26dzien cyklu beta i plamienie implantacyjne

[Truskawka0105]

lekarz i tak nic teraz nie zobaczy, wiec bez sensu jechac
Zobaczysz czy rozkręci się krwawienie

Jasne czekam na rozwój sytuacji

 

[Truskawka0105]

lekarz i tak nic teraz nie zobaczy, wiec bez sensu jechac
Zobaczysz czy rozkręci się krwawienie

Ogólnie jest dla mnie wszystko dziwne.
Może opisze też :
Nie bolą mnie piersi jak przy miesiaczce.
Nie mam uczucia pękających bomblekow w dole brzucha jak zazwyczaj przy miesiaczce i takiego jeżdżenia w brzuchu.
Nie wypchało mnie jak zwykle ze nie mogłam brzucha wciągnąć.
Ciągle mam wrażenie pełnego pęcherza i chodzę do toalety.
Na podpasce znikoma ilość krwi, więcej na papierze gdzie ja zazwyczaj w 1 dzień mam bardzo obfite conajmniej 5 podpasek w ciągu dnia.
Jestem jakaś osłabiona blada na twarzy.
Do tego cykle 29dni w porywach 30/31.
Wczoraj 26dc różowy śluz, dziś 27dc krwawienie.
Wszystko to skłania mnie do myśli że to jednak nie okres przyszedł wcześniej a będzie to implantacja. Oczywiście mogę się mylić trzeba uzbroić się w cierpliwość czekać na rozwój i obserwować dalej i w poniedziałek zrobić betę.

 

[Nel331]

Jeśli to było plamienie implantacyjne to test po 2 dniach powinien wyjść.

 

[Truskawka0105]

Jeśli to było plamienie implantacyjne to test po 2 dniach powinien wyjść.

Tak tak w poniedziałek zrobię.

 

[Sok z żuka]

Może w ogóle nie było owulacji? Bol piersi wywołuje progesteron który jest po owulacji. U mnie był cykl bezowulacyjny i plamienie 3 dniowe.

 

[Truskawka0105]

Może w ogóle nie było owulacji? Bol piersi wywołuje progesteron który jest po owulacji. U mnie był cykl bezowulacyjny i plamienie 3 dniowe.

Wszystko możliwe oczywiście, nie miałam potwierdzonej owulacji monitoringiem.