reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

6.5 miesięczne niemowle nie chce jeść kaszek

Nie zamieniam posiłku stałego kosztem mleka. Najpierw podawałam jej po kilka łyżeczek pojedynczych rzeczy jakieś 30min po karmieniu. Owoce po 2 tygodniach, potem próbowałam trochę kaszki. Teraz posiłki stałe daje jej w odstępie 1-1.5h po mleku i zjada chętnie więc mam jej ograniczyć te obiadki ? Córka zjada jakieś 100ml zupki. Owoce też jej daje godzinę po karmieniu mlekiem. Tylko że córka nawet jak mija 4h od karmienia to nie chce pić mleka nawet nie jest głodna. Rano jest to samo. Ma przerwę 12h a ona zje 120 albo połowę i nie chce więcej. Próbowałam jej w nocy dawać na śpiocha i też nie chce zaciska usta i tyle.
Ale napisalaś, ze chcesz podmienić.

Tak, jezeli dziecko odrzuca mleko, to należy chwilowo dawać mniej stałych pokarmów.
 
reklama
A czy na tym etapie metoda BLW to dobry pomysł ? Trochę się boję że to za wcześnie i córka się zakrztusi a ząbków jeszcze nie ma
 
A czy na tym etapie metoda BLW to dobry pomysł ? Trochę się boję że to za wcześnie i córka się zakrztusi a ząbków jeszcze nie ma
Można już od 6 miesiaca, zebów nie potrzebuje.
Tu masz np koste z kaszy jaglanej. Moze cos takiego jej podejdzie. Tam jest też wiecej przepisów, może coś jej podpasuje np placuszki z kaszy manny z bananem sa fajne na początek
 
Nie zamieniam posiłku stałego kosztem mleka. Najpierw podawałam jej po kilka łyżeczek pojedynczych rzeczy jakieś 30min po karmieniu. Owoce po 2 tygodniach, potem próbowałam trochę kaszki. Teraz posiłki stałe daje jej w odstępie 1-1.5h po mleku i zjada chętnie więc mam jej ograniczyć te obiadki ? Córka zjada jakieś 100ml zupki. Owoce też jej daje godzinę po karmieniu mlekiem. Tylko że córka nawet jak mija 4h od karmienia to nie chce pić mleka nawet nie jest głodna. Rano jest to samo. Ma przerwę 12h a ona zje 120 albo połowę i nie chce więcej. Próbowałam jej w nocy dawać na śpiocha i też nie chce zaciska usta i tyle.
A kiedy zaczęłaś rozszerzać dietę?
 
Jak córka miała 5,5 miesiąca. Ale dawałam po 2, 3 łyżeczki pojedynczych warzyw przez 2 3 dni potem owoce potem zaczęłam łączyć warzywa i owoce itd.
 
Mój syn ma 20 miesięcy i do tej pory nie lubi ŻADNYCH kaszek . Nie zmuszam go bo to niewiele daje . Bardzo lubi owoce w różnej postaci , musli czy też płatki kukurydziane. Co do słoiczków nie podaje bo jego układ trawienny ich nie toleruje ..
 
Mój problem z córką polega na tym że ona sama z siebie nie upomni się o jedzenie. Może minąć kilka godzin i nic żadnego zdenerwowania, wkładania rączek do buzi, płaczu więc u nas karmień na żądanie poprostu nie ma. Ja muszę pilnować żeby córka coś zjadła po tych 3h. Problem z mlekiem jest od dawna. Córka co chwilę odpycha butelkę, za chwilę znowu chce i tak schodzi 40min. Jak zjada 400ml na dobę to jest cud. Ostatnio nie przybiera na wadze, nawet spadła. Wyniki krwi i moczu ma dobre. Pediatra zalecił zmianę mleka i próbuję dawać Naan a jak to nie pomoże to poproszę pediatrę o skierowanie do gastrologa bo codziennie jest walka o to żeby wypiła mleko
 
Mój problem z córką polega na tym że ona sama z siebie nie upomni się o jedzenie. Może minąć kilka godzin i nic żadnego zdenerwowania, wkładania rączek do buzi, płaczu więc u nas karmień na żądanie poprostu nie ma. Ja muszę pilnować żeby córka coś zjadła po tych 3h. Problem z mlekiem jest od dawna. Córka co chwilę odpycha butelkę, za chwilę znowu chce i tak schodzi 40min. Jak zjada 400ml na dobę to jest cud. Ostatnio nie przybiera na wadze, nawet spadła. Wyniki krwi i moczu ma dobre. Pediatra zalecił zmianę mleka i próbuję dawać Naan a jak to nie pomoże to poproszę pediatrę o skierowanie do gastrologa bo codziennie jest walka o to żeby wypiła mleko
Karmienia na żądanie oznaczają również na żądanie rodzica. Czyli jak najbardziej możesz proponowac. Jak spada z wagi to najpierw trzeba sobie z tym poradzić, bo rozszerzanie diety i wymiana mleka na posiłek stały nic nie da. Ona jeszcze nie wyciągnie tylu kalorii z normalnego jedzenia, żeby waga zaczęła rosnąć.
 
reklama
A ile posiłków zjada na dzień?
Mój nigdy kaszek nie lubił, a teraz ma 1,5 roku i je bardzo, bardzo duzo różnych rzeczy,. Nie dziwię mu się, kaszki są po prostu nudne.
BLW moj mial od 6 miesiąca, nie miał wtedy zębów albo miał może ze dwa, nie pamiętam.
Posłuchaj sobie podcastu rozgryzamy, to trochę pomoże ci usystematyzować wiedzę.
 
Do góry