reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A gdy już nam się UDA.... :D

nafoczka

Moderatorka
Członek załogi
Dołączył(a)
15 Wrzesień 2014
Postów
5 423
Miasto
Rzeszów
Zachęce Was może tak, drogie przyszłe mamy:

"W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki.
Pierwszy zapytał się drugiego:
- Wierzysz w życie po porodzie?
- Jasne. Coś musi tam być. Mnie się wydaje, że my
właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem.
- Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak
by miało wyglądać?
- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może
będziemy biegać, a jeść buzią....
- No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da!
A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina.
- No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się
będzie o nas troszczyć.
- Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w
ogóle jest?
- No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki
niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.
- Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem
czyli jej nie ma...
- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz
posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja wierzę w
życie po porodzie".
 

Załączniki

  • upload_2017-10-8_11-59-29.png
    upload_2017-10-8_11-59-29.png
    124 bajtów · Wyświetleń: 307
reklama
CZEGO NIE WOLNO/nie powinno sie JEŚĆ W CIĄŻY:

-alkohol (nawet mała ilość)

- surowe i niedogotowane: mięso (np: tatar, carpaccio, krwiste steki), ryby, owoce morza (np:sushi z surową rybą), jaja.

- sery pleśniowe

- mleko niepasteryzowane i przetwory z mleka niepasteryzowanego (niektóre sery, np. oryginalna feta)- informacje znajdziemy na etykiecie.

PRODUKTY, KTÓRYCH LEPIEJ UNIKAĆ (MOŻNA ZJEŚĆ OKAZJONALNIE MAŁĄ PORCJĘ):

- wątróbka i inne podroby

- pasztet, kaszanka, kabanosy i inne wędzone produkty (kiełbasa wędzona, ryby wędzone)

- soki marchwiowe

-ananas

- koktajle, smoothie z dużą ilością natki pietruszki

- przyprawy: żeń-szeń, cynamon, rozmaryn i tymianek, szałwia, aloes

-herbata z liści malin

PRODUKTY, KTÓRE NALEŻY OGRANICZYĆ:

- kawa

- herbata (czarna, zielona, biała)

- słodycze i przetworzona żywność

PS dziękuję @kas90


Na zatwardzenie polecamy: buraki, sliwki suszone, kompot z suszu, kiszonki i soki z kiszonej, maliny, truskawki, jablka, syrop lactulosum, czopki glicerynowe skrajnie kawa :) błonnik dla dzieci z pingwinkiem na opakowaniu, śniadanie musli z owocami, ksylitol.

na zgagę małe porcje lekkostrawnego jedzenia a z leków to rennie do ssania i gaviscon jak złapie a dodatkowo sylimarol 35 2x1. Jest dużo opinii że mleko i migdały pomagaja oraz nasionka chia w jogurcie :)
 
Nie zgadzam sie z wątrobką, sokiem marchwiowym i wędzeniem, na gorąco można nawet ryby. W wątrobie jest żelazo. Bardzo potrzebne w ciąży a te roślinne (np szpinak) jest w mniejszym stopniu przyswajalne. Nikt przecież nie będzie jadł jej na surowo ;) podobnie kaszankę. Nać zawiera dużo Wit C. Pasztety bardzo łatwo zrobić samemu, więc dlaczego nie. Kupne ogólnie nie są zdrowe, czy w ciąży czy nie, bo są do nich przemycane rzeczy o których lepiej nie wiedzieć nawet.
Uważam że można jeść praktycznie wszystko, z umiarem i głową na karku. O wiele to lepsze niż sztuczna suplementacja witamin
 
Badania w ciąży.

W każdym trymesyrze:

  • Mocz, morfologia podstawowe
  • Gukoza, sód, potas, magnez, zelazo
  • D-dimety / fibrynogen / PT (jeśli wymaga krzepliwosc)
  • Tsh i Ft4/Ft3 (jeśli wymaga tarczyca np z uwagi na nadczynnosc

Ponadto w I trymestrze:
  • Progesteron
  • Toxoplazmoza IgG i IgM
  • HBS-Ag
  • HCV
  • Rubella IgG IgM
  • Cytomegalowirus IgG IGM
  • HIV
  • CRP
  • Odczyn Coombsa (przeciwciała w surowicy krwi)
  • Kiła
W III trymestrze 27 t.c badania:
  • Toxoplazmoza IgG i IgM (tu powtorka pomimo tego badania na poczatku ciazy, ktore nie stwierdzalo nigdy toxoplazmy)
  • Krzywa cukrowa
  • CRP
  • Bialko calkowite
  • GBS (przed porodem)
 
Czekając u utęsknieniem na nasze maleństwo nie zapomnijmy o:
Lista do porodu :)
Rzeczy na spodzie lub do 2 torby na potem:
-woda mineralna 2x1,5 l (trzeba duzo pić, a jak zostaniemy na noc to nikt mi nie doniesie)
- poduszka jasiek do karmienia itp
- papier toaletowy, ręcznik papierowy, pudełko z chusteczkami
- talerzyk, kubek, sztućce
- 2 ręczniki

Poza tym:
- 2x paczka podkładów
- 3 podkłady na łóżko
- 2 podkłady dla małej do przewijania
- 2 paczki chusteczek nawilżanych
- mała paczka pieluszek jednorazowych typu pampers
- 2 pieluszki flanelowe
- łapki niedrapki 2x
- maść ochronna mała tubka
- waciki
- 8 x majtki siateczkowe poporodowe
- kosmetyki: głównie w małych pudełeczkach: pasta, szczoteczka, szczotka, nitka dentystyczna, gumka i wsuwki, szampon, krem, płyn do higieny intymnej, chusteczki do higieny intymnej lactacyd, mydło w płynie biały jeleń, nakładki papierowe na wc- rossmann, antyperspirant, maszynka do golenia
- lekki szlafrok
- 2 koszule rozpinane
- skarpetki 2-3 pary
- puste reklamówki
- stanik do karmienia
- nakładki higieniczne na piersi
- laktator

Na wierzch:
- kapcie dla mnie i M
- klapki kapielowe
- koszula do rodzenia (najlepiej ciemna)
- podkoszulek dla M do rodzenia attachFull825000 i majtki bokserki lub spodenki na wypadek przeźroczystego fartucha :D (w spodniach czasem nie pozwalają wejść)
- 2x 0,5 l woda i biszkopty- na czas porodu
- pomadka ochronna do ust
- olejek do masażu
- 3x czekoladki (nie wiem ile bedzie położnych itd. :p)
- pielucha tetrowa do namaczania i ocierania twarzy

Rzeczy spisane na kartce i do zabrania przed samym wyjazdem:
- długopis
- telefon i ładowarka (mogą być słuchawki do słuchania muzyki relaksującej na początku porodu)
- dokumenty (dowód, karta ciąży, badania, szczególnie: hbsag, cytologia, gbs, ostatnie mocz i morfologia, usg)
- potwierdzenie opłaty zus + nr NIP (dla prowadzących działalność)
 
reklama
Do góry