reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

36 tydzień problemy żołądkowe,

Sylwica88

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Styczeń 2020
Postów
59
Witam was, mam problem od 30 tyg miałam zgagę po zjedzeniu większości potraw, potem zaczeło mi się odbijać tym jedzeniem, a teraz to już codziennie wymiotuję, zmieniłam dietę , ale nic mi nie pomaga, boję się o dzieciaczka a do mojego lekarza to nawet nie mam nr tel, bo zamkneli przychodnie z dnia na dzień nawet nie raczyli poinformować pacjentek:( Miała tak któraś?
 
reklama
Rozwiązanie
Ja tak miałam i w pierwszej ciąży i w drugiej, a teraz jestem w połowie i już mam zgagę bardzo często.
Dodatkowo uczucie cofania się jedzenia, wymioty.. bleh.
Mi troszkę pomaga rennie, ale efekt nie jest jakiś powalający. Pomogło mi też picie 3x dziennie rumianku i 2x dziennie mięty. Właściwie piję je na zmianę cały dzień i jest niebo lepiej. W poprzednie ciąży też rumianek bardzo mi pomógł ale potrzeba kilku dni, żeby zauważyć efekty.
Czasem nawet kilka łyków gazowanej wody mineralnej mi pomaga, chociaż wydawać by się mogło, że gazowane to raczej nie pomoże a na odbijanie u mnie pomagało.
Jem też espumisan 3x dziennie i przez to brzuch jest mniej wzdęty i też mniej to się wszystko ściska.

Poza tym takie objawy w ciąży są...
Ja tak miałam i w pierwszej ciąży i w drugiej, a teraz jestem w połowie i już mam zgagę bardzo często.
Dodatkowo uczucie cofania się jedzenia, wymioty.. bleh.
Mi troszkę pomaga rennie, ale efekt nie jest jakiś powalający. Pomogło mi też picie 3x dziennie rumianku i 2x dziennie mięty. Właściwie piję je na zmianę cały dzień i jest niebo lepiej. W poprzednie ciąży też rumianek bardzo mi pomógł ale potrzeba kilku dni, żeby zauważyć efekty.
Czasem nawet kilka łyków gazowanej wody mineralnej mi pomaga, chociaż wydawać by się mogło, że gazowane to raczej nie pomoże a na odbijanie u mnie pomagało.
Jem też espumisan 3x dziennie i przez to brzuch jest mniej wzdęty i też mniej to się wszystko ściska.

Poza tym takie objawy w ciąży są normalne. Zarówno powiększająca się macica, która uciska żołądek jak i hormony, które spowalniają metabolizm nie wpływają korzystnie na pracę układu pokarmowego.
Niestety takie uroki ciąży. Jakbyś jednak zwracała bardzo dużo, to wtedy powinnaś skontaktować się z lekarzem.
Póki co staraj się nie siedzieć za dużo i nie zgniatać brzucha (żołądka) i spóbuj herbatki.
Nie zniechęcaj się, jeżeli zbyt szybko nie zaczną działać.. daj im czas.
Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej :)
 
Ja tak miałam i w pierwszej ciąży i w drugiej, a teraz jestem w połowie i już mam zgagę bardzo często.
Dodatkowo uczucie cofania się jedzenia, wymioty.. bleh.
Mi troszkę pomaga rennie, ale efekt nie jest jakiś powalający. Pomogło mi też picie 3x dziennie rumianku i 2x dziennie mięty. Właściwie piję je na zmianę cały dzień i jest niebo lepiej. W poprzednie ciąży też rumianek bardzo mi pomógł ale potrzeba kilku dni, żeby zauważyć efekty.
Czasem nawet kilka łyków gazowanej wody mineralnej mi pomaga, chociaż wydawać by się mogło, że gazowane to raczej nie pomoże a na odbijanie u mnie pomagało.
Jem też espumisan 3x dziennie i przez to brzuch jest mniej wzdęty i też mniej to się wszystko ściska.

Poza tym takie objawy w ciąży są normalne. Zarówno powiększająca się macica, która uciska żołądek jak i hormony, które spowalniają metabolizm nie wpływają korzystnie na pracę układu pokarmowego.
Niestety takie uroki ciąży. Jakbyś jednak zwracała bardzo dużo, to wtedy powinnaś skontaktować się z lekarzem.
Póki co staraj się nie siedzieć za dużo i nie zgniatać brzucha (żołądka) i spóbuj herbatki.
Nie zniechęcaj się, jeżeli zbyt szybko nie zaczną działać.. daj im czas.
Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej :)
Dziękuję za odp;) co do mięty to ponoć pogarsza sprawę, rumianek u mnie też nie pomógł i wszystko co gazowane powoduje czkawkę i bekanie które kończy się wymiotami:( najbardziej obawiam się że nie dostarczam odpowiedniej ilości witamin, wapnia i żelaza małej;(
 
Rozwiązanie
Do góry