Jarzynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2019
- Postów
- 395
Mój 6 tygodniowy synek ma coraz większe problemy ze snem. Byle co go budzi. Najchętniej zasypia na mojej poduszce, na rękach sie wierci i marudzi (chyba daje znac ze mu niewygodnie). W wozeczku nie chce zasypiać i oczywiście w łóżeczku też... Po zaśnięciu na owej poduszce muszę go oczywiście trzymac na kolanach - jak odloze to sie wybudza. Często sie wybudza nawet gdy go mam przy sobie. Wtedy szybko interweniuje, bo ostatnio naprawdę mało sypia (potrafi nie spac od 9 do 19...i caly dzien placze i domaga sie snu, gdy zasypia spi 10-15 min i sie wybudza).
Nadomiar złego zaczyna odmawiać mleka...
Któras z Was tak miala? Co moze byc przyczyną? Jakies sposoby na usypianie?
Konsultowałam z pediatrą, ale oprocz tabletek na uspokojenie i tekstu, ze "dzieci tak mają" nic nie pomogła...
Nadomiar złego zaczyna odmawiać mleka...
Któras z Was tak miala? Co moze byc przyczyną? Jakies sposoby na usypianie?
Konsultowałam z pediatrą, ale oprocz tabletek na uspokojenie i tekstu, ze "dzieci tak mają" nic nie pomogła...