Abstynencja w ciąży...

[szóstkowa mama]

Lejdis cała ta dyskusja jest niepotrzebna.Faktem jest,że ja bym takich słów jak autorka postu nie użyła publicznie,ale może podobne.W sypialni nie mówię do małżonka chodź pouprawiajmy sobie seks oralny.
Niekoniecznie na miejscu jest też zwalanie całego zła świata na gimnazjalistki czy inne młode dziewczyny tylko dlatego,że śmiały(głównie przez brak edukacji seksualnej i głupotę)zajść w ciążę.
Ja jestem mamą 6 pociech,gdzie najstarsza córa ma prawie 20 lat i jest studentką UJ,a najmłodszy synek niedawno skończył 3 latka.
Pięć ciąż miałam zagrożonych,nie mogłam chodzić,nie wspominając tu o basenie czy innej aktywności fizycznej.
Ratowały mnie ciekawe książki,tv i popołudniami i wieczorami rozmowy i gry planszowe z moim małżonkiem.Czas się dłużył,to normalne,ale jakoś dni mijały i cel został osiągnięty czyli zdrowa dzidzia na świecie.Nie myślałam o seksie,celem nadrzędnym było utrzymanie ciąży,nie własna przyjemność.
Może zbyt intensywnie myślisz o tym jak rozładować to napięcie,zajmij swój umysł czymś innym.
Mam 40 lat i czy ktoś nazwie mnie starą dewotką niewiele mnie obchodzi!

 

[kasia-matiy]

jakoś specjalnie nie uważam żeby słowo "mineta" było obraźliwe, jest to słowo jak każde inne i to jednak nie to samo co k***a czy inne, które uznane są za wulgaryzmy ... mineta to nie wulgaryzm a wręcz przyzwoite określenie, no wiesz gdyby chociaż napisała że chce aby jej mąż wylizał patelnię to może bym to uznała za niestosowny język, ale już mówienie co przystoi a co nie ciężarnej kobiecie zakrawa na jakiś fanatyzm ... ludzie, troszkę więcej dystansu bo zgłupiejecie w tym chorym świecie

Sara podobno czekolada pozwala zmniejszyć łaknienie na sex, więc jeśli nie ma przeciwwskazań to warto spróbować. W wojsku natomiast podają brom, ale to raczej odpada ...

 

[Sara92]

Obraźliwe czy nie, szkoda na to czasu, aby zajmować się wypowiedzią jakiejś kobiety, że coś jej nie pasuje ręce mi opadły i już dość tego tematu . Kobiety w ciąży powinny chodzić wszędzie ze słownikiem nie wiesz tego?Koleżanka już Cię uświadomiła inaczej to nie przystoi kobiecie w ciąży!! Ech..
Dziwne, że do pracy mogę chodzić na 8h, a na basen i nigdzie, nie? Seks rozumiem, bo to już ingeruje we mnie,głębiej, więc bobas mógłby to odczuwać w takich sposób, że mogłoby się coś stać, ale skoro do pracy normalnie mogę chodzić, a jakakolwiek inna czynność fizyczna nie to ja czegoś nie rozumiem, ale ''jestem z Gimnazjum'', więc można mi wybaczyć !
Wiesz co ja jem tyle czekolady, że już w ogóle seks powinien być dla mnie ''obcy'', a jest wręcz przeciwnie mój popęd w ciąży wzrósł chyba 3-krotnie . Ciężkie miesiące przede mną i robaczkiem w brzusiu, ale jakoś musimy sobie poradzić. O wojsku co nieco wiem, bo byłam . kasia-matiy bardzo dziękuję za radę z czekoladą może jeszcze więcej pojem i zobaczę efekty, ale czy jeszcze więcej można jeść czekolady niż ja...? Sprawdzę Pozdrawiam serdecznie )

 

[happybeti]

Na temat niefortunnego doboru słów na publicznym forum może sie nie wypowiem, ale...
Sara, jeśli cię to choć troszkę pocieszy, to dodam od siebie, że tak się dzieje przez zmiany hormonalne, że ochota na seks w ciąży rośnie ;-).To ,że tobie akurat nie wolno - cóż...no, pech:-(.Jakoś dasz radę , lepiej o seksie nie mysleć teraz, by się nie "katować" ;-). Skanalizuj tę energię gdzieś indziej- może urządzając pokój dla dziecka, robiąc Mu ręcznie jakieś "cudo" na przywitanie itp. W ogóle polecalabym jakieś zajęcie zajmujące umysł , by nie mysleć o seksie. Więc jeśli masz jakieś książki do przeczytania, filmy do obejrzenia itd. , zrób to teraz, korzystając z ostatnich miesięcy, kiedy jeszcze masz czas dla siebie- jak urodzisz dziecko, to juz go nie będziesz miała ;-)

 

[asiuasiu1]

a moze zapytaj twojego lekarza czy sa jakies przeciwskazania do tego zebys chodzila na basen itp.napewno on ci najlepiej doradzi pozdrawiam

 

[kasia-matiy]

Sara dokładnie, zapytaj lekarza no bo skoro możesz pracować to chyba na basen też możesz, przecież nie musisz od razu robić 10 długości basenu ... no i faktycznie tak jest że zmiany hormonalne w ciąży wpływają albo na obniżenie albo na podwyższenie libido (zwykle to drugie), a poza tym wiadomo że zakazany owoc zawsze kusi najbardziej ... każdy z nas jest w końcu tylko człowiekiem i to normalne że mu się chce ... jakieś hobby pewnie by trochę pomogło, przede wszystkim odwrócić uwagę od tematu, najlepiej coś co moglibyście robić we dwoje bo mężowi pewnie też brakuje wspólnych igraszek (oj bidne czasem te chłopy ) ... a co do czekolady to tak zawsze mówiła Pegi Bundy ;-)

 

[monika221]

dla niektórych może być to problem, jestem w stanie to zrozumieć, ale bez przesady. wszystko dla dobra dziecka, a jak jest odgórny zakaz, to nad czym myśleć? po prostu nie to nie...tyle.

 

[kasia-matiy]

boże dziewczyny, przecież ona nie szuka sposobu jak tu obejść zakaz lekarza, ale właśnie jak sobie poradzić, nie każda kobieta jest taka święta zakonnica co lubi żyć w celibacie, ja nie wiem z czego tu robić taką aferę ... jeszcze ją zlinczujecie bo się ośmieliła powiedzieć że ma ochotę na seks ... paranoja normalnie ... jak nie macie jakiejś dobrej rady to po cholerę pisać takie pierdoły?, lanie wody i gadanie o gadaniu - bez sensu ....

 

[hopisiupi]

Jak na moje to żaden basen by tutaj nawet nie pomógł, bo co z tego, że w dzień sobie popływasz skoro wieczorem leżysz koło ukochanego ciałka?;-) Ochota przychodzi sama niezależnie od tego czym będziesz zajmować się w ciągu dnia, ale moim zdaniem zanim którąś poniesie powinna od razu pomyśleć o ryzyku i bezpieczeństwu maleństwa - mi ochota od razu by zmalała. Dobrze byłoby też uświadomić partnera o możliwych konsekwencjach itd. żeby czasem nie przyszło mu do głowy żeby wystawiać naszą silną wolę na próbę.