Dziewczyny
Może któraś z Was mi doradzi, bo ja już nie wiem co robić. Mam 8,5 miesięcznego syna. W kwestii rozwoju motorycznego, to torpeda. Od 4 miesiąca znacznie wyprzedza wszelkie kalendarze rozwojowe. Co do mowy, to nie jest jakoś super, ale coś tam gaworzy wiec pewnie kwestia czasu jak zakres gaworzenia się poszerzy. Jednak martwi mnie rozwój intelektualny. Mój syn nic nie naśladuje. Ani min, ani gestów, ani dźwięków. Nie reaguje na imię. Nie wykonuje gestów komunikacyjnych typu odpychanie łyżeczki. Próbuje z nim ćwiczyć, ale to jest praktycznie niemożliwe, bo jest w ciągłym ruchu. Nie wiem jak mam go nauczyć kosi kosi jak on sekundy nie usiedzi. Autyzmu raczej nie podejrzewam, bo jest kontaktowy, odpowiada uśmiechem na uśmiech, przytula się i daje „buziaki”. Ale jednak rozwój intelektualny jest mocno do tyłu patrząc na kalendarze rozwojowe. Czy Wasze dzieci zaczęły robić wyżej wymienione rzeczy później (jeżeli tak to kiedy) i wszystko było OK? Czy już powinnam szukać pomocy specjalisty?
Może któraś z Was mi doradzi, bo ja już nie wiem co robić. Mam 8,5 miesięcznego syna. W kwestii rozwoju motorycznego, to torpeda. Od 4 miesiąca znacznie wyprzedza wszelkie kalendarze rozwojowe. Co do mowy, to nie jest jakoś super, ale coś tam gaworzy wiec pewnie kwestia czasu jak zakres gaworzenia się poszerzy. Jednak martwi mnie rozwój intelektualny. Mój syn nic nie naśladuje. Ani min, ani gestów, ani dźwięków. Nie reaguje na imię. Nie wykonuje gestów komunikacyjnych typu odpychanie łyżeczki. Próbuje z nim ćwiczyć, ale to jest praktycznie niemożliwe, bo jest w ciągłym ruchu. Nie wiem jak mam go nauczyć kosi kosi jak on sekundy nie usiedzi. Autyzmu raczej nie podejrzewam, bo jest kontaktowy, odpowiada uśmiechem na uśmiech, przytula się i daje „buziaki”. Ale jednak rozwój intelektualny jest mocno do tyłu patrząc na kalendarze rozwojowe. Czy Wasze dzieci zaczęły robić wyżej wymienione rzeczy później (jeżeli tak to kiedy) i wszystko było OK? Czy już powinnam szukać pomocy specjalisty?