3 miesieczny niemowlak je tylko noca

[izabelka112]

witam drogie mamy

Mam b powazny problem z córeczka, mianowicie ostatnio mi chorowala i dostala antybiotyk augumentin-duo, dostawala go przez tydzień i nie mam pojecia co sie stalo ze przestala jesc w dzien, kiedy podchodze z butelka i pruboje polozyc ja w pozycji połleżacej do karmienia zaczyna wrzeszczec w nieboglosy, placze do tego stopnia ze az sie zanosi, w a jesli juz probuje cos jej wcisnac to moze jest to 20ml co 3-4 godziny. Dodam, ze gryzie raczki z glodu a mleka nie chce i nawet wody juz tez nie, kiedy zasypia wieczorem potrafi zjesc 140-150ml co 3 godziny. wazy 6kg, Zmienialam mleko na inne, rozne rodzaje smoczka do butelki takze nic nie dziala
poradzcie prosze co robic bo chudnie w oczach.
dodam iz bylam z tym u lekarza ale twierdzi ze oslabiony ma organizm od antybiotyku i to minie
jesli minie to kiedy bo jest blada juz jak sciana

 

[Nadulina]

Moim zdaniem dziecko je wtedy,kiedy jest głodne,ale skoro piszesz,że gryzie rączki,to faktycznie dziwnie się dzieje. A próbowałaś zaciągnąć zasłony itd, i stworzyć środowisko nocopodbne? Może wtedy będzie jadła. Albo dawać jedzonko kiedy jest bardzo śpiąca,lub się rozbudza,to też może się z nocą kojarzyć.

 

[izabelka112]

tak probowalam, daje jej na spiąco mleko to pije jak szalona, w dzien w czasie drzemi tez prubuje ale jak tylko wyczuje ze leci mleczko to od razu placz

 

[aniaslu]

I jak jest lepiej?

 

[izabelka112]

niestety nie dalej je tylko noca, a moze wprowadzic jej cos nowego czy jeszcze za wczesnie??

 

[kasia-matiy]

po 4 miesiącu można delikatnie próbować wprowadzać zmiany w diecie dziecka będącego na mm, jednak warto zwrócić uwagę na to w jakiej sytuacji dziecko je, piszesz że chętnie je w nocy (jest przegłodzona przez cały dzień więc nadrabia), być może wytworzył się już u niej mylny podział dzień/noc ... czy kiedy karmisz ją w nocy, bierzesz na ręce czy leży w łóżeczku? być może chodzi własnie o pozycję do karmienia? spróbuj tez za radą Naduliny zasłonić okna i stworzyć półmrok, po czasie możesz co raz bardziej rozjaśniać pokój aby mała przyzwyczaiła się do jedzenia w dzień, spróbuj tez podawać jej mleko na leżąco (dokładnie w taki sposób w jaki robisz to nocą) i jeszcze raz wybierz się do pediatry, bo to już trwa pół miesiąca więc chyba trochę zbyt długo jak na osłabienie po antybiotyku ... mój synek tak ma że w czasie choroby praktycznie nic nie je, jednak po chorobie mu przychodzi, nigdy jednak nie był na antybiotyku więc nie wiem jak to wygląda ... spróbuj najpierw podawać mleko właśnie w łóżeczku tak jak w nocy przy zaciemnionym pokoju, mam nadzieję że coś się ruszy i twoja córcia zacznie jeść, sama wiem jak o ciężko kiedy dziecko nie je ... pozdrawiam

 

[bojąca]

spróbuj jej dawać co 30 minut nawet jak będzie wypijała tylko po trochu inaczej może ci się odwodnić poza tym może ona kojarzy butelkę z podaniem antybiotyku i dla tego cię odpycha moja bez powodu nie chciała jeść, pić więc dawaliśmy jej dosłownie co kilkanaście minut coś do picia albo jedzenia aby tylko trochę zjadła przeszło po kilku dniach ale skoro ma apetyt w nocy to jej nie żałuj sama może się przestawi

 

[ullana]

Izabelka - ja miałam to samo ze swoją córą - pod koniec 2-go miesiąca nagle przestała jeść w dzień,( różnica taka, że nie chorowała ) jadła tylko w nocy, w dodatku zimne, więc próbowałam ze swoim schłodzonym, zimnym sztucznym itp, zjadała w nocy po 3-4 razy po 120-150 ml, a w dzień nic
jak straciła na wadze ok 0,5 kg, to poszłam do lekarza

mam dobrego, zaufanego pediatrę - powiedział, że jeśli na dobę je ok 500 ml, to nie ma paniki, trzeba przeczekać,
dawać takie, jakie chce, nawet zimne i wtedy kiedy chce
trwało to u niej do 4-go miesiąca
ale jak skończyła 3 miesiące, to zaczęłam jej dawać w ciągu dnia deserki i zaskoczyła - na początku zjadała po 2-3 łyżeczki deserku, a po kilku dniach zjadła całkiem sporo i zaczęła też jeść mleko

teraz jest wszystko wróciło do normy, ale bardzo się martwiłam o nią

najważniejsze, żeby Twoja córcia nie straciła na wadze więcej niż 1,5 kg i jadła te 500 ml na dobę
trzymam kciuki, żeby przeszło, tak jak mojej

 

[izabelka112]

jest delikatna poprawa zaczeła pic mleczko co 4 godziny po 60 ml i w nocy 150-160ml widze że pr\ybiera lekko na wadze ale teraz dostala jakis plam na skórze, jasne placki wyglada jak liszaj moze to skaza bialkowa? a twarz ma cala wysypaną wyglada jak poparzona i do tego ma ciemieniuche biedne to dziecie moje, lekarz przepisal mi daktacort masc, i jakąś parafine do natluszczania ale nie ma poprawy jeszcze, dostałam takze recepte na mleko alergiczne, czy ktoś z was wie po jakim czasie od podania mleka skóra zacznie sie poprawiać ? dziekuje za porady

 

[Nadulina]

U mojej znajomej której synek ma skazę białkową trwało to 3 miesiące...