reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

5 lat starań

Marihannaa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
11 Maj 2019
Postów
68
Hej :)
Jestem tu nowa i licze na wasze doświadczenie jak i opinie.
Aby sie baaaardzo nie rozpisywać.
Staramy sie z mężem o dziecko 5 lat.
Od pół roku jesteśmy pod opieką kliniki leczenia niepłodności.
U męża wyniki ok.
U mnie tarczyca i pcos...
2 cykle obserwacyjne okazało sie ze brak pecherzyka dominującego.
3ci cykl z clo i ovarin od pół roku.
W tym cyklu był pecherzyk i pękł.

Na testy ciążowe wydalam w ciagu tych 5ciu lat fortune. Zawsze rozczarowanie
Podkusilo mnie i zrobiłam test 4 dni przed spodziewaną@ i na teście po 15 min pokazala sie druga kreska a raczej jej cień...ale była.
Dzisiaj robiłam test z porannego moczu. Kreska jakby ciut bardziej widoczna....
Nie wytrzymałam i zrobilam test ok. 17:00 i widok taki.
Pobiegłabym na bete...ale sobota
Nie wiem co myśleć...
Heeeeeelp
 

Załączniki

  • 20190511_164915~2.jpg
    20190511_164915~2.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 624
reklama
Ciąża jak nic! Nie będę jeszcze gratulować, żeby nie zapeszyć, ale na teście jest ewidentnie druga kreseczka! :)
A ja z kolei mam inne pytanie? Jak czułaś się po Clo? Od dnia owulacji do dziś?
Też jestem na clo drugi cykl i tydzień po owulacji boli mnie podbrzusze.. raz mocniej raz słabiej, ale ogólnie cały czas :(
 
Ciąża jak nic! Nie będę jeszcze gratulować, żeby nie zapeszyć, ale na teście jest ewidentnie druga kreseczka! :)
A ja z kolei mam inne pytanie? Jak czułaś się po Clo? Od dnia owulacji do dziś?
Też jestem na clo drugi cykl i tydzień po owulacji boli mnie podbrzusze.. raz mocniej raz słabiej, ale ogólnie cały czas :(
 
XPola powiem Ci szczerze ze właśnie tak jakby codzienne wzdęcie... Ból ale taki do przeżycia właśnie pod brzuchem ... Jakby bulgotanie i co jakiś czas kłócie. Gorzej psychicznie. Przez tydzień czasu nie byłam w stanie sobie sama ze sobą poradzić. Gwałtowne spadki nastroju, uderzenia gorącą.. Tak jak clo zaczęłam brać eutyrox . może się zmieszało. Lekarz powiedział ze organizm ma prawo tak reagować i fakt po tyg przeszło. Do teraz został lekki ból i czasami klucie pod brzuchem... Wczoraj natomiast jednorazowe mdłości (nigdy nie miałam) i narazie bez powtórek. Naczytałam sie o wczesnych poronieniach ciazach bio...... I jestem jakos pesymistycznie nastawiona.. Mimo ze chciałabym skakać -nie latać z radości ale sie boje rozczarowania które mnie dobije... A u Ciebie jak z samopoczuciem po clo
 
XPola powiem Ci szczerze ze właśnie tak jakby codzienne wzdęcie... Ból ale taki do przeżycia właśnie pod brzuchem ... Jakby bulgotanie i co jakiś czas kłócie. Gorzej psychicznie. Przez tydzień czasu nie byłam w stanie sobie sama ze sobą poradzić. Gwałtowne spadki nastroju, uderzenia gorącą.. Tak jak clo zaczęłam brać eutyrox . może się zmieszało. Lekarz powiedział ze organizm ma prawo tak reagować i fakt po tyg przeszło. Do teraz został lekki ból i czasami klucie pod brzuchem... Wczoraj natomiast jednorazowe mdłości (nigdy nie miałam) i narazie bez powtórek. Naczytałam sie o wczesnych poronieniach ciazach bio...... I jestem jakos pesymistycznie nastawiona.. Mimo ze chciałabym skakać -nie latać z radości ale sie boje rozczarowania które mnie dobije... A u Ciebie jak z samopoczuciem po clo
Powiem Ci, że z samopoczuciem z clo u mnie też nie najlepiej.. oprócz ciągłego bólu podbrzusza jak na @ w okresie około owulacyjnym od rana do wieczora tak bolały mnie jajniki.. myślałam, że nie wytrzymam, też miewałam delikatne mdłości w tym cyklu zdarzyło się z 3-4x, ale po chwili przechodziło.. czasem mam uderzenia gorąca. Nie czytaj bzdur na Internecie.. zaszłaś w ciążę 2 cyklu stymulowanym to zupełnie inaczej niż cykl naturalny, więc organizm ma prawo wariować. A jaką dawkę clo brałaś?
 
Powiem Ci, że z samopoczuciem z clo u mnie też nie najlepiej.. oprócz ciągłego bólu podbrzusza jak na @ w okresie około owulacyjnym od rana do wieczora tak bolały mnie jajniki.. myślałam, że nie wytrzymam, też miewałam delikatne mdłości w tym cyklu zdarzyło się z 3-4x, ale po chwili przechodziło.. czasem mam uderzenia gorąca. Nie czytaj bzdur na Internecie.. zaszłaś w ciążę 2 cyklu stymulowanym to zupełnie inaczej niż cykl naturalny, więc organizm ma prawo wariować. A jaką dawkę clo brałaś?
Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała. w poniedziałek pędzę do kliniki.

A to tak mniej więcej 2 dni przed owulacja jajniki jakby miały mi popękac taki ból...
A po owulacji caly czas ból podbrzusza nie ciągły ale potrafię sie w nocy przebudzic. I to nie jest ból okresowy. Zupełnie inny.

A jak monitoring u Ciebie ?
Brałam od 2 do 7 dnia cyklu 1 tabl.
 
Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała. w poniedziałek pędzę do kliniki.

A to tak mniej więcej 2 dni przed owulacja jajniki jakby miały mi popękac taki ból...
A po owulacji caly czas ból podbrzusza nie ciągły ale potrafię sie w nocy przebudzic. I to nie jest ból okresowy. Zupełnie inny.

A jak monitoring u Ciebie ?
Brałam od 2 do 7 dnia cyklu 1 tabl.
Tak, miałam monitoring .. był pęcherzyk i pękł w sumie oba pękły 20 mm i 18 .. pojechałam na pogotowie, bo tak mnie bolały jajniki i myślałam, że pęcherzyk nie pękł i zamiast tego robi się torbiel.
Powiem Ci, że z tych nerwów to sama nie wiem boli na @ czy inaczej.. ogólnie ja zbytnio boli na miesiączke nie mam.. sama nie wiem co myśleć i nie mogę zaznać spokoju.
 
reklama
Do góry