Nie jestem przewrażliwioną mamą, do spania ubieram tylko cienki pajacyk bawelniany bez stop i przykrywam cienkim kocykiem. Mały i tak się odkrywa w nocy, zastanawiam się czy nie marznie bo ja sama pod kocem nie daje rady, śpię pod kołdra po uszy ale wiem że jemu jest szybko gorąco, jest taki potliwyu nas kokos nie uczulał. Dlatego to trzeba sprawdzać. Spróbuj do spania lżej ubrać dziecko i nie okrywać za mocno. Te zmiany mówi się, że się zaogniaja. I tak to trochę czuć, jak poparzenie. Robi się gorące i pali. To może powodować, że za grubo ubrane dziecko, czy za mocno opatulone bardziej to odczuwa.
Mam świadomość, że to, co pisze może u was zupełnie się nie sprawdzić. Jednak nie masz za wiele do stracenia, by spróbować, skoro lekarze za wiele nie pomagają. W tych trudnych chwilach pamiętaj, że jesteś bardzo dzielna. Mimo, że czasem brak już sił i płyną łzy. Jesteś bardzo dzielnaama, a twój maluch bardzo dzielnym dzieciaczkiem. W końcu jego to wręcz boli.
reklama
nie miałam na myśli przewrażliwienia. Czasem o najprostszych rzeczach myśli się inaczej.Nie jestem przewrażliwioną mamą, do spania ubieram tylko cienki pajacyk bawelniany bez stop i przykrywam cienkim kocykiem. Mały i tak się odkrywa w nocy, zastanawiam się czy nie marznie bo ja sama pod kocem nie daje rady, śpię pod kołdra po uszy ale wiem że jemu jest szybko gorąco, jest taki potliwy
Piszesz o potliwości. Warto sprawdzić tarczycę i poziom Wit D3. Nie żeby doszukiwać się kłopotów, a upewnić, że wszystko dobrze działa. To pierwsze badanie jakie robiliśmy.
Jakie badania konkretnie? Ma to od urodzenianie miałam na myśli przewrażliwienia. Czasem o najprostszych rzeczach myśli się inaczej.
Piszesz o potliwości. Warto sprawdzić tarczycę i poziom Wit D3. Nie żeby doszukiwać się kłopotów, a upewnić, że wszystko dobrze działa. To pierwsze badanie jakie robiliśmy.
Od pediatry to ja niczego się nie mogę doprosićMnie skierowanie dał pediatra
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 13 047
Nam gastrolog powiedział, że może dziecko położyć na oddział i zrobią test na nietolerancje fruktozy. Nie wzięłam wtedy skierowania i się nie ustawiłam w kolejce, zrobiłam badanie genetyczne, które niby wykluczyło nietolerancję, ale być może jednak kiedyś wrócimy do pomysłu szpitala.wiem, że tak może być. Sama obecnie podejrzewam nie tyle alergię, co nietolerancję fruktozy. To się trochę dzieje tak, że im więcej alergenu w ciele tym więcej rzeczy, które normalnie by nie uczulalo zaczyna uczulać. To po prostu reakcja obronna organizmu, która się uogólnia. Dlatego tak ważne jest ograniczenie alergenu. Jak jest tego za dużo to zaczyna niszczyć kosmki jelitowe, dlatego alergię trzeba kontrolować. Alergenu powoduje stan zapalny, który zaczyna się rozciągać na cały przewód pokarmowy. A najgorsze w tym jest, że wycofywanie go z ciała długo trwa. To skomplikowane procesy. Wielu wciąż nie rozumiem.
A ja właśnie bardzo chętne przytuliłabym skierowanie na oddział. Wtedy może zaczęliby dociekać skąd alergią, skąd aż takie mocne zmiany skórne, skąd brak snu, skąd nieustanny płacz...Nam gastrolog powiedział, że może dziecko położyć na oddział i zrobią test na nietolerancje fruktozy. Nie wzięłam wtedy skierowania i się nie ustawiłam w kolejce, zrobiłam badanie genetyczne, które niby wykluczyło nietolerancję, ale być może jednak kiedyś wrócimy do pomysłu szpitala.
Jakie to badanie genetyczne? Gdzie się je wykonuje i na czym polega? Ile to kosztuje?
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 13 047
Zasadniczo lekarz POZ może dać Ci takie skierowanie do szpitala na diagnostykę nietolerancji pokarmowych, zapiszesz się na jakis termin i w końcu tam trafisz. Możesz też próbować równolegle chodzić na prywatne wizyty do lekarza szpitalnego i być może on coś przyspieszy lub wymyśli lepszego. Ja zrobiłam badanie genetyczne na nietolerancję fruktozy i laktozy. Na celiakię też robiłam genetyczne i przeciwciała. Badanie genetyczne znajdziesz w laboratoriach, robi się z krwi ew. z wymazu z policzka. Ja robiłam większy panel genetyczny w UK, ale tych wyników nie honoruja lekarze w PL.A ja właśnie bardzo chętne przytuliłabym skierowanie na oddział. Wtedy może zaczęliby dociekać skąd alergią, skąd aż takie mocne zmiany skórne, skąd brak snu, skąd nieustanny płacz...
Jakie to badanie genetyczne? Gdzie się je wykonuje i na czym polega? Ile to kosztuje?
reklama
Oki dziękuję bardzo.Zasadniczo lekarz POZ może dać Ci takie skierowanie do szpitala na diagnostykę nietolerancji pokarmowych, zapiszesz się na jakis termin i w końcu tam trafisz. Możesz też próbować równolegle chodzić na prywatne wizyty do lekarza szpitalnego i być może on coś przyspieszy lub wymyśli lepszego. Ja zrobiłam badanie genetyczne na nietolerancję fruktozy i laktozy. Na celiakię też robiłam genetyczne i przeciwciała. Badanie genetyczne znajdziesz w laboratoriach, robi się z krwi ew. z wymazu z policzka. Ja robiłam w UK.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 145
Podziel się: