tego. Nie chcę podważać kompetencji lekarza, może ktoś z Was wie o co w tym chodzi?
Jestem na grupie ciąż z gestozą 90% z nich przy kolejnej ciąży dostały acard jako profilaktykę przeciwko kolejnemu incydentowi i pomaga 😊 Sama też dostałam przy nadciśnieniu. Także nie sądzę żeby było się czym martwić, wręcz przeciwnie. 😊 Badania na ten temat trwają cały czas i generują nowe wytyczne, a że internet nie zapomina to pewnie powód dlaczego znajdujesz stare zalecenia 🤷‍♀️
 

Podobne tematy

Do góry