Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
Krolewnazmarcepana a nie myślałaś że to może być skok rozwojowy?
U mojej córeczki też pediatra podejrzewa nietolerancję mleka krowiego. I tak jak u ciebie z kupkami był koszmar, wypróżniała się co dwa dni, stękała, robiła się aż purpurowa a żeby zrobić kupkę popuszczała po troszkę przez 3 h!!! Robiłam jej różne badania (mała leżała w szpialu w 6 tygodniu) i za każdym razem wychodziły jej podwyższone enzymy wątrobowe. Inne badania były w normie. W końcu lekarz stwierdził że to alergia i zmienił nam mleko na nutramigen. I od tego czasu są dwie kupki dziennie, gdyby nie śmierdziało to nie raz bym nie wiedziała że mała zrobiła kupkę. I w ostatnich badaniach po tym mleku enzymy wątrobowe ładnie spadły. Mamy jeszcze powtórzyć badanie na krew utajoną w kale. I tak jak Twoje dziecko nie miała objawów skórnych, chociaż traz cera na buzi jest mięciutka...
Ale się rozpisałam
I właśnie tydzień temu pediatra kazał nam zacząć rozszerzać dietę. Moja córa ma 4 miesiące i tydzień. Też kupiłam kaszki i nie mam pojęcia jak je podawać, ile sypać do butelki...
U mojej córeczki też pediatra podejrzewa nietolerancję mleka krowiego. I tak jak u ciebie z kupkami był koszmar, wypróżniała się co dwa dni, stękała, robiła się aż purpurowa a żeby zrobić kupkę popuszczała po troszkę przez 3 h!!! Robiłam jej różne badania (mała leżała w szpialu w 6 tygodniu) i za każdym razem wychodziły jej podwyższone enzymy wątrobowe. Inne badania były w normie. W końcu lekarz stwierdził że to alergia i zmienił nam mleko na nutramigen. I od tego czasu są dwie kupki dziennie, gdyby nie śmierdziało to nie raz bym nie wiedziała że mała zrobiła kupkę. I w ostatnich badaniach po tym mleku enzymy wątrobowe ładnie spadły. Mamy jeszcze powtórzyć badanie na krew utajoną w kale. I tak jak Twoje dziecko nie miała objawów skórnych, chociaż traz cera na buzi jest mięciutka...
Ale się rozpisałam
I właśnie tydzień temu pediatra kazał nam zacząć rozszerzać dietę. Moja córa ma 4 miesiące i tydzień. Też kupiłam kaszki i nie mam pojęcia jak je podawać, ile sypać do butelki...